(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 05, 2021 8:03 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

Znalazłam kiedyś kota z połamaną miednicą. Też rudy:) Siedział chyba z 8-9tyg w klatce kenelowej aż się wszystko zrosło. Były wszystkie obawy,o których piszecie-z nietrzymaniem kału łącznie. Wszystko się dobrze skończyło,chodzi,znalazł dom wstawię wątek może coś z niego się przyda:
viewtopic.php?f=1&t=148281&hilit=+miednica

Eutanazję można wykonać zawsze,ale to ostateczność. Koty z takich jak w tym wątku opresji wychodzą,były też na miau koty pieluchowane i takie,które trzeba było ręcznie odsikać czy/lub wycisnąć z nich kupę. Wszystko zależy od determinacji i zaradności opiekuna.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lis 05, 2021 11:41 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

tabo10 pisze:Znalazłam kiedyś kota z połamaną miednicą. Też rudy:) Siedział chyba z 8-9tyg w klatce kenelowej aż się wszystko zrosło. Były wszystkie obawy,o których piszecie-z nietrzymaniem kału łącznie. Wszystko się dobrze skończyło,chodzi,znalazł dom wstawię wątek może coś z niego się przyda:
viewtopic.php?f=1&t=148281&hilit=+miednica

Eutanazję można wykonać zawsze,ale to ostateczność. Koty z takich jak w tym wątku opresji wychodzą,były też na miau koty pieluchowane i takie,które trzeba było ręcznie odsikać czy/lub wycisnąć z nich kupę. Wszystko zależy od determinacji i zaradności opiekuna.

Super!
Bardzo Ci dziękuję.
Szukałam podobych wątkow.
Już wczoraj podjęłyśmy decyzję o daniu Miodkowi szansy. Nie po to go ratowałyśmy w nocy, żeby teraz już usypiać..
Tylko pewnie będziemy potrzebować wsparcia finansowego, bo chce zrobić wszystko co będzie możliwe i sensowne w zakresie leczenia i dianostyki, aby było jak najlepiej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 05, 2021 12:02 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

tabo10, ale Króliś nie miał nie pracującego zwieracza odbytu tylko biegunki... ale nic to i tak damy Miodkowi szansę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 05, 2021 13:18 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

Marzenia11 pisze:tabo10, ale Króliś nie miał nie pracującego zwieracza odbytu tylko biegunki... ale nic to i tak damy Miodkowi szansę.

ale tego od razu,tak jak Ty,nie wiedzieliśmy. Nikt nie robił mu USG. Gdybaliśmy co będzie.
Może to się cofnie u Miodka-życzę mu tego najgoręcej. Może to pourazowe i po zejściu opuchlizn,ucisku na pewne struktury itd.wróci do normy.
Musi wypowiedzieć się dobry neurolog. I musi minąć trochę czasu od urazu. Tak sądzę na zdrowy rozum.
Poza tym Króliś miał również złamanie miednicy i postępowanie powinno być podobne. Aczkolwiek każdy przypadek jest trochę inny- wiadomo. Wątek ma sporo dobrych rad i podtrzymuje na duchu. Mnie przynajmniej podtrzymywał.Były też filmiki i zdjęcia jak przemieszczał się Króliś-ale już niedostępne.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lis 05, 2021 14:09 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

W przypadku Miodka jego zwieracz odbytu jest całkiem szeroki, jest na to okreslenie "ziejący", czyli na ten moment zupełnie bez unerwienia. To trochę inna sytuacja, ale ja ciągle wierzę, zę się cofnie, ze się naprawi, a jeśli nie to i tak jakoś dobrze się ułoży.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 05, 2021 23:32 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

Trzymam bardzo mocno kciuki za Miodzia, Milenke i reszte kotkow pod Twoja opieka! :ok: :ok: :ok: :ok:
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4938
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob lis 06, 2021 9:27 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

pibon pisze:Trzymam bardzo mocno kciuki za Miodzia, Milenke i reszte kotkow pod Twoja opieka! :ok: :ok: :ok: :ok:

Też się dokładam z kciukami :ok:
Mam nadzieję że Miodzio wyzdrowieje. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26783
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 06, 2021 12:00 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA M IODKA ZORGANIZOWANY PRZEZ CZARNO-CZARNI

viewtopic.php?f=20&t=213335&view=unread#unread

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 08, 2021 2:24 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

Obrazek
Zaraz wyruszamy do Wawy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 08, 2021 8:24 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - dom lub eutanazja..

i tu jeszcze bazarek od Milena88

viewtopic.php?f=20&t=213363
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lis 08, 2021 21:18 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - w srode operacja, 2tys

Uwaga! Zwieracze dzialaja !!! Gorsza informacja - Miodek w trybie pilnym czyli najblizsza środę musi miec operacje, gdyż miednica jest zupelnie ruchoma i w kazdej chwili moze dojsc do uszkodzenia nerwu kulszowego tfu tfu tfuuuu. Koszt 2tys zl.... pomozecie?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 08, 2021 21:48 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - w srode operacja, 2tys

Marzenia11 pisze:Uwaga! Zwieracze dzialaja !!!

Chciałoby się powiedzieć: a nie mówiłam!

Bardzo się cieszę! Zdrowia dla Miodka!!!
Kto ma operować? Jaki wet? To b.ważne.
Bez operacji,tylko przy unieruchomieniu w klatce się nie obejdzie?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lis 08, 2021 22:11 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - w srode operacja, 2tys

Znam takie przypadki, czekanie czasem może spowodować uszkodzenia np. Nerwu kulszowego. Świetna wieść o zwieraczach.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lis 08, 2021 22:24 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - w srode operacja, 2tys

A ja znam inne,dlatego dopytuję (jak w wątku,który zacytowałam),ale każdy przypadek jest inny-to jasne.
Polecam prof.Marka Galanty jeśli chodzi o operacje.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lis 08, 2021 22:26 Re: (7).. zycie to skarb..Miodek - w srode operacja, 2tys

Dr Kalinowski, wetmedyka24 w Konstancinie,polecany przez megan72, zajmowal sie jej Frajda
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości