tabo10 pisze:Marzenia11 pisze:tabo10 pisze: Więc litujcie się, zbierajcie kasę,głaszczcie po głowie, klepcie w klawiaturę zaangażowane forumowiczki. Może tego autorce wątku najbardziej potrzeba.
.
Kasa była zbierana tylko i wyłacznie na sterylki i kastrację, za którymi optujesz, więc totalnie nie rozumiem.
Optuję całym sercem za sterylizacją.
I czego nie rozumiesz??? W Koterii miałabyś sterylizacje/kastracje darmowe. DARMOWE. I tak jeździsz do Wwy i z powrotem i mogły koty tu trafić. A tą kasę można by przeznaczyć na zabiegi u kotów we wsiach i miejscowościach ,gdzie ABSOLUTNIE,nie z Twego kaprysu, nie mają szansy na darmowe zabiegi.
Poza tym płacenie jakichś chorych sum za taxi animalsowe też było nie potrzebne,gdyby koty były robione w Wwie.
Nie ja składałam się na to wszystko,ale nóż się w kieszeni otwiera jak pomyślę ile innych kotów przez taki brak gospodarności i logiki traci.
Każdy ma prawo do przeznaczania kasy jak chce i na co chce,ale kieszenie forumowiczów nie są z gumy. Lepiej byłoby za te ogromne sumy wspomóc karmicieli na zimę.
Im Koteria nie da karmy ,a zabiegi by sfinansowała.
Ja rozumiem, to Ty nie rozumiesz. Bo uważasz swoje stanowisko za jedynie słuszne. Uważasz za jedynie słuszne przywozenie kotów do Warszawy - ignorujesz a nawet wręcz wyśmiewasz mój argument, że nie jestem dobrym kierowcą i nie zaryzykuje wypadku spowodowanego moją dekoncentracją poczas prowadzenia uta z powodu szamoczącego sie kota. Nie rozumiesz, ze nie ma pewności, czy złapana kotka będzie siedzieć spokojnie czy będzie miauczeć, drapać w druty klatki, a klatka się ruszac na tylnym siedzeniu. Uważasz, ze skoro i tak jezdżę do warszawy to powinnam robic tak jak Ty myślisz, bez uwzględniania mojego stnoawiska. Mimo zę nie Ty jestes kierowcą , która prowadzi to auto.
Uważasz za jedynie słuszne sterylizowanie i trzymanie kotow w Koterii. M ój wybór związany z robieniem tego w lecznicy prywatnej , a nie w schronisku gdzie była pp podważasz. Obrażasz mnie oraz inne osoby, które sfinansowały zabiegi mówiąc, ze to zmarnowane pieniądze i ze mozna je było lepiej przeznaczyć.
Obrażasz mnie zarzucając mi brak gospodarności i logiki w działaniu ale tylko dlatego, ze to działanie nie jest według Twego pomysłu.
I na koniec - nikt nie był przeze mnie przymuszony do wsparcia finansowego na zabiegi.
To każdego dobra wola.
Wiec zgodnie z Twoją deklaracją, jesli nie są to tylko słowa, ale faktycznie jest to twoja postawa to daj prawo kazdemu do przeznaczania kasy na to co chce i nie zaglądaj innym do ich kieszeni. Także mojej.