koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 11, 2021 23:56 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Niewykluczone że będę zmuszona na pewien czas rzadziej tutaj zaglądać.Niewykluczone - że będę musiała przejąć jakieś trasy Damiana lub Mu w nich towarzyszyć.Nie do końca rozumiem sytuacje na nowych działkach.Dzisiaj Damianowi zabrakło jedzenia - więc pojechaliśmy tam razem - po raz drugi.Wróciliśmy o 23.30.

Sytuacja jest tam o tyle dziwna - ze jak już pisałam na zbiórce- kilka Osób- działkowiczów zaprzestało karmić koty.Z przekory - z wygody - nie wiem.Wiem - ze kotów jest dużo- ze codziennie czekają i ze 4 z nich miały dzisiaj coś w talerzu- co raczej na świeże nie wyglądało.Gdyby świeże było- koty by to zjadły - a one ruszyły ochoczo do drugiego talerza - gdzie położyłam nasze jedzenie.


Jestem bardzo wymagająca.Nie ukrywam.Dużo wymagam od Siebie i niestety też z od Damiana.Nie dlatego - że jestem cholerną perfekcjonistka -ale lata roboty z kotami mnie tego nauczyły.Przy tak dużej populacji- wszystko jest ważne.Nic nie można olać -zrobić byle jak -lub odpuścić.


To niestety ogromny ciężar.

Dwa dni temu nieżle się wkurzyłam - kiedy Damian mi powiedział że druga kotka- ta która jest ze Strzałką - też przyprowadziła kociaki.On nie był pewny czy to kotka.Nie łapaliśmy jej bo i tak - cały ten czas na okrągło robiliśmy jakieś kotki.Byłam tym już zmęczona.Nie sterylkami- tylko problemami towarzyszącymi.Nie jadły.Te z nowych działek się darły - zwłaszcza po nocach.ALE ROBILIŚMY DALEJ.

Bilans tego roku - o ile to wszystko co wiem- to 6 kociaków na moich działkach.3- od Strzałki- czyli tej co złapaliśmy na sterylkę i szybko odwieziona została z powrotem.No i teraz ta druga kotka przyprowadziła 3.Jednego kociaka ma siostra Klary.3 kociaki są widoczne na strychu u Doroty na Lotnisku- gdzie sama Dorota uniemożliwiła nam łapanie kotek.

Reasumując na pewno codziennie musimy nakarmić 10 kociaków.Oprócz tego zabraliśmy 3 z lotniska od Rybci- te co są w domu.16 kotek zrobiliśmy czyli- około 60 kociaków się nie urodziło.Pewnie trochę więcej.

Jestem zmęczona.Mam wrażenie ze nie odpoczywam a to co nawet odpocznę fizycznie - to obarcza mnie zmęczenie psychiczne.Stres, problemy, walka o każdy dzień.


Niestety - ale kończy nam się sucha karma. :| Bardzo prosimy jeśli Ktoś może nas wesprzeć.O inne rzeczy już nie proszę.Wierzę ze jeśli Ktoś zechce pomóc - to wie jak wygląda nasza sytuacja co miesiąc. :oops:


Postaram się jutro popatrzeć w domu- może coś jeszcze znajdę na bazarek.Pamiętam czasy - jak Dziewczyny dla nas robiły.To była duża ulga - jak Ktoś ofiarował fanty zrobił bazarek i jeszcze sam zajął się wysyłką.Teraz muszę kupić sprzedać wysłać.Czasem sprzedać po koszcie zakupu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 7:33 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Iza ja dzisiaj wieczorem kupię suche.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 12, 2021 8:51 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

LimLim pisze:Iza ja dzisiaj wieczorem kupię suche.


Dziękuję pięknie. :1luvu: :201494 :oops:

Nie wiem mam wrażenie i chyba się nie mylę ze Damian nie radzi sobie z ta ostatnią trasą.Radził sobie póki nie było tych nowych działek.Nie mamy mozliwosci zakupu puszek na zapas.Puszki saszetki kupuję na bieżąco na każdy dzień i rozdzielam.Od razu tak aby starczyło na wszystkie trasy.Nie zawsze jest tyle ile potrzeba bo wszystko zalezy od finansów.Wtedy nieodłącznym ratunkiem jest sucha karma.Można jej dać w takich sytuacjach troszke wiecej.


Ale - nie zmienia to faktu ze ostatnia trasa to najwięcej kotów.Kilka kotów po drodze, koty na moich działkach, teraz doszły te maluchy no i nowe działki.Myslałam ze wczoraj wyjdę z siebie jak Damian wrócił i powiedział że Lonia i jej dzieci nic nie dostały bo zabrakło Mu jedzenia.Ze te nowe maluchy były tak głodne ze zjadły biegiem wszystko i jeszcze dwie duze dokladki.

Zapakowałam co mi zostało w domu przez co moje koty nie dostały mokrego na kolację.Pojechałam.Popieprzony pokręcony dojazd.Daleko.Alejki wysypane jakimś gruzem aż strach jechać żeby nie uszkodzić koła w rowerze.Lonia i jej dzieci patrzały z takim wyrzutem na mnie - że nic nie dostały- to był normalnie lęk w ich oczach i niezrozumienie sytuacji.Dlaczego?Codziennie było a teraz juz ciemno i nic.Normalnie ryczeć mi się chciało.Potem było jeszcze gorzej.Wszędzie kocie oczy.Poszłam sprawdzić te miski co Damian im zostawiał w tym dniu- i no nic w nich nie było.TAk wiec nie dosć ze pojechaliśmy do tych maluchów co to nienażarte były zeby im dołożyc- musiałam nakarmic koty na nowych działkach tym co miałam do podzielenia i jeszcze jak już dojeżdzałam do bramy wyjazdowej jakieś koty tam cczekały a jedna leciała za rowerem.Pytam Damiana co to za kot- a On mi mówi ze to kotka karmiaca chyba i ze gdzieś tutaj mieszka.Myslałam ze szlag mnie trafi bo zostało mi tylko pół pasztecika.Dałam jej a druga stała z boku i patrzała.

Nie wiem tak nie moze byc.Musze to jakoś rozegrać inaczej.Nie lubie sytuacji których nie mam pod kontrolą.A tutaj trzeba mieć kontrolę inaczej- jest haos.



Takie puszki smilla duze drób serduszka bardzo by pomogły.Koty je bardzo lubią.


Przepraszam ze tak pisze- bez znaków interpunkcyjnych ale musze pilnie wyjsć.A nie chcę pominąć sedna sprawy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 8:56 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

https://pomagam.pl/ntygft


Przypomnę zbiórkę.Nadal działa.Można pomóc.Zostawiłam ją głównie właśnie ze względu na koty na nowych działkach.Uaktualniałam ostatnio i pisałam jacy działkowicze :evil: wdzięczni za pomoc w sterylkach- ze przestali koty karmić. :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 10:05 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

I jeszcze coś.Wczoraj pomimo bardzo póżnej pory P.Lechosław musiał wyjść ze swojej przyczepy.Nie chce przez to powiedzieć ze wkurzają mnie ludzie- którzy mają nadmiar wolnego czasu i starają się wchodzić w gadki przy byle okazji - no nie chcę powiedzieć - ale tak jest.Wyszedł mi facet w gaciach z brzuchem ala browar i jakoś mu nie przeszkadzały jego głodne koty- tylko w gadkę od razu.Jak mu miło etc.Mi miło wcale nie było.

I nie ukrywam że cholernie mnie wkurza że Damian jest grzeczny i miły dla każdego.Wdaje się w zupełnie niepotrzebne gadki.Często zupełnie nie owocne- co pochłania Mu czas energie a potem wraca i mi opowiada.- jak bardzo go te gadki wkurzają.Mało tego- ludzie widząc ze mają do czynienia z Kims tak ugodowym- właża mu na głowe i gadaja co chcą.Tyle razy Mu powtarzam aby tego nie robił.Jesli nie potrafi przerwać rozmowy w stanowczy sposób to niech na nią nie pozwala wcale.


P.Lechosław jak wczoraj mnie zobaczył to od razu- że dzisiaj tam na rogu- na tej działce jakieś kotki bardzo płakały.Moze nie miały wody albo były głodne.No ale on tam nie poszedł.Może my zobaczymy.Siedzi dupa cały dzień pije piwo i czeka aż ktoś przyjdzie i zobaczy.Jakby z głodu umierały to też pewnie by na nas czekał.No fajnie ze informuje że cos sie dzieje- znaczy nie zupełnie obojętny ale- dlaczego jego koty czekaja na nasze jedzenie w momencie kiedy odpoczywa na dobre i popija wieczorne piwko a my zapieprzamy po raz drugi z jedzeniem.


No nie wiem - może ze mną jest coś nie tak?jeśli tak -m to może Ktoś mnie uświadomi gdzie lezy błąd z mojej strony.

Zbyłam gościa.Przywitałam się i poszłam karmić.Uważam ze z ludżmi którzy postępują w taki sposób - należy postepować chłodno i trzymać jak największy dystans.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 10:29 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

pewno Damian nie jest za bardzo asertywny i dlatego każdy może Go zagadac, poopowiadac różne rzeczy. Podejrzewam, ze ciężko będzie mu to zmienić, ale mozna stac się asertywnym, jestem tego przykładem. tez dawniej byłam bardzo ugodowa, cos mi nie odpowiadało, ale nie powiedziałam nic. Teraz chyba jestem az za bardzo asertywna i nie ukrywam czuję się z tym o wiele lepiej.Ludzie widząc takie spokojne, ugodowe osoby, bardzo moga to wykorzystać, niestety
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5131
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon lip 12, 2021 10:31 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

co do zmeczenia, to masz prawo byc wykończona i to nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. ja mam do ogarnięcia 2 bezdomniaki i czasem mnie to przerasta, w sensie martwienie sie o kase na jedzenie dla nich, bo nie pracuje i nie bardzo jest za co je wykarmić. Ty masz kociaków bardzo dużo, więc ogarnąć to logistycznie to jest masakra. podziwiam Cię za to co robisz.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5131
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon lip 12, 2021 10:43 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Myszorek pisze:pewno Damian nie jest za bardzo asertywny i dlatego każdy może Go zagadac, poopowiadac różne rzeczy. Podejrzewam, ze ciężko będzie mu to zmienić, ale mozna stac się asertywnym, jestem tego przykładem. tez dawniej byłam bardzo ugodowa, cos mi nie odpowiadało, ale nie powiedziałam nic. Teraz chyba jestem az za bardzo asertywna i nie ukrywam czuję się z tym o wiele lepiej.Ludzie widząc takie spokojne, ugodowe osoby, bardzo moga to wykorzystać, niestety


Dokładnie.Doskonale to ujęłaś. :ok: O to mi właśnie chodziło.Bycie miłym nie lezy w naturze Damiana- wiem doskonale jaki potrafi być jak wybuchnie.A właśnie brak takiej asertywności jak piszesz- prowadzi do jeszcze gorszych konfliktów.Człowiek obcym nie powie nie -ale w domu wywala z siebie ile wlezie.


Ludzie Mu pierniczą co chcą.Każą różne rzeczy jak i dla przykładu zabierać koty.Teraz jeszcze gnojki z działek nam miski powystawiali.Bo sami już nie będą karmić.Ich nie przekonuje zupełnie to co Damian ma do powiedzenia - ani ze nie jesteśmy żadną Fundacją ani ze nie mamy ani wielu możliwości ani środków.Mają to gdzieś.Sami zrobiliśmy dla nich tyle a oni chcą więcej.I nie ma nawet słowa dziękuję.No może wyjątek stanowi Lechosław ale co z tego skoro nic więcej w tym kierunku sam nie robi.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 10:58 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

[quote="Myszorek"]pewno Damian nie jest za bardzo asertywny i dlatego każdy może Go zagadac, poopowiadac różne rzeczy. Podejrzewam, ze ciężko będzie mu to zmienić, ale mozna stac się asertywnym, ..."

Tylko nie poganiajcie Damiana do tej zmiany.. każdy ma swoją ścieżkę dochodzenia do gotowości na zmianę ( albo i nie 8) ) Naciski często działają w przeciwną stronę ....
Damian to świetny Gość! Iza zresztą też ! Znaczy ...świetna Kobita!

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Pon lip 12, 2021 11:05 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

zjawka pisze:
Myszorek pisze:pewno Damian nie jest za bardzo asertywny i dlatego każdy może Go zagadac, poopowiadac różne rzeczy. Podejrzewam, ze ciężko będzie mu to zmienić, ale mozna stac się asertywnym, ..."

Tylko nie poganiajcie Damiana do tej zmiany.. każdy ma swoją ścieżkę dochodzenia do gotowości na zmianę ( albo i nie 8) ) Naciski często działają w przeciwną stronę ....
Damian to świetny Gość! Iza zresztą też ! Znaczy ...świetna Kobita!


Tak.Prawda.Każdy musi dojrzeć.Oby w czas.Ja bym chciała żeby On wiedział że to dla Jego dobra- nie odwrotnie.Tez kiedyś byłam miękka- a domu beczałam.Hart nie tylko jest Mu potrzebny do kociej roboty- on się ogólnie w życiu przydaje.

A wogóle to dzięki :oops: :1luvu: :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 11:36 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Myślę, ze z czasem dojdzie do tego, kiedys bedzie taka kropla, która przeleje kielich goryczy,Swoja dorga to ludzie są beznadziejni, co im przeszkadza, że karmicie koty. Koty nakarmione, zadbane, myszki jeszcze im wyłapią.Myślałam, ze u mnie taka jakas znieczulica u ludzi sie zrobiła, ale widzę, ze na drugim koncu Polski to samo.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5131
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pon lip 12, 2021 12:00 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Myszorek pisze:Myślę, ze z czasem dojdzie do tego, kiedys bedzie taka kropla, która przeleje kielich goryczy,Swoja dorga to ludzie są beznadziejni, co im przeszkadza, że karmicie koty. Koty nakarmione, zadbane, myszki jeszcze im wyłapią.Myślałam, ze u mnie taka jakas znieczulica u ludzi sie zrobiła, ale widzę, ze na drugim koncu Polski to samo.


Ludziom zwykle nie przeszkadza- kiedy im się nie wchodzi na oczy.Dopiero wówczas zauważają problem.Bywają i tacy- co potrzebują odreagowania :evil: po całodziennym dniu.Stres w pracy- stres w domu.

Tym na nowych działkach- to akurat nie przeszkadza.Wręcz odwrotnie.Zrzucili na nas cały ciężar.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 12:17 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Też się dorzucę do podziwiających.
Iza, masz wielkie serce, nie każdego stać na takie poświęcenie. Mocno trzymam kciuki za Was!

Danae13

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Nie cze 27, 2021 11:19

Post » Pon lip 12, 2021 12:44 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Danae13 pisze:Też się dorzucę do podziwiających.
Iza, masz wielkie serce, nie każdego stać na takie poświęcenie. Mocno trzymam kciuki za Was!


Dziękujemy pięknie. :1luvu: :D Drugi nasz wątek znasz?Udostępniaj proszę zbiórkę - jeśli masz taką możliwość.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 12, 2021 16:09 Re: Mamy kryzys- Bardzo prosimy o udostępnianie zbiórki

Trzeba pamiętać, że bycie asertywnym, czyli kimś uprzejmie odmawiającym, nie przez wszystkich ludzi jest widziane pozytywnie. Bo liczy się sama odmowa i to ludzie zapamiętują.
Nieraz się przekonałam, że dyplomatyczniej jest w niektórych (podkreślam: niektórych!) sytuacjach przytaknąć, uśmiechnąć się i podziękować, nawet jeśli kilka kroków dalej zacznę się stukać w czoło.
A budzenie w innych sympatii, szczególnie w przypadku pracy stawiającej człowieka w opozycji do pozostałych, bywa pomocne.

Nie, absolutnie nie twierdzę, że nie należy być asertywnym. Asertywność jest potrzebna. Ale głównie po to, aby sam asertywny czuł się dobrze. Bo asertywność nie zapewnia przychylności innych. O tym uprzedzi każdy rozsądny psycholog.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Robertplelp, włóczka i 80 gości