Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 17, 2021 14:20 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Z przyjemnościa, jak mi powiesz jak :mrgreen: U nas ma lać w nocy i jutro w dzień, ale różnie to wygląda w zależności od prognozy. Szkoda, bo mam dużo spraw do załatwienia jutro, na rowerze poszłoby mi szybko.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 17, 2021 15:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

U nas straszy deszczem ale jeszcze nie pada. W nocy niech popada ale w dzień niech świeci słoneczko.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 17, 2021 18:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Burasek jest przepiękny!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2021 6:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję w imieniu buraska :1luvu: On jest ładniejszy w realu, ale przede wszystkim przemiły i bardzo, bardzo grzeczny.
Dzisiaj jakoś ponuro, każdy dzień przynosi inną pogodę. Nie pada, ale coś się zanosi. Trzeba wziąć parasol idąc na zakupy. Muszę kupić sporo mięsa, bo i Ferdek już nic nie ma. Wczoraj podcięłam mu pazurki, miał już bardzo długie. Nie podobał mu się ten zabieg, ale wyjścia nie miał. Łobuz wspina się po moskitierze :evil: , ale i tak trochę się uspokoił. Ma dobry domek, co mnie ogromnie cieszy. Sąsiadka dba o niego, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 18, 2021 8:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 18, 2021 9:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Na razie nie pada, ale jest pochmurno, pogoda nastraja tak nieco depresyjnie. Zakupy zrobione, ptactwo nakarmione. Czarnuszek chyba czekał na drzewie 8O Zjadł wszystko, nawet suchą karmę. Cieszę się, bo głodny na pewno dzisiaj nie będzie. Zaraz szykuję jedzenie dla Kulek, mam nadzieję, że przyjdą.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 18, 2021 12:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Burasek dostał porcję mięsa i dobre saszetki, a potem pojechałam do Kulek. Sreberko czekała pod samochodem, od razu przybiegła. Bardzo dużo zjadła, co chwilę dodawałam jej mięsa, a ona jadła łapczywie. Mokrej i suchej karmy zjadła niewiele, bo już chyba nie miała gdzie zmieścić. Pobiegła do dzieci, wracając widziałam jak przebiega przez ulicę i biegnie w las. Lila została wygłaskana, wymiziana, wyprzytulana, jak jeszcze to chcecie nazwać. To też amatorka mięsa. Obok stał jakiś miły, młody człowiek i kotki nieco się bały, ale głód pokonał strach. Pod drugim transformatorem była kocia mama i jadła kolorowe chrupki, które ktoś z fundacji nasypał do pudełka po lodach. Dałam jedzenie do misek, powinna przyjść i się najeść.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 19, 2021 11:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzisiaj nie byłam u Kulek, nakarmi je młody człowiek. Ptaki i czarnuszek dostały swoją porcję, oczywiście. Na podwórku pojawił się za to jakiś domowy, chyba wykastrowany, czarny kocurek. Przychodzi na zawołanie, głodny nie był, daje się wziąć na ręce, ale reaguje nerwowo na próbę zaglądnięcia mu pod ogonek. Będziemy z p.Izą go obserwować, jeśli do jutra będzie, to zabiorą go do fundacji.
ObrazekObrazek
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 19, 2021 13:02 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Wszystkie piekne jak to koty ale burasek szczególnie urodziwy :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35312
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro maja 19, 2021 13:09 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu: Mnie się też podoba, ale kocią miss jest zdecydowanie Sreberko, moim zdaniem, chociaż i innym niczego nie brakuje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 19, 2021 16:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Czarnego kocurka nie ma :( Mógł wejść do jakiejś piwnicy, bo kilka okienek jest otwartych. Jeść nie chciał, próbowałam go nakarmić, potem p.Iza, ale nie był zainteresowany. Niedawno znowu wyszłam, aby zobaczyć, czy wszystko w porządku, ale go nie było. Miły kotek, brałam go na ręce, na pewno domowy. Może opiekun go odnalazł?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 19, 2021 18:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam na podwórku, szukałam czarnego kotka, ale gdzieś zniknął. Rano obejdę dalsze okolice, popytam znajomych.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 20, 2021 7:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam na podwórku, szukałam czarnego kotka, ale gdzieś zniknął. Rano obejdę dalsze okolice, popytam znajomych.


może wrócił do domu? oby
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76313
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 20, 2021 9:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Całkiem możliwe. Był grubiutki, zupełnie niezainteresowany jedzeniem. Oczywiście, obie z p.Izą trzymamy rękę na pulsie. Dzisiaj obeszłam teren wokół i go nie było. Próbowałam pomóc sroczemu dziecku, które chyba spadło z drzewa, a jeszcze nie umie latać. Tam są wychodzące koty, sroczka jest więc w niebezpieczeństwie. Darła się okrutnie, dorosłe sroki jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że pomogą małej/małemu. Nie mogła, albo nie chciała utrzymać się na gałęzi, na którą ją posadziłam.
Moje gołębie, tudzież inne ptactwo nakarmione, czarnuszek też głodny dzisiaj nie będzie. Zaraz kroję mięso dla Kulek i ruszam w drogę. Dość ładnie jest dzisiaj, mam nadzieję, że taka pogoda się utrzyma przez chwilę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 20, 2021 12:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Piękny dzień dzisiaj, chociaż upału nie ma, jest bardzo przyjemnie. Gdyby jeszcze nie kosili tak trawników na łyso :evil: , byłoby całkiem fajnie. To, że jest brudno, pełno śmieci nikomu nie przeszkadza, ale trawa już tak. Koło Kulek wykosili też to jaskółcze ziele.
Sreberko czekała pod samochodem, zjadła ładnie, ale już mniej niż poprzednio i szybciutko pobiegła do dzieci. Widziałam jeszcze Lilę, ale była przerażona, bo tym bocznym torem przejeżdżała lokomotywa. Koty się boją pociągów, Lila nawet bardzo i gdzieś się schowała. Trudno, ale wolałabym, aby koty zjadły najpierw, potem ewentualnie sroki-złodziejki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56215
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości