Zadaję głupie pytanie, ale nie do końca.
Od pewnego czasu zamieszczam ogłoszenia w prasie gliwickiej typu:
"śliczne kociaki oddam w dobre ręce"
Efekty są, bo w ciągu 5 miesięcy juz ok. 10 kociaków znalazło domy. Najczęściej są to koty jojo, która jest niezwykle szybka i skuteczna. Jednak jojo ma tylko koty czarne, a niektórzy zgłaszający się mają wymagania co do koloru kota.
Tak się składa, że "skończyły mi się" koty sąsiada, które juz są zarezerwowane, jojo na razie ma chyba 1 lub 2 na zbyciu (czarne).
Dzisiaj zgłosił się domek w Gliwicach, ale chce rudego lub biało-rudego. I tu jest problem, bo jak kontaktuję się z kimś kto ma rudasa, to słyszę odpowiedź, że poszukaja domku dla niego u siebie w okolicy.
Gliwice są dosyć chłonnym "kocim rynkiem". Czasami z ogłoszenia nie ma nikogo lub są zgłoszenia beznadziejne, ale bywa, że znajdą się 2 dobre domy. Ogłoszenia są płatne, ale cena przystępna i mogłabym dalej zamieszczać ogłoszenia , tylko widzę, że nie wszyscy są chętni wysyłać tak daleko swoje koty. Już kiedyś zmarnował się 1 bardzo dobry dom, bo nie mieliśmy takiego kota, jakiego chciała kobieta.
Najbardziej interesują mnie koty z okolicy Katowic, ewentualnie Krakowa lub Wrocławia. Nie wykluczam też dalszych miast. Czy ktoś jest chętny, oprócz jojo i tangerine1 na współpracę ze mną? Jeśli tak to proszę mi napisać jakie macie kociaki, to dam ogłoszenie, które ukaże się może już w czwartek.