Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

[Marzenia11]

Udało mi się zdobyć fiolkę virbagenu z Warszawy... organizuję transport

Skad dokad?

[Blue]

Niestety - tu wiele pewnie nie pomogę...

Te wyniki są trochę dziwne, bo leukocyty poleciały ale czerwone krwinki i hemoglobina bardzo wysokie (by zobaczyć faktyczny poziom płytek trzeba by je manualnie zliczyć, maszynowe oznaczenie zwykle jest zaniżone), jeśli kotka jakoś bardzo się nie odwadnia z jakiegoś powodu (a na wyniki patrząc nie ma powodu chyba że problemem jest podwyższony sód - ona nie je czegoś co go zawiera w nadmiarze, np. "karmy dla kastratów" która wymusza zwiększone pragnienie i diurezę dodatkiem soli?) lub nie pobiera za mało płynów - to pewnie wskazane byłoby zrobienie zdjęcia RTG i upewnienie się czy z jakiegoś powodu z tej strony kotka nie jest niedotleniona.
Czasem silny/przewlekły stan zapalny powoduje paradoksalnie leukopenię szczególnie gdy szpik z jakiegoś powodu nie jest w pełni wydolny.

Kontaktowałaś się z producentami leku który podajesz?
On jako powikłania przy długim stosowaniu nie może dać leukopenii?

Poprzednio klindamycyna postawiła koteczkę na nogi. Może warto by spróbować jeszcze raz?
I tak powinna być teraz na antybiotyku.

Trzeba by wykluczyć inne powody takich wyników niż "czyste" działanie wirusa na szpik.

Trzymam za Was kciuki!

[Talka]

Udało mi się zdobyć fiolkę virbagenu z Warszawy... organizuję transport

Skad dokad?

Udało mi się z Warszawy do Częstochowy prawdopodobnie. A ja pojadę do Częstochowy sama. Jutro się okaże

[Talka]

Niestety - tu wiele pewnie nie pomogę...

Te wyniki są trochę dziwne, bo leukocyty poleciały ale czerwone krwinki i hemoglobina bardzo wysokie (by zobaczyć faktyczny poziom płytek trzeba by je manualnie zliczyć, maszynowe oznaczenie zwykle jest zaniżone), jeśli kotka jakoś bardzo się nie odwadnia z jakiegoś powodu (a na wyniki patrząc nie ma powodu chyba że problemem jest podwyższony sód - ona nie je czegoś co go zawiera w nadmiarze, np. "karmy dla kastratów" która wymusza zwiększone pragnienie i diurezę dodatkiem soli?) lub nie pobiera za mało płynów - to pewnie wskazane byłoby zrobienie zdjęcia RTG i upewnienie się czy z jakiegoś powodu z tej strony kotka nie jest niedotleniona.
Czasem silny/przewlekły stan zapalny powoduje paradoksalnie leukopenię szczególnie gdy szpik z jakiegoś powodu nie jest w pełni wydolny.

Kontaktowałaś się z producentami leku który podajesz?
On jako powikłania przy długim stosowaniu nie może dać leukopenii?

Poprzednio klindamycyna postawiła koteczkę na nogi. Może warto by spróbować jeszcze raz?
I tak powinna być teraz na antybiotyku.

Trzeba by wykluczyć inne powody takich wyników niż "czyste" działanie wirusa na szpik.

Trzymam za Was kciuki!

Ona mega mało pije... Tak naprawdę nie pije wcale... Nie je karmy dla kastratów. Jest na puszkach wysokomiesnych... Martwia mnie mega te białe krwinki. Myślisz że powinna być na antybiotyku?

[Blue]

Jeśli ma apetyt, nie sika nadmiernie - to jedząc tylko mokry pokarm w odpowiedniej ilości nie powinna się tak bardzo odwodnić, tak naprawdę powinno jej to wystarczyć.
Ile razy dziennie sika? Jak wygląda jej mocz? Masz możliwość go zobaczyć?

Tak, myślę że przy tak silnym spadku leukocytów u kotki z FeLV antybiotyk osłonowo by się przydał - tym bardziej że wszelkie przypadkowe stany zapalne dodatkowo zużywają białe krwinki.
Trzeba być też czujnym w temacie nadkażeń grzybiczych.
I jednoczesne wykluczenie ognisk zapalnych oraz problemów z sercem.
Osłuchowo jest wszystko ok?

Ona ma obniżoną temperaturę.
Co tak w ogóle się z nią dzieje?
To były tylko i wyłącznie badania kontrolne i takie coś wyszło?
Czy zrobiliście je bo są jakieś niepokojące objawy?

Koniecznie bym tą klatkę piersiową sprawdziła.
I wypytała osoby z którą się kontaktujesz w temacie leku - co mogą oznaczać takie wyniki w czasie kuracji, szczególnie przedłużonej.

I przy kolejnych badaniach koniecznie zrobiłabym rozmaz manualny.

[Talka]

Jeśli ma apetyt, nie sika nadmiernie - to jedząc tylko mokry pokarm w odpowiedniej ilości nie powinna się tak bardzo odwodnić, tak naprawdę powinno jej to wystarczyć.
Ile razy dziennie sika? Jak wygląda jej mocz? Masz możliwość go zobaczyć?

Tak, myślę że przy tak silnym spadku leukocytów u kotki z FeLV antybiotyk osłonowo by się przydał - tym bardziej że wszelkie przypadkowe stany zapalne dodatkowo zużywają białe krwinki.
Trzeba być też czujnym w temacie nadkażeń grzybiczych.
I jednoczesne wykluczenie ognisk zapalnych oraz problemów z sercem.
Osłuchowo jest wszystko ok?

Ona ma obniżoną temperaturę.
Co tak w ogóle się z nią dzieje?
To były tylko i wyłącznie badania kontrolne i takie coś wyszło?
Czy zrobiliście je bo są jakieś niepokojące objawy?

Koniecznie bym tą klatkę piersiową sprawdziła.
I wypytała osoby z którą się kontaktujesz w temacie leku - co mogą oznaczać takie wyniki w czasie kuracji, szczególnie przedłużonej.

I przy kolejnych badaniach koniecznie zrobiłabym rozmaz manualny.

Chciałam poprostu zrobić kontrolne badania krwi i tyle.. sika dwa razy dziennie. Moczu nie widzę niestety.
Temperatura obniżona też mnie właśnie zastanwia.
No i wyszło że ma niedoczynność tarczycy...
Jaki antybiotyk zastosować?

[Blue]

Ta tarczyca jest do sprawdzenia przy następnym badaniu krwi, u kotów niedoczynność występuje bardzo rzadko, kotka jest na silnych lekach, obecnie się coś dzieje z jej zdrowiem. To może być sprawa wtórna lub zafałszowany wynik, szczególnie gdy kotka jest bezobjawowa.
Dlatego bym tego nie bagatelizowała na pewno, ale sprawdziła za jakiś czas na spokojnie jak to wygląda.

Teraz najważniejsza sprawa to wyjaśnić sprawę tych krwinek (koniecznie wraz z upewnieniem się czy to nie efekt uboczny leku który bierze), ocena ogólnego stanu zdrowia i ustabilizowanie tego co się da ustabilizować.
Antybiotyk musi dobrać Ci wet, przy czym Fiszka miała już epizod gdy czuła się bardzo źle i klindamycyna jej pomogła. Jeśli wtedy jątrzyła rzeczywiście toksoplazmoza - możliwe że jest nawrót. To w dodatku antybiotyk który dociera do stanów zapalnych do których nie docierają jak trzeba inne antybiotyki. Więc gdyby wetka nie była przekonana jaki lek chce dać - to możesz jej cichutko podszepnąć ten

[Talka]

Odzywam się...
Fiszka nawodniona... Zrobiłam jej w domku wieczorem kroplówkę.. w poniedziałek pójdzie krew na rozmaz ręczny i szukam hematologa... Bardzo ta krew u nas dziwna...

[jolabuk5]

Odzywam się...
Fiszka nawodniona... Zrobiłam jej w domku wieczorem kroplówkę.. w poniedziałek pójdzie krew na rozmaz ręczny i szukam hematologa... Bardzo ta krew u nas dziwna...

Jaka ona kochana

[aga66]

Dobrze, że umiesz sama zrobić kroplówkę.

[Talka]

Jestem zmęczona

[jolabuk5]

Jestem zmęczona

Pasujecie do siebie także w tym zmęczeniu

[Marzenia11]

Cieple mysli i kciuki cały czas

[Talka]

Cześć. Byliśmy wczoraj wieczorem na dokładnym USG i Katowicach. USG nie wykazało żadnych zmian na narządach, jedynkę powiększone ( do obserwacji) węzły krezkowe. Pani dr bardzo młodziutka, ale mocno zaangażowana, znała RetroMAD1
Pani dr zasugerowała tak jak Blue sprawdzić serduszkio i płuca, ale musimy umówić się do specjalisty. Najpierwszy mamy powtórzyć badanie krwi i wykonać rozmaz.
Jedzie do mnie już virbagen omega...
Ehhh.. niech to się jakoś wyklaruje...

[jolabuk5]

Dobrze, że USG nie wykazało zmian!