OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw lut 18, 2021 20:56 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:

aga66

 
Posty: 6858
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw lut 18, 2021 21:21 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Czw lut 18, 2021 21:35 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 18, 2021 21:57 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21810
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt lut 19, 2021 8:15 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Jesteśmy w komplecie. Sorruniek jakby deczko lepiej. Tak się wydaje. Podjada i gada. A tego nie robił. Drze mocno ryja na Teosia. Boję się ciszyć. Nie ma już takich świńskich oczek. Węzły jakby też deczko mniejsze. Nie kryje się w tunelu. Ma tak wrażliwą skórę, tak się spina ,że wczorajsze podanie zastrzyków skończyło się regularnym krwotokiem. On i Janusza spodnie upecane na czerwono. A kot obrażony na maksa.
Dziś jedzie do weta. Omówimy wszystko co wpadło w wynikach. Krwi starczyło, niestety, tylko na morfologfię. A ta jest fatalna! Na moje niewprawne oko. Chwilkę tylko gadałam z wetką bo była mocno zajęta. Gdybym nie widziała na własne oczy wyników jednych i drugich to trudno uwierzyć by mi było, że przez kilka dni taki zjazd nadszedł. Poryczałam się nad nią. A wszak to nic nie da. Trzeba walczyć dalej. O ile mały będzie chciał to robić. Bo koty to dziwne stworzenia i załamka może nastąpić w każdej chwili.
Zobaczymy. Nie puszczajcie kciuków by ta poprawa nie była chwilowa.

Sonny pięknieje. Nadal nie ma ochoty wychodzić z klatki. Za to z wielką przyjemnością wita w niej gości. Jest coraz śmielsza. Potrafi uszczypnąć, nadstawić głowinę do całusków, zachęcić do miziania po brzuszku. Wtula się całą sobą. Mruczy delikatnie choć pięknie. Bardzo urokliwa się robi. Choć nadal bardzo płochliwa jest. Łaputka pięknie zarasta futerkiem.

Jestem zmęczona. Jutro do niczego się nie dotknę. Będę spać. Leżeć. Tulić koty też będę. Zupy ugotowałam gar, są kotlety, makaron i jajka... Kto głodny znajdzie coś dla siebie. Ja nie mogę jeść z nerwów. Padam na nos, kładę się i ...sen nie przychodzi. Za to stadnie głupie myśli nawiedzają siejąc niepokój.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56072
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lut 19, 2021 8:18 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35656
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lut 19, 2021 8:40 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mocne :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 1004
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt lut 19, 2021 9:00 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Asiu zjedz coś , sama się rozłożysz, bierzesz leki a na pusto więcej szkody zrobią niż pożytku.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25581
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt lut 19, 2021 9:20 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Sorrus zawsze pomaga w myciu kuwet
A potem odsypia :1luvu:
Zdjecia z czasu jak jescze niuniek czuł sie dobrze

Obrazek


Obrazek
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18203
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lut 19, 2021 9:32 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dzięki Monika. Już na nosku widać pierwszy "pryszcz". Potem już zasiało go na maksa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56072
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lut 19, 2021 10:10 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Asiu trzymamy 1000-ce :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Sorry MUSI być zdrowy.
No sorry, ale nie ma wyjścia :D :D :D


Zdrowia Asiu, trzymaj sie <3 i zjedz cos!
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18203
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob lut 20, 2021 7:11 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Strasznie długo czekaliśmy w kolejce.
Jak weszliśmy nie było wiele czasu na dyskusje. Za nami też ogonek stał.
Mały obadany został dokładnie. Dostał leki. Tulił się do mnie rozpaczliwie ale zniósł wszystko dobrze.
Umówiłam się z wetka, że nie jest dobrze :wink:
To taki nasz szyfr by nie prowokować losu lepszymi wieściami.
Wzięłam leki do domu by nie stresować Sorrunia jazdami i czekaniem. Wiadomo, że bedziemy pierwszymi pacjentami w razie kłopotów.
Czeka nas diagnostyka. Ale nie będę wybiegać w przyszłość.
Strasznie w poczekalni zmarzłam. W domu, pierwszy raz od wielu dni, zjadłam gorącą zupę. I...padłam. Jak po super drinku. :mrgreen:
Całą noc Sorrek przychodził do mnie na pieszczoty. Pierwszy raz od wielu dni ocierał, tak po swojemu, się o moją twarz. W dobrych dniach przychodził do mnie i policzkiem tarł o mój policzek. Dziś zrobił to raz. Ale zrobił.
Nerki kroiłam dopiero dziś rano.
Janusz towarzystwo nakarmił saszetkami. Przeżyły m
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56072
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob lut 20, 2021 7:21 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Asiu a z czego te złe wyniki u Sorrusia? Przepraszam, że pytam ale jakaś niedomyślna jestem. Oby malec zdrowiał, niech idzie ku lepszemu :ok:

aga66

 
Posty: 6858
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob lut 20, 2021 7:56 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Nieustające :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 1004
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob lut 20, 2021 9:30 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mam nadzieję, że będzie lepiej i lepiej.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości