Wawa/OLSZTYN - Adaś (**).. Witus szuka ds...sektor 3 :/

[Marzenia11]

Dojechalam. Jestem potwornie zmęczona.

[Marzenia11]

No to się kładę...

[SabaS]

Wypocznij Marzenko, to był ciężki weekend, do tego jeszcze powrót w kiepskich warunkach brrr. Dobrej nocy i pozytywnego dnia życzę a ja zaraz wstaję

[gusiek1]

Bella jest świetna. Pierwszego dnia przy drzwiach przywitała mnie ziewajaca, szybko uciekahjaca paszcza.
Uciekła pod łóżko i udawała,że jej nie ma. Próbowałam za rada Marzenki pobawić się wędką. Mnie szło nieźle. Bella dalej udawała,że nie widzi. Powiedziałam, trochę poopowiadalam .
W nd otworzyłam drzwi, przywitała mnie i chwilę udało się porozmawiać w przedpokoju. Niestety, jak weszłam głębiej, to się schowala. Tym razem odpowiadała na zaczepki głosowe, więc sobie porozmawialysmy, ona pod fotelem, ja z podłogi. Nie udawała, że jej nie ma. Jak milkłam, to sama inicjowala rozmowę. Kuwejowo w porządku, widać,że i zjadła i piła:)
Mam nadzieję, że szybko znajdzie wspaniały domek.
Wygląda na kota, który będzie super towarzyszem dla człowieka.

[Marzenia11]

Pani zainteresowana Bellą straciła oba koty w odstępie 4 miesięcy już prawie 2 lata temu. Wydawało się jej, ze wytrzyma bez kota,a le jednak nie. Z glosu brzmi na dojrzałą osobę, z opowieści na przynajmniej dobrze sytuowaną, mają działkę niedaleko Warszawy, na której spędzają większość roku, wyjeżdzają często, w Polsce i zagranicą. Zabierają ze sobą wszędzie koty. Rozmawiałyśmy z pół godziny, była poruszona treścią ogłoszenia, powiedziała, ze gdyby koty mogły mówić, to Bella właśnie w taki sposób opisałaby swoją historię. Chce testy, poniewaz jej sąsiadka miała maincoona, kupionego w hodowli, który w wieku 4 lat odszedł na białaczkę. Chorował ostro i krótko i ona nie chce dlka siebie takiej sytuacji. Duzo jej opowiedziałam o Belli, o tym, ze nie lubi być brana na ręce i nie wchodzi na kolana, ale człowieka i kontakt bardzo lubi. Ale nie mam pewności, zę o takiego kota pani chodzi.
Brzmi fajnie, moze za fajnie? Ja mam ciagle w głowie adopcję Jeepa i panią z podobną postawą. No nic to. Trzeba zrobić testy i wtedy zobaczyć co dalej. Pani mieszka teraz 200m od mieszkania w którym jest Bella.

Jest też pani zainteresowana Anusią. Byłysmy na wizycie pa w piątek wieczorem. Tam jest super kocurek, w podobnym wieku, więc też sa potrzebne testy.

[Marzenia11]

Nie wiem co zrobię jak Bella i rodzinka będą pozytywne... boję się tych testów..

[maczkowa]

Marzena, w takiej sytuacji uważam, że prośba pani jest uzasadniona i zrobiłabym te testy w miarę szybko. Ostatnio namówiłam znajomych na parkę rudasków, generalnie świetny, zwierzolubny dom, ale ok 2 lata temu w odstępie 10 dni odeszły im dwa koty na białaczkę, o której nie mieli pojęcia i kolega, który głownie jeżdził do weterynarza, podawał kroplówki, potem musiał być przy uśpieniu miał taką traumę, ze nie chciał 2 lata słyszeć o zwierzęciu żadnym. Dając im koty zrobiłam wszystkie możliwe testy, by nie zafundować im czegoś podobnego. Więc dorzucę się do tych testów

[jolabuk5]

Ja też, co prawda tylko 10 zł, ale może się uzbiera...

[andorka]

A czy Pani nie może zapłacić za testy? Znając sytuacje Belli i Twoją?

[SabaS]

ja się też dołożę

[Marzenia11]

A czy Pani nie może zapłacić za testy? Znając sytuacje Belli i Twoją?

Nie zaproponowała tego, mam ja o to pytać?
Dziękuję wszystkim za deklarację pomocy.
Jest tak fatalna pogoda, zę nie wiem co ja dzisiaj załatwię.. Jeszcze jestem w domu.
Mamy potencjalnie zainteresowaną osobę dla chłopaków - jak dotąd jedyny telefon o kocury, dzisiaj miała być wizyta pa, czy dojedziemy na nią? Trudno powiedzieć.. Najgorzej, ze pogoda taka ma być 2 tygodnie, więc odwlekanie w czasie moze być trudne..

[jolabuk5]

Jutro mniejszy śnieg i mniej mrozu, więc może poczekać do jutra? Chociaż przy ogłoszeniach to trochę ryzykowne.

[Marzenia11]

Jutro mniejszy śnieg i mniej mrozu, więc może poczekać do jutra? Chociaż przy ogłoszeniach to trochę ryzykowne.

Jutro jadę do pracy na popołudnie, dzisiaj mam zdalną.. zaraz wyruszam do Belli, jeszcze tylko do Diabełków muszę iść.

[Marzenia11]

Bella felv Plus.

[jolabuk5]

Bella felv Plus.

Och, tylko tego brakowało
Ale może trzeba powtórzyć w pcr, test kasetkowy czasem bywa fałszywie dodatni... Tylko pcr to chyba ponad 100 zł, więc koniecznie trzeba zrobić zrzutkę.