Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 21, 2021 19:11 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Ewa L. pisze:Ja też jestem beznadziejna bo nie umiem podać kotu tabletki i nie umiem zrobić zastrzyku zwłaszcza kotu który się wyrywa i przy okazji gryzie i drapie. Naprawdę lepiej radziłam sobie z psem. :(

No dobra...
Ja ludziom podam wszystko ale domowym kotkom...
Nie udaje mi się. Jestem

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Czw sty 21, 2021 19:43 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Ludzie zwykle nie drapią i nie gryzą :lol:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 21, 2021 19:58 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Zastrzyku ani kroplówki nie podam ani kotu ani ludziowi. Tabletkę podam. Ofelii. Małej Czarnej wolę nie próbować.
Carmensicie tak wogóle to powinnam ciachnąć pazury i spróbuję to zrobić w weekend, o ile uda mi się ją capnąć znienacka i donieść do kabiny prysznicowej.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35211
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 21, 2021 20:10 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

viewtopic.php?t=164638

Zuźka kiedy miała 2-3 lata miała raz sensacje brzuszne (nie pamiętam dokładnie, chyba paw, qpa itp) byłam w tej samej lecznicy, wet mężczyzna dał jej 2 albo 3 zastrzyki. Nie wiem jakie. Nie zapisał w książeczce, zapisał w komputerze. Niestety ja się na kotach wtedy zupełnie nie znałam. Zuźka po tych zastrzykach bardzo źle się poczuła, pamiętam że tak się o nią wystraszyłam że zadzwoniłam do lecznicy co mam zrobić bo kot ucieka ode mnie, chowa się. Nie pamiętam już dokładnie tych objawów. Wet powiedział że nie dał nic co by wywołało pogorszenie stanu zdrowia. Przeszło jej samo, z czasem, następnego dnia już dobrze się czuła, ale bardzo się bałam, pamiętam że pierwszy raz tak się o nią bałam. Do dziś nie wiem co ona dostała i co wywołało szybkie pogorszenie.

Anna2016

 
Posty: 11546
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw sty 21, 2021 20:16 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Anna2016 pisze:https://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=164638

Zuźka kiedy miała 2-3 lata miała raz sensacje brzuszne (nie pamiętam dokładnie, chyba paw, qpa itp) byłam w tej samej lecznicy, wet mężczyzna dał jej 2 albo 3 zastrzyki. Nie wiem jakie. Nie zapisał w książeczce, zapisał w komputerze. Niestety ja się na kotach wtedy zupełnie nie znałam. Zuźka po tych zastrzykach bardzo źle się poczuła, pamiętam że tak się o nią wystraszyłam że zadzwoniłam do lecznicy co mam zrobić bo kot ucieka ode mnie, chowa się. Nie pamiętam już dokładnie tych objawów. Wet powiedział że nie dał nic co by wywołało pogorszenie stanu zdrowia. Przeszło jej samo, z czasem, następnego dnia już dobrze się czuła, ale bardzo się bałam, pamiętam że pierwszy raz tak się o nią bałam. Do dziś nie wiem co ona dostała i co wywołało szybkie pogorszenie.

Myślisz, że to mogło być po nospie?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 21, 2021 20:17 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

MB&Ofelia pisze:Zastrzyku ani kroplówki nie podam ani kotu ani ludziowi. Tabletkę podam. Ofelii. Małej Czarnej wolę nie próbować.
Carmensicie tak wogóle to powinnam ciachnąć pazury i spróbuję to zrobić w weekend, o ile uda mi się ją capnąć znienacka i donieść do kabiny prysznicowej.

No właśnie - wszystko zależy od kota!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 21, 2021 20:54 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:
MB&Ofelia pisze:Zastrzyku ani kroplówki nie podam ani kotu ani ludziowi. Tabletkę podam. Ofelii. Małej Czarnej wolę nie próbować.
Carmensicie tak wogóle to powinnam ciachnąć pazury i spróbuję to zrobić w weekend, o ile uda mi się ją capnąć znienacka i donieść do kabiny prysznicowej.

No właśnie - wszystko zależy od kota!

Przepraszam... ale koty naprawdę daja się nosić???
Niewierzacy Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Czw sty 21, 2021 21:52 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Koty dają się nosić. Przy czym Ofelia preferuje noszenie naramienne - kot przewieszony malowniczo przez ramię Dużej, jedna ręka Dużej podtrzymuje kocią dupinkę.
Mała Czarna nie daje się nosić. Nie daje się nawet podnieść. Dlatego należy ją capnąć znienacka i mocno trzymać, bo jak się wyrwie to zniknie za szafkami kuchennymi i nie wyjdzie przez najbliższą godzinę albo i dwie. Przy operacji łapania i donoszenia kota do łazienki nalezy się stosownie ubrać - w grube ubranie którego nie będzie szkoda jak powstanie dziura po kocim szponie. Bo o ile Mała Czarna nie jest agresywna, to wyrywając się zapiera się pazurami, przy czym może ucierpieć skóra albo ubranie ludzia.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35211
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 21, 2021 23:24 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Nosić - to może nie, ale przenieść kawałek niektóre się dają. Nie wszystkie :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 21, 2021 23:39 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Ciociu Aniu, jak z podaniem nospy? Udało się?
Ciociu Lucas, co z Julisiem? Udało się złożyć drapak?
Ja troszkę jem, suche i mokre, Duża mi podsuwa pod pyś, jak tylko wylezę z kanapy :oops:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 22, 2021 0:15 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Nie wiem jak duza jest ta tabletka nospy, ale moze daloby sie ja wlozyc do malutkiej kapsulki zelowej? W aptece na pewno mozna kupic. I w takiej otoczce w jakims paszteciku smakowitym moze by Zazulka sama zjadla?
A mi kazali probowac zlapac ta mala ze spuchnieta lapka. REty, jak ja tego dokonam :?: :|

Jedz Sabciu kochana. Duza tak o Ciebie dba, odwzajemniaj sie ladnym jedzeniem! :1luvu: A jak Kitek sie dzis czuje?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4990
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt sty 22, 2021 0:17 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Zuzia była idealna do noszenia. Polę mogę wziąć na ręce ale tylko w określonej pozycji i nie jest to pozycja brzuszkiem do góry.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 22, 2021 1:42 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

Przepraszam, ze ja tu znowu po interesie wpadam, ale przyszedl w paczce sam Augmentin 250 mg. Reszta lekow w innej paczce jeszcze nie doszla.
Czy moge ten Augmentin, 40 mg/dziennie dac tej malej ze spuchnieta lapka? Przeczytalam, ze augmentin jest dobry na ugryzienia, infekcje skorne. Bo raczej jej nie dam rady zlapac. Zreszta wczoraj dalaj jej jedna dawke doxycycliny i dzisiaj ta lapka lepiej wyglada!:-) Rano byla jeszcze duza spuchnieta i rana krwista czerwona, ale teraz ranka juz jest w kolorze rdzy i lapka jest mniejsza, wiec ta doxycyclina chyba pomogla! Ale nie moge raczej znowu dac jej doxycycliny, bo doxycycline mam dla tej drugiej, przeziebionej. Bylo dokladnie 10 dawek, jak wczoraj oddalam spuchnietej lapce 1 dawke to mam teraz dla przeziebionej o 1 za malo:-(
I sie martwie, czy 9 dawek dla przeziebionej wystarczy? Z poczatku myslalam, ze mi dadza bez problemu wiecej tej doxycycliny ale jak dzis rozmawialam to nie dadza.
Nie chcialam im mowic, ze dalam spuchnietej lapce 1 dawke doxycycliny przeznaczona dla przeziebionej, bo jeszcze mogli by pomyslec, ze nieodpowiedzialna baba i nie dac mi na przyszlosc. I zreszta powiedzieli, ze o ile mi sie nie uda zlapac, to na lapke dadza mi ewentualnie antybiotyk doustny ale inny niz doxycyclina. Albo moze sie lepiej wstrzymam do jutra i poprosze jutro zeby mi dali doustny antybiotyk dla niej bo nie zlapalam jej. Jejku, ale gledze co.
ale jak lapce dzis nie dam to bedzie miala przerwe w antybiotyku, jak dam to bedzie miala koktajl codzien inny antybiotyk. I tak sie miotam dlatego :?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4990
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt sty 22, 2021 6:59 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

jolabuk5 pisze:Ciociu Aniu, jak z podaniem nospy? Udało się?
Sabcia

Nie Sabciu.

Anna2016

 
Posty: 11546
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt sty 22, 2021 7:46 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 6

pibon pisze:Nie wiem jak duza jest ta tabletka nospy, ale moze daloby sie ja wlozyc do malutkiej kapsulki zelowej? W aptece na pewno mozna kupic. I w takiej otoczce w jakims paszteciku smakowitym moze by Zazulka sama zjadla?

W kapsułce żelowej da radę, ja wykorzystuję tą od tranu. Ale w otoczce pasztetowej kot raczej wyczuje że jest coś w środku i pewnie zacznie gryźć, a jak przegryzie to się spieni i ucieknie na żyrandol, złorzecząc wrednemu ludziowi co to chce kota otruć.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35211
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, pibon i 26 gości