Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

MB&Ofelia pisze:
pibon pisze:A ja tak napisze niz z gruszki ni z pietruszki ale zdenerwowala i zdolowala mnie dzis strasznie moja matka. Napisalam do niej z pytaniem, jak sie maja, jak zdrowie itp a ona juz po chwili wyjechala z jakimis pretensjami i szybko przeszla do sedna, ze nie podoba im sie (rodzicom) moje zycie, bo jest puste (bo nie mam dzieci), smutne i bez radosci (bo nie mam dzieci) i jestem ich wychowawcza porazka (j.w.) Nie widzialam jej 2 lata i bardzo dobrze

Może być też kot :201461

jolabuk5 pisze:
lucas 2014 pisze:
jolabuk5 pisze:Anulka111, jak masz wszystko otwarte, to dobrze, że Bigosa zamknęłaś

Zuniu, super kupka!

Dyktatura, współczuję takiej teściowej

Lucas2014, jak formalne wydziedziczenie, to zachowek się nie należy. Kciuki
Sabcia

Przepraszam, może zle to opisalam. Moja mama zrobiła testament w ktorym wszystko zapisała còrce mojej siostry (wtedy majacej chyba trzynascie lat). Ja "wzielam" sobie pania adwokat ( dostalismy taką wskazowke) ale po tym jak udzielilam jej pelnomocnictwa i zrobilam przelew calosci gotowki za usluge nic od niej nie slyszalam od ponad roku.
Podobno do tej pory nie ma terminu sprawy w sadzie.
Nie majacy zielonego pojecia w takich sprawach
Lucas 2014

Jeśli Cię nie wydziedziczyła, uzasadniając dlaczego tak postępuje - to zachowek Ci się należy. A ta adwokat to oszustka jakaś, może do niej napisz oficjalne pismo i trochę postrasz, że będziesz jej robić złą opinię? Terminu sprawy w sądzie może naprawdę jeszcze nie być, sprawy ciągną się latami, szczególnie jeśli nikt nie pilnuje.

To jest pani adwokat, której biuro ...było najblizej sadu. Podobno jest dobra.
No, nie wiem. Już się z taką sytuacja prawie pogodzilam... jedynie zła jestem na moja mame że mi prawdy nie powiedziala. :evil:

Ponad szesc lat traktowano mnie jak glupka. Moja siostra też nie lepsza. :evil:

Lucas 2014

Nie rezygnuj, walcz o swoje! A kancelarii pani adwokat można naprawdę zaszkodzić pisząc na fb, czy w internecie na różnych stronach opinie. Spróbuj ją delikatnie postraszyć :twisted:

Jedna opinia zła nic nie da.
Ja bym Pani adwokat powiedziała, że jeśli w przeciągu tygodnia nie będzie żadnej informacji, co dalej to zgłaszam jej niefachowość i naciągactwo na pieniądze do Rady Adwokackiej.
Swoją drogą, jak długo to już trwa? Żeby czasem sprawa nie uległa przedawnieniu.

Najpierw sprawdź, czy mecenaska żyje. Nie żartuję, jest pandemia.

MalgWroclaw pisze:Najpierw sprawdź, czy mecenaska żyje. Nie żartuję, jest pandemia.

Dzwonilam. Żyja! :ryk:

Ma kancelarnie ze swoim mezem.

Czemu mnie to nie cieszy?
Te czasy korony daja mi w d...
Lucas 2014

Ciociu Lucas, tak nie moze byc ze czlowiek jest wydziedzieczony, nie dostanie nic z rodzinnego majatku, podczas gdy inni dostana wszystko! To nie jest fair.
edit: zwlaszcza tym bardziej nie jest fair, gdy ten czlowiek nic zlego nie zrobil.
Raz sluchalam tak pobieznie w radio byl reportaz o jakims chyba bracie (nie jestem pewna czy rodzonym) prez. Trumpa, ktory przez ich ojca zostal wydziedziczony bo byl to narkoman, pijak, czlowiek nieodpowiedzialny. Podczas gdy reszta rodziny pracowala ciezko on tylko rozpuszczal pieniadze i pij, bral narkotyki, zalozyl swoja rodzine i nawet nie umial jej utrzymac. Zostal wydziedziczony ale i tak po jego smierci jego corka walczyla w sadzie zeby dostac cos z fortuny. edit 2: walczyla w sadzie a ze chyba nie dostala tyle, ile chciala to napisala i wydala jakiegos gniota w ktorym oczernila cala rodzine z Donaldem Trumpem na czele. Oczywiscie miala w tym wielka pomoc od demokratow.
Ty nie zrobilas nic zlego, nie wiem jak mozna odmowic swojemu dziecku np. praw do domu rodzinnego, czy oszczednosci, ktore przeciez powinny przechodzic na dzieci w rownym udziale, no nie wiem, to jest po prostu straszne dla mnie i strasznie mnie to zmartwilo edit 3:

emotikon zly wczesniej wstawilam.
Zawsze lepiej zaczac po dobroci w kazdej sytuacji, zwlaszcza ze sie do tej pory nie interesowalas chyba i nie dowiadywalas. A powinnas, po prostu jakis udzial w Twoim rodzinnym majtaku Ci sie nalezy! Ja bym zaczela dzwonic do adwokatki regularnie, i moze cos ruszy. Moze faktycznie do sprawy jeszcze nie doszlo bo kolejki w sadach, wiec lepiej nie zaczynac od razu z grubej rury :wink:

pibon pisze:Ciociu Lucas, tak nie moze byc ze czlowiek jest wydziedzieczony, nie dostanie nic z rodzinnego majatku, podczas gdy inni dostana wszystko! To nie jest fair.
edit: zwlaszcza tym bardziej nie jest fair, gdy ten czlowiek nic zlego nie zrobil.
Raz sluchalam tak pobieznie w radio byl reportaz o jakims chyba bracie (nie jestem pewna czy rodzonym) prez. Trumpa, ktory przez ich ojca zostal wydziedziczony bo byl to narkoman, pijak, czlowiek nieodpowiedzialny. Podczas gdy reszta rodziny pracowala ciezko on tylko rozpuszczal pieniadze i pij, bral narkotyki, zalozyl swoja rodzine i nawet nie umial jej utrzymac. Zostal wydziedziczony ale i tak po jego smierci jego corka walczyla w sadzie zeby dostac cos z fortuny. edit 2: walczyla w sadzie a ze chyba nie dostala tyle, ile chciala to napisala i wydala jakiegos gniota w ktorym oczernila cala rodzine z Donaldem Trumpem na czele. Oczywiscie miala w tym wielka pomoc od demokratow.
Ty nie zrobilas nic zlego, nie wiem jak mozna odmowic swojemu dziecku np. praw do domu rodzinnego, czy oszczednosci, ktore przeciez powinny przechodzic na dzieci w rownym udziale, no nie wiem, to jest po prostu straszne dla mnie i strasznie mnie to zmartwilo edit 3: emotikon zly wczesniej wstawilam.
Zawsze lepiej zaczac po dobroci w kazdej sytuacji, zwlaszcza ze sie do tej pory nie interesowalas chyba i nie dowiadywalas. A powinnas, po prostu jakis udzial w Twoim rodzinnym majtaku Ci sie nalezy! Ja bym zaczela dzwonic do adwokatki regularnie, i moze cos ruszy. Moze faktycznie do sprawy jeszcze nie doszlo bo kolejki w sadach, wiec lepiej nie zaczynac od razu z grubej rury

Mnie wlasciwie to chodzi o to... że nikt mi wcześniej nic nie powiedzial. Tyle lat i moja siostra o wszystkim wiedziała a ja ... byłam durna. To tylko mnie zlosci. :evil
Kotki to znaczy Lucas i Julek nie muszą się o nic martwic. One sa i były bardzo oszczedne i mają wlasne skarbonki... :oops:

takie na wszelki wypadek.
Boje się sadow :placz:

Lucas 2014
Mam wrażenie, przed sadem jest zawsze koszt skòrka za wyprawke.

[quote="jolabuk5"
https://my.mail.ru/video/embed/9220220475752317021
Pierwsza scenka pokazuje dowcipnie reakcje kobiet na męski urok Dominga

[/quote]

Jolu, ogladam wlasnie i bardzo mi sie podoba! Naprawde zabawne show i bardzo mi sie podoba jego formula, duzo dowcipu i piekna muzyka. Polecam kto jeszcze nie obejrzal.

Z sądami bywa różnie, czasem bardzo niesprawiedliwie. Ale przejść przez to trzeba i tak, więc można spróbować zawalczyć o swoje. Choćby dlatego, że nie zostałaś poinformowana o testamencie, o którym inni wiedzieli. Skoro nie chcieli Ci powiedzieć, to niech teraz zapłacą Ci Twoją część.

Iza, bardzo się cieszę, że Ci się podoba Carol Burnett Show z Domingiem :1luvu: