Burasy i Ćiorny w akcji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 21, 2020 17:57 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Znów boskie obrazki! :) Miaaau! :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12317
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 21, 2020 18:41 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Dzieki :)

Ja siedze w kuchni od 2 dni. Ciorny pilnuje jakosci przygotowywanych rzeczy:)

Tak to sie potem konczy ze wczoraj babka mi gratylowala w sklepie ciazy :D Mowie taaa.. spozywczej! teraz sie smieje, ale wczoraj mi do smiechu nie bylo...

Koty rozrabiaja:) A my walczymy z czasem :) I staram sie wyszarpac z tych swiat choc odrobine radosci.... choc to trudne ale staram sie....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon gru 21, 2020 19:02 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Co takiego pysznego pichcisz?
Ja póki co jakoś się zmobilizowałam i przetarłam okna. Gotowanie i pieczenie dopiero w środę, jak pojadę do rodziców.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 19:08 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Ja mam to szczescie ze w sobote M. ogarnial okna, ja w tym czasie wzielam tylek w auto i pojechalam na zakupy... matko jaka to oszczednosc czasu ze tak moge niezaleznie jechac na zakupy i nie musimy oboje z m. jezdzic, bardzo doceniam ze sie przelamalam do jezdzenia.

Poki co mam zrobione:
- kulki rybne
- sledzie
- bigos
- uszka do barszczu
- zakwas do barszczu zrobiony (juz zlany)
- ciasteczka upieczone, nie udekorowane jeszcze

Dzisiaj 2 tura uszek do zrobienia mnie czeka
Jutro bede rozwozic paczki zywnosciowe:D i Bawic sie w mikolaja :)

Kolezanka stwierdzila ze jestem dilerem uszek wigilijnych :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon gru 21, 2020 19:12 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

No, jest tego.
U mnie u rodziców bigos zrobiony i barszcz się kisi. Ja przyjadę w środę i zrobię galaretę z ryby i jedno ciasto, plus zrobimy farsz do uszek i pierogów. Następnego dnia drugie ciasto, pierogi i uszka. Barszcz ugotuje mama. Nie mam pojęcia kiedy będziemy kroić sałatkę. Śledzie w occie pewnie rodzice zrobią wcześniej, ja ich nie jadam. A karpia usmażymy na ostatnią chwilę, tuż przed wigilią. Będzie obżarstwo :strach:
Ostatnio edytowano Pon gru 21, 2020 19:14 przez MB&Ofelia, łącznie edytowano 1 raz
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 19:13 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

ups, zdublowało mi się :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 19:15 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

NO ja jeszcze chce jakis serniczek upiec, ciasteczka przystroic,
My w tym roku zostajemy sami pierwszy raz na wigilii i bedzie w pelni pod nas ... bardzo mnie to cieszy.
Mamy juz plan na cala wigilie, nie mam zamiaru sie zabic, jakos tak mam poukladane wszystko ze powinnam sie w miare wyrobic ze wszystkim. A jak nie to M. za uszy i tez bedzie robil.
Siedzenie w kuchni mi pomaga bo nie mam czasu na myslenie, mam zajecie...
dobrze mi to robi
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon gru 21, 2020 19:18 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

My też nie będziemy szaleć, ale pewne potrawy muszą być bo za nimi przepadamy.
Szczerze mówiąc tych okien to miałam nie myć bo mi się nie chciało, sama nie wiem co mnie zmobilizowało 8O Fakt że bardziej odświeżone niż umyte, założę się że jak słońce zaświeci to będą straszne smugi.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 19:21 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Zazdroszczę wam tych kulinarnych wyczynów. Ja nienawidzę gotowania. Uprzedziłam mamę żeby nie szalała ani z gotowaniem ani z zakupami bo i tak będziemy tylko we trzy z czego jedna nie jada świątecznych potraw - Pola.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 21, 2020 19:27 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Mojemu mężowi kupiłam końcówkę do okien do parownika i płyn z karchera i stwierdził że rewelacja... Przepis jak uszczęśliwić faceta.
Ja oknami się nie przejmuje od lat. Z reguły zwalam to na M.
Myje może 4 razy w roku bo żadne z nas tego nie lubi. Moja mama by mogła co miesiąc myć.

Zresztą u mnie w domu był kult sprzątania. A w sobotę to obowiązkowo. U teściów to samo.
Dlatego my sprzątamy jak nam pasuje a nie ze musimy koniecznie w sobotę.

No ja część tego co zrobilam to rozwioze.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon gru 21, 2020 19:34 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Szczerze mówiąc miałam ochotę wziąć kogoś do umycia tych okien, choćby panią która nam sprząta w pracy. Ale jakoś się nie złożyło. Nie lubię myć okien. Wogóle nie lubię sprzątać. A dzisiaj jeszcze czeka mnie powieszenie firanek, które właśnie skończyły się prać :placz:

Za to gotować lubię. Jeść też lubię :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 19:46 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Podziwiam was za to.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 21, 2020 20:25 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Wiecie co, doszłam do wniosku że z tego całego mysia okien najbardziej upierdliwe jest wieszanie firanek. Spociłam się jak mysz przy porodzie. Muszę odsapnąć.
Piorą się jeszcze kocie kocyki ale to już pikuś.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 21, 2020 22:06 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

Ja dziś poczyniłam pierogi. Jutro mam zamiar ogranąć rybę po grecku. Śledzie robiła sąsiadka więc ogarnięte, a karpia i pstrąga zrobię na świeżo. Jeden pieczony, drugi smażony.
Zakwas na barszcz oczywiście już jest.
Dla nas dwojga to aż za dużo.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 21, 2020 23:19 Re: Burasy i Ćiorny w akcji. Nowy wątek

No wieszanie firanek to mordega ale - w tym roku wykorzystalam patent mojej mamy - tzw sztywnik do firan. To sa takie niebieskie trojkaty. W tym moczysz wyprane firanki, odwirowujesz w pralce, i takie odwirowane, mokre wieszasz! Bez prasowania, bez pieprzenia sie z tym wszystkim. Sztywnie ladnie wisza, formuja sie ladnie. A nie musialam nic prasowac. Boki w duzym pokoju ale nie wiem kiedy to zrobie ... jutro nie bo jade do Kato zawiezc uszka mamie... chcialam napisac rodzicom... jeszcze nie przestawilam sie ze jest mama... nie rodzice... :(

Ja wlasnie skonczylam 2 ture uszek, bylismy wczesniej na szybkiej wizycie w sklepie z elektronika bo mialam do odbioru elektroniczne gniazdko :D Wymyslilam sobie(tak, ja) elektronicznie sterowane gniazdko do ktorego podlaczymy swiatelka na balkonie, z programatorem ze ma swiecic od - do. Zeby nie musiec pamietac zeby kolo 22 wylaczac z pradu (bo tu blisko dosyc sa okna w okna) a my w tym roku ze swiatelkami na balkonie poplynelismy (M. mowi ze jestesmy jak Grizwoldy w tym roku). Gniazdkiem steruje sie telefonu - taki patent :D

Jutro kato jak pisalam wczesniej wiec chyba nic nie zrobie, w srode M. bedzie ogarnial ciasteczka bo bedzie mial wolne... ja moze serniczek maly upieke (mam 0.5kg twarogu)
A reszte chyba w wigilie...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości