na ogólnym wydarzył się cud, były chrupki w karmnikach

Poza tym w kuwetach ok, Ptysiu ok.
U Zgredka w kuwecie ok, apetyt dopisywał.
U Julki gorzej z apetytem, trochę podziubała różnego rodzaju mokrego, ale najbardziej była zainteresowana suchym exigent i friskas.
Żabka ile sie da tyle zje, wychodzi z klatki, jest zainteresowana otoczeniem, ale nadal wraca i leży z głową na kuwecie, wsadziłam jej wysoką poduszkę do klatki, bo może jej się tak lepiej oddycha. Nadal ma rozwolnienie, dałam jej węgiel zamiast attapectinu i rozpisałam na 5 dni.Dostała steryd, następny w piątek a potem w tabletkach.
Bodo i Dodo, nie zjadły z wczoraj mokrego, suchego trochę. Dałam im felixa i gourmeta, jeden zjadł, drugi bardziej zestresowany przy mnie nie, w kuwecie jedna kupa i siki.