OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 09, 2020 12:13 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Alienor pisze:Dbaj o siebie Asiu, nie tylko o kotełki. Może do listy co komu i kiedy podać dodaj swoje leki i posiłki? Jak byłam chora, to bez checkkarty bym nie dała rady.

Staram się Marzenko. Staram. Choć się zapominam. A już mój spasiony tyłeczek nie ma mało lat. Już jak ta latwica nie obrządzę wszystkiego i jeszcze kotletów na smażę.
Mamy mały armagedon w domu. Ale o tym przy okazji.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 09, 2020 15:33 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Luzik Uliś
Ten co mił nie przeżyć. Udało się...na tą chwilę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 09, 2020 15:44 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Burasku Ulisiu
:201461
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 09, 2020 18:34 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

A to słodki świntuszek :)

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon lis 09, 2020 18:40 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

ASK@ pisze:Luzik Uliś
Ten co mił nie przeżyć. Udało się...na tą chwilę.
Obrazek
Obrazek


Cudne :D
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lis 10, 2020 6:41 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Będzie o mnie.
Z lekami "na kręgosłup"źle się czuję. Bez nich, zmniejszyłam dawkę, czuję się gorzej. Czyli do d..y jest. Cholernie dziś mam zły nastrój. :placz:
Do tego zepsuł się koci plecak. :placz: Kupowałam je na ciuchlandzie po 5 zeta. Cichuland zamknęli niestety. A szkoda, bo prócz plecaczków, fajne rzeczy dla się i kotów kupowałam.
Kochani, może macie na zbyciu nie nachalny urodowo plecak? Nie musi być bajerancki. Byleby zamek zamykał się i pojemniki mi nie wypadały. Byleby wlazły w niego michy i gary i suche. Bardzo szybko je niszczę. :placz: Jednak są w użyciu ciągłym, niestety. Ja i Janusz je nosimy gdy idziemy do futer. Będę wdzięczna.

Będzie o mnie.
Jestem zmęczona. Idę spać bo mało sypiam nocami.

Jutro wolne. Już od soboty wariują w sklepach. A co interesuje kociarza? Czy nery i wątróba dojedzie na czas :mrgreen: Czy w ogóle będzie!? No i te tłumy z qrwikami w oczach :strach: Pchających się na siebie z obłędem na facjacie.
A ty musisz iść. Dzikom nie powiesz, że sorki kochani, ale jest święto :placz: Żołądki muszą je odczuć.
Po cholerę siem w to pchaliśma ?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 10, 2020 7:29 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Sama dawkę zmniejszyłaś?? :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24434
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lis 10, 2020 7:56 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mogę tylko potrzymać za całokształt ... :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Wto lis 10, 2020 8:02 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Asia, napisałam spore pw, bo kotów Ci nie ujmę, ale mi się udało w jakimś stopniu zaradzić pozostałym problemom , które pewnie miałam w mniejszym nasileniu niż Ty, ale też miałam- bólowi i bezsenności.
Jak bedziesz chciała więcej o tym się dowiedzieć i pogadać, daj znać, skontaktujemy się telefonicznie.

co do plecaka- jak duży on miałby być? Ja mam taki, który mogłabym przekazac, ale nie wiem, na ile się nada, bo ma w środku masę przegródek, kieszonek, a tu chyba lepiej jedna spora. Ale napisz, co byłoby najlepsze.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lis 10, 2020 8:54 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

meg11 pisze:Sama dawkę zmniejszyłaś?? :evil:

Sama :oops:
Wczoraj jak bura suka rzygałam po nich. Było mi niedobrze. Mimo zabezpieczenia innymi... lekami we łbie mi się kręciło. Już takie objawy miałam . Teraz po walnięciu błędnika są bardzo nasilone.
A dziś odczuwam skutki.
Durna ja.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 10, 2020 8:59 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mimo wszystko trzymaj się. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto lis 10, 2020 9:05 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dzwoń do lekarza, ludzkiego oczywiście.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 10, 2020 9:56 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

ASK@ pisze:
meg11 pisze:Sama dawkę zmniejszyłaś?? :evil:

Sama :oops:
Wczoraj jak bura suka rzygałam po nich. Było mi niedobrze. Mimo zabezpieczenia innymi... lekami we łbie mi się kręciło. Już takie objawy miałam . Teraz po walnięciu błędnika są bardzo nasilone.
A dziś odczuwam skutki.
Durna ja.

Nie zmniejszaj dawki sama, lekarz zgłupieje bo leczy cię według tego co ma zapisane.
Za bardzo chora jesteś żeby samemu kombinować,powiedz mu e nie możesz tych leków brać i tyle.
Przeczytaj ulotkę czy ten lek nasila objawy błędnika.
Błędnik może wariować sam z siebie. :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24434
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto lis 10, 2020 14:00 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

meg11 pisze:
ASK@ pisze:
meg11 pisze:Sama dawkę zmniejszyłaś?? :evil:

Sama :oops:
Wczoraj jak bura suka rzygałam po nich. Było mi niedobrze. Mimo zabezpieczenia innymi... lekami we łbie mi się kręciło. Już takie objawy miałam . Teraz po walnięciu błędnika są bardzo nasilone.
A dziś odczuwam skutki.
Durna ja.

Nie zmniejszaj dawki sama, lekarz zgłupieje bo leczy cię według tego co ma zapisane.
Za bardzo chora jesteś żeby samemu kombinować,powiedz mu e nie możesz tych leków brać i tyle.
Przeczytaj ulotkę czy ten lek nasila objawy błędnika.
Błędnik może wariować sam z siebie. :evil:

Małgoś niby wiem. Ale wczoraj cały dzień nic przełknąć nie mogłam tak mi się zjechało w środku wsio. A dziś...
Pisze, że mogą wystąpić mdłości. Czytam wsio zanim łyknę.
Błędnik może sam sobie szaleć. Też wiem. Uprzedził mnie lekarz ,że nawet duży stres może odbić się w ten sposób. Ale obie rzeczy na raz to już za duża promocja.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 11, 2020 8:40 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Zdrowiejcie :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 4 gości