meg11 pisze:"Wybór" gdybyś wiedziała że jest ciężko chore i po Waszej śmierci-samo, wybór masz jeden.
Ci wszyscy którzy tak bronią dzidziusia w brzuszku mamusi- mają go w dupie gdy się urodzi, dorasta,jest dorosłe- ma zdychać samotnie. Obrońców jeba..ch nie ma.
meg11 właśnie najbardziej się tego bałam. Że jeśli byłaby ciąża mocno zniekształcona, to ... Co dalej? Nie z naszym życiem ale z dziecka życiem. Umrze w łonie? W bólu zaraz po? Czy też będzie wegetować po naszej śmierci gdzieś tam.
U nas chroni się życie do porodu potem wszyscy mają w d...
Ileż ja razy słyszałam o tej ochronie życia poczętego. Za dużo.
Fałszywe krzyki, fałszywe wartości ma wielu.
Pewna osoba "bliska" zmusiła swą córkę do aborcji "bo co ludzie powiedzą skoro panna" a teraz sobie gębę wyciera sloganami.
A co niedziela w kościele. Nie tylko co niedziela.
Tłumaczenie? U niej była wyjątkowa okoliczność.
Obrzydzenie.
Wczoraj oglądałam dokument
Klinika "Kres życia".. Zdaje się holenderski. Mówiący o wyborze świadomym eutanazji. Jakie są procedury, ile jest rozmów, testów, psychologicznych spotkań... Mówiono jakie są wskazania. Nie tylko ciężko chorzy decydują się ale i ludzie o wielkim problemie natury psychicznej. Starzy co już nie radzą sobie z rzeczywistością. Jak im wszystkim trudno żyć. Z jakim bólem nie tylko cielesnym się zmagają. Wstrząsający.
Wypowiadali się ludzie podający ostatni zastrzyk. Dla nich to też nie było obojętne.
Pokazano trzy przypadki. Każdy człowiek odszedł na swoich warunkach. Spokojnie. W gronie rodziny. W wybranym przez siebie miejscu.
Choć wiem, i było o tym wspomnienie, że nie zawsze przebiega to "dobrze".
Głupie jest to ,że pozazdrościłam takiej możliwości? Chciałabym mieć wybór.
Chciałabym odejść na swoich warunkach.
Śmiertelnie chorym kotom pomagam odejść nie pozwalając im cierpieć nad miarę. Sama też tak chcę!
Tak pomyślałam sobie , oglądając powyższe, gdzie ci staruszkowie co uciekają do Polski bo są zmuszani do eutanazji?!
Kto w takie bzdury uwierzył ten jest kiepem.