Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Ojej, to bardzo drogo. Ale może skuteczne? Poczytam o tym w necie!
jolabuk5 pisze:Poczytałam. Rzeczywiście wyniki są obiecujące. Najlepiej działa połączenie tej terapii z leczeniem interferonem (nie wiem, czy tylko kocim, czy ludzkim też). Trzymam kciuki, żeby się udało!![]()
![]()
![]()
![]()
jolabuk5 pisze:Może poszukaj w sieci nazwy tego, kto Ci lek sprzedaje - jeśli to oszust, to mogą być jakieś ostrzeżenia. Ale mam nadzieję, że dobrze trafiłaś
jolabuk5 pisze:No to powinno być dobrze!![]()
Oby tylko pomogło Fiszce zwalczyć wirusa.
Bedziesz podawać także interferon, czy odstawisz? Ja bym dawała jedno i drugie!
aga66 pisze:Kciuki trzymam z całych sił![]()
![]()
ASK@ pisze:Kotka winna w pierwszej kolejności przejść PCR w kierunku FELV!!! Test paskowy to mało. Przy chorym kocie może wyjść fałszywie dodatni. Oraz trzeba zrobić badania w kierunku toksoplazmozy, hemobartolonezy ( białaczka fałszywa) . Może zdało by się zrobić jej rozmaz manualny z konsultacją hispatologa- może to autoagresja? On nakieruje co dalej. Jeszcze RTG klatki piersiowej i USG jamy brzusznej. Może "coś" jej rośnie np chłoniak. Jak węzły chłonne się mają? Nie można tego wykluczyć. Jeszcze jaki jest poziom potasu i zelaza? Ponoć to też ma wielki wpływ na takie stany!
Jak wyszedł stosunek albumin do globulin? To w kierunku FIP. Choć przy kocie z poważnym problemem zdrowotnym i one mogą być zaniżone!
Współczuję mocno ale walcz! Tyle żeście przeszły.
Ona winna być na kroplówkach dożylnych lub małych podskórnych z duphalaytem. Zbyt duże, przy osłabieniu, nie sa absorbowane i "odkładają" się. Ew płyn w jamie brzusznej nie musi oznaczać FIP tylko problemy z układem oddechowym. Koniecznie USG potrzebne!
Kciuki!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 19 gości