Urwisek Boryś i Knedliczek , Fiszka (*) 4 lata bez Ciebie :(

Ojej, to bardzo drogo. Ale może skuteczne? Poczytam o tym w necie!

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

jolabuk5 pisze:Ojej, to bardzo drogo. Ale może skuteczne? Poczytam o tym w necie!

Lek jest w fazie testowej ale wyniki zwrotne podobno dobre... Poleciła mi to Sylwia Ciesielska

Poczytałam. Rzeczywiście wyniki są obiecujące. Najlepiej działa połączenie tej terapii z leczeniem interferonem (nie wiem, czy tylko kocim, czy ludzkim też). Trzymam kciuki, żeby się udało! :ok:

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

jolabuk5 pisze:Poczytałam. Rzeczywiście wyniki są obiecujące. Najlepiej działa połączenie tej terapii z leczeniem interferonem (nie wiem, czy tylko kocim, czy ludzkim też). Trzymam kciuki, żeby się udało!

Boje się tylko żeby mnie ktoś przy zamówieniu nie oszukał.. udało mi się zebrać już większość pieniążków

Może poszukaj w sieci nazwy tego, kto Ci lek sprzedaje - jeśli to oszust, to mogą być jakieś ostrzeżenia. Ale mam nadzieję, że dobrze trafiłaś :ok:

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

jolabuk5 pisze:Może poszukaj w sieci nazwy tego, kto Ci lek sprzedaje - jeśli to oszust, to mogą być jakieś ostrzeżenia. Ale mam nadzieję, że dobrze trafiłaś

Najbardziej wiarygodny dostawca to właśnie ten

No to powinno być dobrze! :ok:

Oby tylko pomogło Fiszce zwalczyć wirusa.
Bedziesz podawać także interferon, czy odstawisz? Ja bym dawała jedno i drugie!

Kciuki trzymam z całych sił :ok:

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

jolabuk5 pisze:No to powinno być dobrze!
Oby tylko pomogło Fiszce zwalczyć wirusa.
Bedziesz podawać także interferon, czy odstawisz? Ja bym dawała jedno i drugie!

Myślę że jedno i drugie. Ludzki interferon jest słabszy. Jutro będę konsultować w weterynarzem.. niech poczyta i da opinie

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

aga66 pisze:Kciuki trzymam z całych sił

Dziękuję...

**Adopcje: 10 >>**

Kotka winna w pierwszej kolejności przejść PCR w kierunku FELV!!! Test paskowy to mało. Przy chorym kocie może wyjść fałszywie dodatni. Oraz trzeba zrobić badania w kierunku toksoplazmozy, hemobartolonezy ( białaczka fałszywa) . Może zdało by się zrobić jej rozmaz manualny z konsultacją hispatologa- może to autoagresja? On nakieruje co dalej. Jeszcze RTG klatki piersiowej i USG jamy brzusznej. Może "coś" jej rośnie np chłoniak. Jak węzły chłonne się mają? Nie można tego wykluczyć. Jeszcze jaki jest poziom potasu i zelaza? Ponoć to też ma wielki wpływ na takie stany!
Jak wyszedł stosunek albumin do globulin? To w kierunku FIP. Choć przy kocie z poważnym problemem zdrowotnym i one mogą być zaniżone!
Współczuję mocno ale walcz! Tyle żeście przeszły.
Ona winna być na kroplówkach dożylnych lub małych podskórnych z duphalaytem. Zbyt duże, przy osłabieniu, nie sa absorbowane i "odkładają" się. Ew płyn w jamie brzusznej nie musi oznaczać FIP tylko problemy z układem oddechowym. Koniecznie USG potrzebne!

Kciuki!!!

Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*) Borysek 1.06.2020

ASK@ pisze:Kotka winna w pierwszej kolejności przejść PCR w kierunku FELV!!! Test paskowy to mało. Przy chorym kocie może wyjść fałszywie dodatni. Oraz trzeba zrobić badania w kierunku toksoplazmozy, hemobartolonezy ( białaczka fałszywa) . Może zdało by się zrobić jej rozmaz manualny z konsultacją hispatologa- może to autoagresja? On nakieruje co dalej. Jeszcze RTG klatki piersiowej i USG jamy brzusznej. Może "coś" jej rośnie np chłoniak. Jak węzły chłonne się mają? Nie można tego wykluczyć. Jeszcze jaki jest poziom potasu i zelaza? Ponoć to też ma wielki wpływ na takie stany!
Jak wyszedł stosunek albumin do globulin? To w kierunku FIP. Choć przy kocie z poważnym problemem zdrowotnym i one mogą być zaniżone!
Współczuję mocno ale walcz! Tyle żeście przeszły.
Ona winna być na kroplówkach dożylnych lub małych podskórnych z duphalaytem. Zbyt duże, przy osłabieniu, nie sa absorbowane i "odkładają" się. Ew płyn w jamie brzusznej nie musi oznaczać FIP tylko problemy z układem oddechowym. Koniecznie USG potrzebne!

Kciuki!!!

USG jamy brzusznej był robiony i wszystkich narządów. Wyszedł lekki osad w pęcherzu i mała zmiana do obserwacji na śledzionie. Reszta narządów ok. Węzły chłonne nie powiększone. RTG klatki piersiowej wykazało lekko zaostrzony obraz drzewa oskrzelowego.

**Adopcje: 10 >>**

A co z PCR? I resztą badań?

Super, że zmieniłaś tytuł wątku! Podoba mi się....

**Adopcje: 10 >>**

Borysa zaszczepiłaś na FELV? Powinnaś dla swego spokoju i jego bezpieczeństwa. Wcześniej testy. Obojgu bym zrobiła PCR

Urwisek Boryś i Knedliczek , Fiszka (*) 4 lata bez Ciebie :(

Kto przegląda forum