Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Eutychiusz razy dwa :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 28, 2020 17:38 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Zaraz, tu posta nie ma być...
Ostatnio edytowano Śro paź 28, 2020 17:42 przez Nul, łącznie edytowano 1 raz
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 28, 2020 17:39 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

jolabuk5 pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)

No widzisz, jaki kochany kotek? Nie chciała Cię fatygować :D

Fakt, akurat nie mogłam się wtedy oderwać od pracy :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 28, 2020 17:44 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

mir.ka pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)


a wazie się nie dało? :wink:

Aaa Bajka, nie czytaj tego!!! Nie, waza to taki monolit, tam nie ma żadnej pokrywki ani żadnego, powtarzam: żadnego wnętrza, do którego mogłaby wleźć kotka!!! :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 28, 2020 18:10 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Nul pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)


a wazie się nie dało? :wink:

Aaa Bajka, nie czytaj tego!!! Nie, waza to taki monolit, tam nie ma żadnej pokrywki ani żadnego, powtarzam: żadnego wnętrza, do którego mogłaby wleźć kotka!!! :D

Uśmiałam się :ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 29, 2020 10:00 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Nul pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)


a wazie się nie dało? :wink:

Aaa Bajka, nie czytaj tego!!! Nie, waza to taki monolit, tam nie ma żadnej pokrywki ani żadnego, powtarzam: żadnego wnętrza, do którego mogłaby wleźć kotka!!! :D


niemożliwe, nie ma czegoś takiego :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 29, 2020 12:28 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

mir.ka pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)


a wazie się nie dało? :wink:

Aaa Bajka, nie czytaj tego!!! Nie, waza to taki monolit, tam nie ma żadnej pokrywki ani żadnego, powtarzam: żadnego wnętrza, do którego mogłaby wleźć kotka!!! :D


niemożliwe, nie ma czegoś takiego :mrgreen:


Jak nie? A u Nul w kredensie co stoi, jak nie monolit 8O ?

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Nie lis 01, 2020 14:43 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Sierra pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:Nieco spóźnione: dziękujemy! I nawzajem :)

PS... Dzisiaj już Bajka mnie nie wzywała... dzielnie sobie kredens sama otworzyła i poszła leżakować za wazą na zupę... :)


a wazie się nie dało? :wink:

Aaa Bajka, nie czytaj tego!!! Nie, waza to taki monolit, tam nie ma żadnej pokrywki ani żadnego, powtarzam: żadnego wnętrza, do którego mogłaby wleźć kotka!!! :D


niemożliwe, nie ma czegoś takiego :mrgreen:


Jak nie? A u Nul w kredensie co stoi, jak nie monolit 8O ?

Teraz JA się uśmiałam :ryk:

Faktem jest, że Bajka lubi takie schowki. Ostatnio sobie przypomniała, że jest legowisko-budka żółw, tu na miau kupione, teraz stojące jakoś nietypowo otworem do góry (rozważałam schowanie nieużywanego gadżetu, co się ma kurzyć...) no i Bajtunia zaczęła tam włazić i to chyba jej nowe ulubione legowisko nocne - zdradziła moje łydki z żółwiem!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 01, 2020 14:45 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Łydki odpoczną :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2020 16:08 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Właśnie! Nawet byłam w nicy zdziwiona, że mnie nic nie przygniata! :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 02, 2020 7:11 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Od razu przygniata... ze nic Cię nie ogrzewa :wink:
Miłego dnia :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon lis 02, 2020 21:14 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Racja :D Jakoś dziwnie, kiedy stopy nie majà kotermoforka! :D Kiedy nie leży na mnie kotełdra! :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 03, 2020 1:16 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Na mnie wczoraj leżały dwa - Usia i Calineczka, a Mini obok na stoliczku i wszystkie chciały głaskania. Dobrze, że Kitek rozkoszował się nową miejscówką na kaloryferze i nie przyszedł położyć się za głową :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2020 10:30 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Czy w ramach ewolucji kociarzom-kociarom nie powinna wyrosnąć trzecia albo i czwarta ręka??? :mrgreen:
Jeszcze do zabawy kilkoma wędkami naraz by się przydała! Próbowałam kiedyś ruszać jedną z trzech wędek nogą... :mrgreen:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 03, 2020 10:39 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Nul pisze:Czy w ramach ewolucji kociarzom-kociarom nie powinna wyrosnąć trzecia albo i czwarta ręka??? :mrgreen:
Jeszcze do zabawy kilkoma wędkami naraz by się przydała! Próbowałam kiedyś ruszać jedną z trzech wędek nogą... :mrgreen:


Nul bo ty się nie znasz... nogą to się kopie piłeczkę :roll: . 2 koty i (jakiś) szczeniak w domu mnie tego nauczyły :ryk: . W rękach po wędce (ew. ręce zajęte głaskaniem), a nogą kopię psiakowi piłeczkę... chyba, że jednak Tula czuje się bardziej myśliwsko niż zazwyczaj - wtedy kopię 2 piłeczki, ale jedna ręka bywa okazjonalnie wolna :ryk:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Wto lis 03, 2020 10:45 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Nul pisze:Czy w ramach ewolucji kociarzom-kociarom nie powinna wyrosnąć trzecia albo i czwarta ręka??? :mrgreen:
Jeszcze do zabawy kilkoma wędkami naraz by się przydała! Próbowałam kiedyś ruszać jedną z trzech wędek nogą... :mrgreen:


i udała sie zabawa?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: TomasHK i 107 gości