Zajrzałam tu na chwilę tylko bo jestem w pracy a dostałam cynk że jest pytanie do mnie

Przeleciałam wzrokiem ostatnie wpisy - jak rozumiem Ebi jest wychodząca?
Przy tak gwałtownej biegunce, z trzecimi powiekami wysuniętymi, nie reagującej zbytnio na metronidazol nawet na trochę, szczególnie u kota wychodzącego podejrzewałabym trzy rzeczy głównie i na pierwszy rzut.
Panleukopenię (Ona jest szczepiona?) - warto zrobić test i będzie wiadomo, będzie można odfajkować.
Oraz zatrucie jakąś chemią. Być może jednorazowe, być może powtarzalne.
Trzecie podejrzenie to jakaś infekcja bakteryjna, z tych gwałtownych w przebiegu - salmonella np. Koty rzadko na nią chorują objawowo ale się zdarza. Nie mam pojęcia czy metronidazol akurat na nią działa.
Jeśli kotka jest wychodząca, zamknęłabym ją w domu (obserwując czy to jakoś wpływa na jej stan), oraz zrobiła koniecznie badania krwi - morfologię i biochemię. Trzeba sprawdzić jak krew wygląda (czy np. nie ma silnej leukopenii co by sugerowało że to panleukopenia - acz jej brak nie wyklucza tego podejrzenia), czy nie ma objawów uszkodzenia nerek lub wątroby. Można dać kał na posiew dodatkowo.
Gdyby badania nic nie wykazały - PCR na profil biegunowy ma duży sens.
Nie śledziłam Twojego wątku, nie wiem jakie są okoliczności towarzyszące, że tak powiem - czy kotka wychodzi, co jest wokół Twojego domu, czy może się podtruwać czymś w domu etc.
Z tym powstrzymywaniem biegunek to jest skomplikowana sprawa, w niektórych przypadkach jest to niewskazane - np. przy zatruciach czy zjadaniu czegoś drażniącego układ pokarmowy oraz infekcjach niektórymi bakteriami - które produkują dużo toksyn.
Jak ten kał wygląda?
Kotka chudnie?
W jakim ona w ogóle jest wieku?