Spis Świętych Kotów Birmańskich: aktualizacja

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 25, 2005 17:08

A ja niedługo dokacam się kolejną słodką birmanką. Malutka juz się urodziła ma zaledwie kilkanaście dni i .....czekam jak się ostatecznie wybarwi.

Faktycznie czasami bardzo trudno odróżnić koty z trzech ras, tak bardzo do siebie podobne jak:

- kot syberyjski (Neva)
- święty kot birmański
- ragdoll (mited)

Sama początkowo nie bardzo sobie z tym dawałam radę, więc postanowiłam zgłębić problem nadzwyczaj dokładnie :wink:

W kategorii - miętoszenie przez dużych i małych
zdecydowanie wygrywa u mnie jednak kocurek birmański - to istna słodycz kochająca całym sobą.
http://upload.miau.pl/1/19321.jpg

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2005 17:24

koc-cat pisze:W kategorii - miętoszenie przez dużych i małych
zdecydowanie wygrywa u mnie jednak kocurek birmański - to istna słodycz kochająca całym sobą.
http://upload.miau.pl/1/19321.jpg

Jaki piękny :)
Czy to Belmondo?

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob cze 25, 2005 17:31

Wojtek pisze:Czy to Belmondo?


tak, to Belmondo
jest niesamowicie miziasty

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2005 17:44

koc-cat pisze:
Wojtek pisze:Czy to Belmondo?


tak, to Belmondo
jest niesamowicie miziasty


Piękny jest :)

A "zgłębić problem nadzwyczaj dokładnie" oznacza, że hodujesz te trzy rasy?

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob cze 25, 2005 18:26

Ostatnio edytowano Nie cze 26, 2005 0:31 przez koc-cat, łącznie edytowano 1 raz

koc-cat

Avatar użytkownika
 
Posty: 1101
Od: Sob lis 13, 2004 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2005 23:10

cudne sa wasze zdjecia :love:
na birmana pewnie bede musiala jeszcze troche poczekac
ale marzyc moge juz teraz :lol:
jestem ciekawa ile jest hodowli birmanow, skoro tyle forumowych birmanow jest spokrewnionych
czy "miziastosc" lezy w charakterze waszych birmanow,czy raczej maja swoja dume?
czy wasze birmany sa lagodne?
pytam bo moj kocurek to taki przekochany fajtlapa i kompletnie nie umialby sie obronic, nie wie nawte co to lapoczyny itd :oops:

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Sob cze 25, 2005 23:19

Wojtek :evil:
poddaje sie,oba piekne
birma powinna byc chyba mniejsza tak?
neva ma bardziej trojkatny pyszczek,a birma sercowaty?
wydaje mi sie,ze niebieski to Izydor(birma)
ale w takim razie dlaczego jest wiekszy :roll: ?
chyba powinnam w ramach studiow jak koc-cat dokocic sie birma, neva i ragdollem...
ide grac na loterii 8)
koc-cat skad bedzie mala?
jesli mozesz- wstaw zdjecia please...

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Nie cze 26, 2005 11:32

Gen pisze:wydaje mi sie,ze niebieski to Izydor(birma)
Ten niebieski kot to neva (zobacz na zdjęcia – nie ma nawet skarpetek)

Birmany były moją pierwszą miłością, niestety nie spełnioną – kiedy poszukiwałam kociaka to albo nie było wcale, albo były po ojcu z charakterystycznym „nosowym” wybarwieniem pyszczka, który wyjątkowo mi się nie podobał (bez obrazy dla jego dzieci :wink: ).

Nie miałam żadnych wątpliwości - birmański czy ragdoll.
Tak samo później gdy wybrałam koty norweskie – maine coony nigdy nie wchodziły w grę. Zawsze wolałam koty starego kontynentu 8)
Obrazek

Projektowanie stron internetowych www.mirieldesign.com --- Genetyka: Dziedziczenie kolorów w pigułce, Inbred --- Koty norweskie leśne Skogkatt.pl

Miriel

Avatar użytkownika
 
Posty: 1287
Od: Czw lut 12, 2004 18:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie cze 26, 2005 12:56

Gen pisze:na birmana pewnie bede musiala jeszcze troche poczekac
ale marzyc moge juz teraz :lol:

Ja czekałem ok. ośmiu lat :)
Zaczęło się od książek i albumów, a skończyło się na dwóch Birmankach w domu :)



Gen pisze:jestem ciekawa ile jest hodowli birmanow, skoro tyle forumowych birmanow jest spokrewnionych

W Polsce jest niewiele hodowli. A część z nich ma koty wywodzące się z pierwszej polskiej hodowli tych kotów. Dlatego tak łatwo trafić na krewniaka.



Gen pisze:czy "miziastosc" lezy w charakterze waszych birmanow,czy raczej maja swoja dume?
czy wasze birmany sa lagodne?
pytam bo moj kocurek to taki przekochany fajtlapa i kompletnie nie umialby sie obronic, nie wie nawte co to lapoczyny itd :oops:

Moje są "miziaste", ale bez przesady i każda na swój sposób.
Hera lubi położyć się na moich kolanach i potafi smutnym głosem domagać się pieszczot. Bardzo lubi szczotkowanie (polecam film ze szczotkowania!). Rytuałem stały się przygotowania do snu. Po kąpieli idę do łóżka, ale nie przykrywam się. Kładę się na pościeli, na boku, podpieram się lewą ręką, przychodzi Hera, układa się na mojej lewej ręce, a prawą muszę ją czochrać po brzuszku :D
Inaczej jest z Dorinką. Rzadziej domaga się kontaktu fizycznego, ale niemal zawsze musi być w zasięgu mojej ręki. Pieszczoty przyjmuje łaskawie, lecz niezbyt długo. Ale są miejsca, w których pozwala głaskać się bardzo długo: to zlewozmywak i umywalka :D

Czy są łagodne?
Dla Hery inne koty mogłyby nie istnieć. Po pięciu latach mieszkania z Doriną, nie zaprzyjaźniły się. Tzn. Hera do tego nie dopuściła. Dorinka, gdy była mała, bardzo chciała zaprzyjaźnić się z Herą, lecz starsza kotka nie zgodziła się na to (szczegółowy opis zaprzyjaźniania się można przeczytać na naszej stronie www). Mało tego, Hera nauczyła Dorinę, że do obcych kotów należy podchodzić nieufnie. Z tego powodu Fredzio (czyli Horacy - brat Hery) jest zawiedziony gdy przyjeżdża do nas lub gdy my przyjeżdżamy do niego. Fredzio chciałby się bawić z kocicami, a tymczasem one nie bardzo mają na to ochotę.
Można powiedzieć, że Hera i Dorina to koleżanki, ale nie przyjaciółki. Raz dziennie pobawią się ze sobą, jedzą z sąsiednich miseczek, śpimy we trójkę, ale one przytulają się tylko do mnie, nigdy do siebie.
Natomiast Fredzia traktują jak znajomego. Więcej informacji o wizycie Fredzia u nas oraz Hery i Doriny u Fredzia - w naszym wątku i na stronie www.

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie cze 26, 2005 13:00

Gen pisze:Wojtek :evil:
poddaje sie,oba piekne
birma powinna byc chyba mniejsza tak?
neva ma bardziej trojkatny pyszczek,a birma sercowaty?
wydaje mi sie,ze niebieski to Izydor(birma)
ale w takim razie dlaczego jest wiekszy :roll: ?
chyba powinnam w ramach studiow jak koc-cat dokocic sie birma, neva i ragdollem...
ide grac na loterii 8)

Izydor to ten ciemniejszy, w rękawiczkach :)
Opisy ras można przeczytać tutaj: http://cat.fs.com.pl/koty/rasy/index.htm
Ale muszę przyznać, że nie podjąbym się roli eksperta w rozróżnianiu tych trzech ras :)
W przypadku Izydora i Nikity nie ma problemu, bo Nikita nie ma skarpetek. Ale nie zawsze jest tak łatwo :)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie cze 26, 2005 13:03

Ja kciec takiego kota :crying:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Nie cze 26, 2005 13:08

Miriel pisze:Birmany były moją pierwszą miłością, niestety nie spełnioną – kiedy poszukiwałam kociaka to albo nie było wcale, albo były po ojcu z charakterystycznym „nosowym” wybarwieniem pyszczka, który wyjątkowo mi się nie podobał (bez obrazy dla jego dzieci :wink: ).

Też wolę pyszczki wybarwione w całości. Dlatego tak bardzo podoba mi się Alfa: http://upload.miau.pl/1/13578.jpg
Mimo, że jest dzieckiem tego samego kocura co moje kicie, to ma pięknie wybarwiony pyszczek.

Ale i tak moje są najkochańsze :D

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie cze 26, 2005 13:14

Z ostatniej chwili: Dorinka weszła mi na kolana i myje sobie futerko :D

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie cze 26, 2005 13:30

ika2703 ma SBI i kociaki chyba tez ;)
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8420
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Nie cze 26, 2005 13:39

lrafal pisze:ika2703 ma SBI i kociaki chyba tez ;)

Jeśli dobrze rozpoznaję osobę, to jej kocur jest ojcem moich koteczek :)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Nul i 39 gości