Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 27, 2020 16:32 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Rano mieliśmy ostrą spine...Potem izolacja...
Mam wrażenie, że najlepiej dziala na nie zabawa....

Naczytałam się dziś wątków o nieudanym dokoceniu, gdzie rezydent był poprostu statecznym kotem i nie miał ochoty na zabawy i nic nie działało... Nasza Fiszka nie chce być zaczepiana... Jednak jak bawie sie z młodym to jest zaciekawiona..

Ale mi ciężko...

https://youtu.be/fAUVamFBHEY
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 18:43 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Gdy ich nie pilnuje i nie zabawiam jest tak...

https://youtu.be/1bHAoc9WKHg

Jestem zmęczona, ale nie mam serca oddać młodego..
A Fiszka co chce przemieścić się po mieszkaniu to on (wiem w zabawie) chce z nią walczyć... Więc ona woli siedzieć w jednym miejscu żeby nie być atakowana..

Kolejny wieczór przeryczany...

Gdyby ktokolwiek powiedział mi że to się da wyprostować to chyba dostałabym sił, ale mi się wydaję ze nasz przypadek jest beznadziejny :(
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 19:03 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Ujawnia się cicha podczytywaczka z pewnym rozwiązaniem.
Masz spore mieszkanie/dom. Moze pomyslalabys o trzecim kocie na tymczasie? Mlode koty by się zajmowaly sobą, a Fiszka mialaby święty spokój. Rozwiązanie do czasu uspokojenia się kocura :)
Wiem co piszę, bo sama wzięłam trzeciego kota na tymczas. Ale gdy zobaczylam ze wszystkim te relacje pasują, to kotka zostala u mnie i wszyscy są zadowoleni. Tyle ze u mnie wszystkie koty w chwili dokocenia byly dorosłe.

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie wrz 27, 2020 19:05 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

SabaS pisze:Ujawnia się cicha podczytywaczka z pewnym rozwiązaniem.
Masz spore mieszkanie/dom. Moze pomyslalabys o trzecim kocie na tymczasie? Mlode koty by się zajmowaly sobą, a Fiszka mialaby święty spokój. Rozwiązanie do czasu uspokojenia się kocura :)
Wiem co piszę, bo sama wzięłam trzeciego kota na tymczas. Ale gdy zobaczylam ze wszystkim te relacje pasują, to kotka zostala u mnie i wszyscy są zadowoleni. Tyle ze u mnie wszystkie koty w chwili dokocenia byly dorosłe.


To byłoby dobre rozwiązanie ale dom nie jest nasz i tesciowie się nie zgadzajam Borysa wzięłam po ogromnej awanturze wbrew wszystkim
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 19:08 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

To się da naprostować, a Wasz przypadek wcale nie jest beznadziejny. Gdyby Borys potrafił mówić, to słyszałabyś z jego pysia jedno zdanie - Nudzi mi się! Nudzi mi się! Strasznie mi się nudzi!
Po pierwsze - z wiekiem (i kastracją) to mu przejdzie i koty mogą egzystować całkiem zgodnie.
Po drugie - nie ma miedzy nimi agresji, tylko różne potrzeby. Fiszka jest jeszcze młoda, lubi się bawić, ale Borys potrzebuje zabawy przez wiele godzin - i najchętniej w zapasy, których Fiszka nie lubi. Zerknij na filmiki na wątku DT u Bastet, są tam filmiki z kocich zabaw (Bastet specjalizuje się w opiece nad kociakami). Zabawy wyglądają identycznie, jak u Borysa, tylko tam obie strony są zainteresowane zabawą. Szkoda, że nie mozesz wziąć kociaka na tymczas, sytuacja unormowała by się natychmiast. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 27, 2020 19:10 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Szkoda, bo zal trochę Fiszki. Widac, ze nie jest agresywnie nastawiona do kocurka, tylko trochę już zmęczona jego napastliwoscia. Moze po kastracji chlopak się ustatkuje? Tylko zeby do tego czasu koteczka tego nie odchorowala. Wydaje się, że jedynie pozostaje czasowe izolowanie ich od siebie, zeby Fiszka mogła trochę odetchnąć.

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie wrz 27, 2020 19:15 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

SabaS pisze:Szkoda, bo zal trochę Fiszki. Widac, ze nie jest agresywnie nastawiona do kocurka, tylko trochę już zmęczona jego napastliwoscia. Moze po kastracji chlopak się ustatkuje? Tylko zeby do tego czasu koteczka tego nie odchorowala. Wydaje się, że jedynie pozostaje czasowe izolowanie ich od siebie, zeby Fiszka mogła trochę odetchnąć.


Wlasnie się boję ze to odchoruje.. Zreszta już ma chore oczka, a nigdy nie chorowała
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 19:15 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Pomyslałam jeszcze o problemach zdrowotnych, jak u mojej Tereski. Też się super dogadywała z kocurem, bawily się w kocie zapasy. Ale wyszly problemy zwyrodnieniowe kręgosłupa i wspólne zabawy się skończyly. Kazda próba zaczepki ze strony kocura to wrzask i ucieczka. Jest co najwyzej wylizywanie uszek, bo nadal bardzo się lubią. Ale do zabaw jest druga, bardziej gibka koteczka :)

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie wrz 27, 2020 19:17 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:To się da naprostować, a Wasz przypadek wcale nie jest beznadziejny. Gdyby Borys potrafił mówić, to słyszałabyś z jego pysia jedno zdanie - Nudzi mi się! Nudzi mi się! Strasznie mi się nudzi!
Po pierwsze - z wiekiem (i kastracją) to mu przejdzie i koty mogą egzystować całkiem zgodnie.
Po drugie - nie ma miedzy nimi agresji, tylko różne potrzeby. Fiszka jest jeszcze młoda, lubi się bawić, ale Borys potrzebuje zabawy przez wiele godzin - i najchętniej w zapasy, których Fiszka nie lubi. Zerknij na filmiki na wątku DT u Bastet, są tam filmiki z kocich zabaw (Bastet specjalizuje się w opiece nad kociakami). Zabawy wyglądają identycznie, jak u Borysa, tylko tam obie strony są zainteresowane zabawą. Szkoda, że nie mozesz wziąć kociaka na tymczas, sytuacja unormowała by się natychmiast. :D



Wiem, że Boryska zachowanie to nie złość, agresja... On chce się bawić.. Jednak Fiszka nie ma ochoty... :( cały dzień latam z zabawkami żeby go wybawic...Nic nie odpoczelam...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 19:22 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Tak jak pisze SabaS - trzeba koty izolować na ile się da (nie zupełnie), zeby Fiszka miała spokój. A jak kupisz do zabawy Kociego łowcę i laserek, będziesz mogła trochę odpocząć :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 27, 2020 19:25 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Tak jak pisze SabaS - trzeba koty izolować na ile się da (nie zupełnie), zeby Fiszka miała spokój. A jak kupisz do zabawy Kociego łowcę i laserek, będziesz mogła trochę odpocząć :ok:


Laserek zamówiłam przy okazji, a koci łowca po wypłacie...

Tylko ile taka izolacja będzie trwać? Na zawsze?
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 19:50 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Borys musi znaleźć jakis na tyle interesujący go obiekt zabaw, żeby przestać skupiać się na Fiszce. W zoo+ są jeszcze tzw. Owady. Koty na tyle są wpatrzone w takiego chodzącego żuczka, że nie zwracają uwagi na siebie :) a moze jakas gierka dla kotów na telefonie lub tablecie? Cos co zmęczy lobuziaka fizycznie i psychicznie :)

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie wrz 27, 2020 19:56 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Zobacz sobie filmik na wątku DT u Bastet na stronie 42. Dwa młode koty wariują, a pośród nich majestatycznie przechadza się dorosły kocur. Skoro u Ciebie nie da się zająć Boryska innym kociakiem, pozostają zabawki.
A izolacja nie na zawsze, tylko do czasu, kiedy Borysek trochę wydorośleje. Nie wiem, ile to bedzie trwało, może rok? Ale na pewno nie na zawsze.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 27, 2020 20:17 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Zobacz sobie filmik na wątku DT u Bastet na stronie 42. Dwa młode koty wariują, a pośród nich majestatycznie przechadza się dorosły kocur. Skoro u Ciebie nie da się zająć Boryska innym kociakiem, pozostają zabawki.
A izolacja nie na zawsze, tylko do czasu, kiedy Borysek trochę wydorośleje. Nie wiem, ile to bedzie trwało, może rok? Ale na pewno nie na zawsze.



Ale się uśmiałam z moim Synem na tym filmiku...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie wrz 27, 2020 21:26 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Jest zabawa... Wyje ze szczęścia

https://youtu.be/C1FBr9V3idg
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 21 gości