Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

Super! Koniec z kołnierzem :ok:

czitka pisze:jakoś się podzielicie, jest co dzielić !
ja na kolanie, bo lecę do dentysty. Dzwonił Wojtek z kliniki, Cosia ma wyjęte wszy
Albo szwy. Wszystko jedno. Pytajcie Wojtka. Wyjęte!!!!

Wszy?

MaryLux pisze:
czitka pisze:jakoś się podzielicie, jest co dzielić !
ja na kolanie, bo lecę do dentysty. Dzwonił Wojtek z kliniki, Cosia ma wyjęte wszy
Albo szwy. Wszystko jedno. Pytajcie Wojtka. Wyjęte!!!!

Wszy?

Nie przejmuj się, już wyjęte :ryk:

Moi Drodzy!
Tak, wszy już nie ma, to najważniejsze :dance2:

.
Mogę spokojnie zamknąć wątek i gdyby przypadkiem nawet jakaś jedna została, to sobie pójdzie, bo będzie nudno :201410

Ostatnie tygodnie były bardzo trudne, ale wiem, że przecież nie tylko u mnie koty chorują, tak bywa, właściwie nie wydarzyło się nic szczególnego, tylko jakoś wszystko równocześnie :roll:

.
Okazało się, że Pasio ma cukrzycę, więc rozszerzone badania krwi, kilka wizyt w klinice, bo równocześnie drobny zabieg na łapce z wrośniętym pazurkiem w poduszeczkę, Czitka i Bratu w tym samym czasie rzuty IBD, wizyty w klinice, antybiotykoterapia, Czitka badania krwi i usg brzusia, Cosia-rozwalona brodawka na uszku i zabieg jej usunięcia, a przedtem dermatolog, kardiolog i badanie serduszka, badanie krwi i sam zabieg w narkozie wziewnej a potem jeszcze dwa dni wycieczek na kroplówki do kliniki...
Nie ogarnęłam. Psychicznie, fizycznie i finansowo... :roll:

I przyszła Wasza wielka, serdeczna i przysięgam - niespodziewana pomoc

Przybyły glukometry, strzykawki, paski, Lifter osobiście z wielką pomocą instruktażową i zapasem cukrzycowych akcesoriów, przed zabiegiem Cosi przyjechał pomóc Wojtek, w międzyczasie pomagała dnia krytycznego Dyktatura... :201494

Kurier przywiózł zapasy żarełka dietetycznego dla Pasia, Bratu i Czitki bardzo dziękuję Gutek, Zazusi i Dobremu Duszkowi, który został Tajemnicą, ale piękną :1luvu:

Wspaniałe bazarki z książkami i kubkami i lekcją angielskiego online- dziękuję, oczom nie wierzyłam co tam się działo

!
Mimbla64, ewkkrem, Zazusia, Lifter, MAU, Wojtek, Gutek, Dyktatura, MaryLux, lucas 2014, Norma0204, Dobry Duszek...jeżeli kogoś pominęłam tutaj to przepraszam najmocniej...ogromnie Wam dziękuję za pomoc. I Wszystkim wspierającym nas mentalnie, którzy byli ciepłymi myślami, dobrym słowem, duchem i kciukami, to bardzo mocno wspierające! :201494

Cosia ma już wyjęte szwy, chyba wychodzimy na prostą, aczkolwiek cukrzycową, ale to jest krzywa :wink:

do wyprostowania, Będzie dzięki nam wszystkim dobrze i już! :ok:

Teraz koty potrzebują odpoczynku od leczenia a ja spróbuję na jeden dzień wyskoczyć pod Czarną Górę, może się uda.
Jutro otworzymy nowy wątek o piątej dwadzieścia, czyli kiedy Bratu i Paś jak Litwini, z nocnej wracają wycieczki

.

Ufff, niech się już wszystko poukłada :ok:

Pasiowa cukrzyca ogarnięta, a reszta ma być zdrowa!

Odkryłem w sobie nową pasję.

Zaraz przejdę się po osiedlu.

czitka pisze:(...) Jutro otworzymy nowy wątek o piątej dwadzieścia, czyli kiedy Bratu i Paś jak Litwini, z nocnej wracają wycieczki .

Tak, chłopcy mają zegarki.
Jeśli nie zostają na noc w domu, to przychodzą w nocy. Gdy Brat załomocze kocią klapką trzeba wstać i otworzyć drzwi Pasiowi, bo on sam przez klapkę wejść nie potrafi. Wczoraj przyszli o 05:20, a dzisiaj o 05:19.

Wojtek pisze:

Oto ukazało się prawdziwe oblicze Wojciecha. Takie mnisie. Z zakonu Pasioinsulin. :ryk:

Niech już będzie u Was tylko prosto. Nawet krzywa cukrowa

Wojtek pisze:

Tak sobie czytam o Twoich nowych pasjach i przerażam się.... bo ja się panicznie igieł boję :strach:

Sierra pisze:
Wojtek pisze:

Tak sobie czytam o Twoich nowych pasjach i przerażam się.... bo ja się panicznie igieł boję

Potrenuj na Luśce, Wojtku...

A ja muszę napisać że Mamuśka jest tutaj szkalowana. Że taki dziki dzik i wogóle. A guzik prawda! Goście w ogrodzie, a Mamuśka chodzi spokojnie w odległości dwóch metrów - czyli bliżej niż moja Mała Czarna mija niektórych gości. Bez problemu, powolutku wchodzi do domu - jak chce, idzie do kuwety - jak chce, idzie do miski - jak chce, publicznie daje buzi Pasiowi... No aniołek nie kot! A że nie każdemu da się pogłaskać... to znaczy że nie każdy zasłużył!
:wink:

Brat rozmyśla :lol:

Pasio

Wojtek pisze:Brat rozmyśla

Pasio

Cudowne chłopaki :1luvu:

Kolejna ciekawostka związana ze składem karm.
SHEBA® Selection w Sosie, wersja z kurczakiem: https://www.sheba.pl/produkty/ulubione/ ... i-indykiem

Skład według strony WWW:
Białko: 8,5
Zawartość tłuszczu: 4,5
Materia nieorganiczna: 2
Włókno surowe: 0,3
Wilgotność: 82
Obliczenia: węglowodany 2,7; sucha masa 18; węglowodany w suchej masie 15%

Skład według pudełka:
Białko: 7,7
Zawartość tłuszczu: 4,8
Materia nieorganiczna: 1,7
Włókno surowe: 0,3
Wilgotność: 85
Obliczenia: węglowodany 0,5; sucha masa 15; węglowodany w suchej masie 3,33%

Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

Kto przegląda forum