Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2020 21:04 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Thanks :1luvu: !
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Czw wrz 03, 2020 21:29 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Się wtrącę. Gdzie Mama ?!

Chikita

 
Posty: 7657
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Czw wrz 03, 2020 22:28 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Brawo Oleńka! Podziwiam Cię, że tak błyskawicznie wszystko opanowałaś, mnie to zajęło chyba ze 2 miesiące!
Cukry super, te 460 to pewnie dlatego, że Pasio godzinę wcześniej jadł, więc trafiłaś z odczytem na szczyt krzywej cukrowej :wink:
Najważniejszy teraz będzie pomiar po ok. 4 godzinach, żeby zobaczyć, jak insulina działa i jak cukier spada.
Kciuki trzymam!!! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 04, 2020 14:59 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Jolu, dzięki, ale nic a nic tym razem Ci nie wierzę :wink: , Ty tak dla pokrzepienia i pozytywnej motywacji pewnie piszesz, kiepsko mi idzie, ale walczymy.
Rano nerwowo było, bo nas tu dużo i kłułam to uszko kilka razy, pewnie się zdenerwował w końcu, ale cukier rano podobnie jak wczoraj. Podaliśmy insulinę, zjadł coś i do kliniki z tym pazurkiem wrośniętym :roll: :roll: Pani doktor obcięła, to co wrośnięte wyciągnęła, brzydki tam stan zapalny pod spodem, to i opatrunek mamy i areszt domowy :(
Obrazek
Dzielnie w tym chodzi, ale bardzo nieszczęśliwy, ze nie może do ogrodu. No nie może, bo trawa mokra i się wszystko upaprze.
Jak nie zdejmie tej podkolanówki, to kontrola gojenia w niedzielę, jak zdejmie to jutro.
Oby tylko się goiło!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt wrz 04, 2020 15:11 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

No fakt, widywałam bardziej zachwycone życiem koty niż Pasiu na zdjęciu :twisted: ... ale na pewno wszystko będzie dobrze i łapka się ślicznie wygoi :mrgreen:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt wrz 04, 2020 15:27 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Oj, boli łapka. :(
Ale nawet Brat nie ma takich skarpetek. ;)

Wojtek

 
Posty: 27936
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt wrz 04, 2020 16:05 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Masz taki paputek Pasiu, jaki Lusia kazała sobie zrobić na zdjęciu. Tylko Twój jest jeden. Ale za to piękny! :D

Oleńko, wszystko co napisałam, to szczera prawda!!! Szło mi ciężko, długo się wszystkiego uczyłam, długo wszystko gromadziłam, co potrzebne. Ale w końcu się udało :D I tobie też się uda, bo jesteś zdolna :ok: :ok: :ok:
Cukier rano i wieczorem często oscyluje wokół 300, mimo, że insulina działa. Dlatego ważny jest pomiar w ciągu dnia, bo wtedy widać spadek.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 04, 2020 17:24 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Widać wyraźnie łagodnie mówiąc spore niezadowolenie na Pasiowym pyszczku :wink: Ale najważniejsze żeby łapcia się zagoiła :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35249
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt wrz 04, 2020 18:27 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Guciu, babcia pokaże :strach:
Obrazek
:201436
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt wrz 04, 2020 19:13 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Niech się ślicznie goi!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88355
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów


Post » Pt wrz 04, 2020 19:32 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

No to nie najgorzej, skoro malyh zabieg a nie powazna operacja.
A i cukry nie z tego wyzszego kosmosu.
A ze nie zawsze klucie wychodzi, to bywa. U mnie krew szla w 7-8 wypadkach na 10 po pierwszym ukluciu, ale w tych 10 zawsze bylo jedno czy dwa z wiecej niz dwiema probami, czasem i 4.
Z czasem wprawa rosnie ale tak czy siak niekiedy nie idzie i juz.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4924
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 04, 2020 22:55 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

czitka pisze:Guciu, babcia pokaże :strach:
Obrazek
:201436

Ojej, jaka Ty sprawna jesteś :ok:
Wnusio ma dobry wzór :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 05, 2020 7:22 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

jolabuk5 pisze:
czitka pisze:Guciu, babcia pokaże :strach:
Obrazek
:201436

Ojej, jaka Ty sprawna jesteś :ok:
Wnusio ma dobry wzór :D

Z taka figura to i ścianka wspinaczkowa nie straszna :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 47 gości