Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28- Julcia do adopcji :)

[mir.ka]

Kiedyś co wpadło do domu, chyba ćma i siedziało pod sufitem, Elenka i Daisy chyba z godzinę spędziły na obserwacji

Koci monitoring.
Lucas 2014

najbardziej łowne kocice z całego stada

Dzielne panny Łowczanki

im chyba nic latającego czy pełzajacego nie umknie, wszystko wypatrzą

[mir.ka]

No rzeczywiście nadrabiasz zaległości! Ale fajne serie Te takie pod firanką też mi się zawsze podobają

firanki mam specjalnie krótsze, żeby kotom było wygodniej wchodzić na parapet

U nas tak samo

Pamiętam takie zdarzenie z "początków feliksa": był u nas jakos od kilku dni, dorosły kot, prosto ze schroniska, wszystko fajnie, spał ze mna od pierwszej nocy, ale oczywiscie niekiedy wstawał i sobie chodził, poza tym zrywał mnie o szóstej rano. no i pewnego poranka obudził mnie jakis hałas okrutny i nieznany (pierwszej nocy to mnie obudził chrzęst żwirku... też nie wiedziałam, co to! ), zerwałam sie - a to feliks chciał wskoczyc na okno, ale sie zaplątal w firankę długą do ziemi... no i ja zerwał z karnisza... i się w nia zaplątał! No żeby firanka niedobra koteczka atakowała, ojej! potem już we wszystkich pomieszczeniach stopniowo powymieniałam firanki... Chociaż tak bardzo lubie takie dłuuugie...

dobrze, że powymieniałaś i nie będa już atakowały koteczków

[mir.ka]

Ciociu, nie sądzisz, że na tej ławie powinien leżeć mięciutki kocyk a nie bieżnik?
Jeszcze Prezesowa odcisków dostanie
Drops - troskliwy.

Taaa... od jakiegoś czasu na największym stole w charakterze obrusa leży... kawał filcu... ciekawe, dlaczego... (dla kogo???) na tym filcu zaś leżą rózne posłanka, na zmianę... albo dywaniki... albo mis z ewar-owego bazarku... itp...

posłankami zajęły wszystkie parapety to chyba im wystarczy

[mir.ka]

Podsumowanie: super extra fajne fotki super extra pięknych kotków! I jarzębiny też

[mir.ka]

:201461

[mir.ka]

Nieustające za zdrowie Dżekusia , głaski dla Koteczków
i pozdrowienia dla Dużej

Też pozdrawiamy
futrzaki pomiziam, wszystkie pięć

[mir.ka]

Dzisiaj byłam u weta po następne kroplówki dla pieska, kupiłam hurtem, prawie do końca miesiąca, w ilości 7 szt. Troche mnie to kosztowało, ale aktualnie po tygodniu wznowienia kroplówek Dżekusiowi apetyt wrócił i piesio można powiedzieć zaczął upominać się o jedzenie, tzn przychodzi do kuchni jak w niej jestem i patrzy na mnie, żeby dać mu jeść.

[Nul]

Piesiu! Tak trzymaj! Hau hau!

[jolabuk5]

Kiedyś co wpadło do domu, chyba ćma i siedziało pod sufitem, Elenka i Daisy chyba z godzinę spędziły na obserwacji

Koci monitoring.
Lucas 2014

najbardziej łowne kocice z całego stada

Dzielne panny Łowczanki

im chyba nic latającego czy pełzajacego nie umknie, wszystko wypatrzą

Wypatrzą - ale czy złapią? Moje też wypatrzą, gorzej za skutecznością
A jak Jake znosi kroplówki, przekupujesz go smaczkami?

[SabaS]

Dżekusiu trzymaj się chłopaku

[mir.ka]

Piesiu! Tak trzymaj! Hau hau!

[mir.ka]

Kiedyś co wpadło do domu, chyba ćma i siedziało pod sufitem, Elenka i Daisy chyba z godzinę spędziły na obserwacji

Koci monitoring.
Lucas 2014

najbardziej łowne kocice z całego stada

Dzielne panny Łowczanki

im chyba nic latającego czy pełzajacego nie umknie, wszystko wypatrzą

Wypatrzą - ale czy złapią? Moje też wypatrzą, gorzej za skutecznością
A jak Jake znosi kroplówki, przekupujesz go smaczkami? [/quote]

Ze skutecznoscią u nich nie najgorzej, szczególnie Daisy, ale ona jest jeszcze dość młoda .
Smaczki trochę pomagają, ale i tak piesio się buntuje, a mnie jest coraz gorzej się wkłuwać, bo ma zrosty
Teraz dostaje kroplówki od 9 dni (3 butelki) i tak myśle czy by jutro nie zrobić jednego dnia przerwy i sprawdzić jak zareaguje, do końca tej kuracji jeszcze daleko ( 7 butelek), to bym się przekonała czy można mu robić takie przerwy.

[mir.ka]

Dżekusiu trzymaj się chłopaku

jakoś sie trzyma

[Anna2016]

Trzymamy i ciepłe myśli ślemy
A kotełki przepiękne

[Gosiagosia]