

Nieee... Ona jest biało-ciemnobura. Tri nie nie.
Heheh... Moja "marka"... No no, obym nie przesadziła z tą słynnością, bo się zakocę!


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Anastazja!!! To jest to! Nastka, Nastusia. Nasteczko - co chcesz koteczko, Nastusiu (Tusiu) pomiziać?, Nastucho - nie szalej!
. Anastazjo, czego Pani sobie życzy? Jak szukam imienia zawsze wyszukuję zdrobnienia i "zgrubienia"
![]()
Drops.
Bastet pisze:Kochane, imię jest śliczne, ale po co na 2 tygodnie jej je nadawać? Państwo i tak sobie nazwą po swojemu. Umówiliśmy się, że jak już zacznie jeść stały pokarm, to ją odbiorą. Niech będzie Kluska. Już i tak jest tak na fb.
Ewkkrem, ja też zawsze szukam zdrobnień i zgrubień od imienia. No to proszę Cię bardzo: Kluska, Klucha, Kluseczka, Klusinka, Klusia, Klunia, Kluś...
zuza pisze:Ja tam Kluseczke lubięMOże dlatego, że Całysek Klusek poszedł w te strone;)
Ewo, chyba musisz isc na terapie w zwiazku z postrzeganiem siebieDropsik, popracuj nad opiekunka
ewkkrem pisze:zuza pisze:Ja tam Kluseczke lubięMOże dlatego, że Całysek Klusek poszedł w te strone;)
Ewo, chyba musisz isc na terapie w zwiazku z postrzeganiem siebieDropsik, popracuj nad opiekunka
Ciociu Zuza, moja duża lubi się mimo swoich kilogramów. Twój Klusek to był, o ile pamiętam Całek (mnie kojarzył się z całkami a wyszło, że powinno z całuskami
) . Całek jest piękny (mimo, że nazywasz go "Klusek").
Drops.
zuza pisze:
Całek ma w dokumentach Całusek, ale wcale całusny nie jest, wiec nie pasowało miTeraz od Klusek ze względu na urode zmierza w kierunku Klunio, Clooonio, Clooney
Czajnik przyszedł z imieniem Wil od Wilhelm Zdobywca, wiec tegesJak najpierw nie chciał wyjść z transportera, a potem śmignął w ciemny kat pod biurko i tam siedział to imie było oczywiste...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości