
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Orfik ewidentnie czeka na Kogoś, aż ten Ktoś wróci
Bastet pisze:Tak trudno napisać sms, że coś wypadło? Albo, że coś się wydarzyło, i że przesuńmy adopcję? Uważam, że ta pani jest nieodpowiedzialna. Nie traktuje mnie ani sprawy adopcji poważnie. Nie jest to typ człowieka, który jest godny zaufania. Nawet nie poczuła się do przeproszenia za milczenie. Orfik naprawdę ma pecha
Dyktatura pisze:Czasami wypadają takie sytuacje,że człowiek nie myśli o dzwonieniu czy pisaniu. Czasami świat staje w miejscu. Nie oznacza to jednak, że kiedy teraz nagle się odzywa robi to w sposób ordynarny.
Dałabyś Orfisia, a potem ślad po nim by zaginął.
ewkkrem pisze:Najgorsza sytuacja nie usprawiedliwia braku kontaktu przez tydzień. Jak się powtórzy to co? Zapomną kotu jeść dać???
Bastet pisze:Wieści jeszcze nie ma. Potem zadzwonię lub napiszę.
Tymczasem, po tym, jak napisałam post na Facebooku, że Orfik dalej bez domu i że pani nim zainteresowana przestała się odzywać, otrzymałam od niej taki sms:
"Witam, niestety po drodze wypadł nam szpital. Jak chwilkę dojdziemy do siebie to możemy przyjechać po kotka"
Ja pisałam do niej w ciągu minionego tygodnia chyba z 4 razy. I dzwoniłam na weekend. Oprócz tego w weekend napisałam sms, że rozumiem, że nieaktualne. No więc odpisałam jej teraz, że:
"To należałoby chociaż napisać, że coś się wydarzyło. Co ja miałam myśleć o tym braku kontaktu? Tak się nie robi. Są choćby smsy. Proszę zadzwonić za jakiś czas, jak Państwo dojdziecie do siebie. Zobaczymy."
Na to ona, że w takim razie dziękuje.
Mam żałować....?
Bastet pisze:jolabuk5 pisze:Orfik ewidentnie czeka na Kogoś, aż ten Ktoś wróci
Ale kto, Kochana?
jolabuk5 pisze:Bastet pisze:jolabuk5 pisze:Orfik ewidentnie czeka na Kogoś, aż ten Ktoś wróci
Ale kto, Kochana?
Nie pamiętam dokładnie, ale ktoś chciał bardzo Orficzka... Marmolada18? Tylko ten pies...
Bastet pisze:No właśnie... piesek. Boimy się obie, że mogłoby coś się wydarzyć. Dlatego wciąż Orficzka ogłaszam. Gdyby nie ten piesek, to by dawno Orfik już był w domku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości