Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :( to już rok

[Ewa L.]

Dopłynęłam we własnym sosie. 32 stopnie na moim balkonie (w cieniu)
Niestety kwiatków nie było, z ptaków ładnie pozowały tylko kormorany

ale zrobiłam dla ciebie Ewciu całkiem ładną jarzębinkę


Może być?

Jasne , że może być - są cudne i ptaszki i jarzębinka.

[Ewa L.]

Gorąco, gorąco, ukrop. Nie do wytrzymania.

[MB&Ofelia]

Ano gorąco. 27,5 stopnia na balkonie.

A ptaszki bywają fajniejsze i ładniejsze, niestety dzisiaj te ładniejsze nie dawały się sfocić. Były na przykład aż dwa zimorodki, ale co z tego skoro oba tylko przeleciały i tyle je widziałam. No i pogoda nie bardzo na fotografie, ostre słońce. Ale i tak spacerek był fajny, tyle że po powrocie wlazłam od razu pod prysznic bo cała się kleiłam od potu, dosłownie.

[Ewa L.]

Ano gorąco. 27,5 stopnia na balkonie.

A ptaszki bywają fajniejsze i ładniejsze, niestety dzisiaj te ładniejsze nie dawały się sfocić. Były na przykład aż dwa zimorodki, ale co z tego skoro oba tylko przeleciały i tyle je widziałam. No i pogoda nie bardzo na fotografie, ostre słońce. Ale i tak spacerek był fajny, tyle że po powrocie wlazłam od razu pod prysznic bo cała się kleiłam od potu, dosłownie.

Ja dziś przeszłam tylko do mamy i myślałam , że zemdleję z gorąca.

[MB&Ofelia]

Ano ja zrobiłam parę kilometrów. I to część w pełnym słońcu, bo na samym wale przeciwpowodziowym drzew nie ma. Miałam kapelusz na głowie, dzięki temu nie padłam na udar, ale cała reszta mnie się ugotowała.

[Ewa L.]

Ano ja zrobiłam parę kilometrów. I to część w pełnym słońcu, bo na samym wale przeciwpowodziowym drzew nie ma. Miałam kapelusz na głowie, dzięki temu nie padłam na udar, ale cała reszta mnie się ugotowała.

Jutro ma być jeszcze bardziej gorąco.
Z upodobaniem oglądam filmy których akcja toczy się w zimowych plenerach.

[MB&Ofelia]

U nas jutro ma być chłodniej. I wreszcie ma padać. Dzisiaj po południu niby coś kapnęło, ale tak kapnęło że nie wiem czy doleciało do ziemi. Sucho, bardzo sucho.

[Ewa L.]

U nas jutro ma być chłodniej. I wreszcie ma padać. Dzisiaj po południu niby coś kapnęło, ale tak kapnęło że nie wiem czy doleciało do ziemi. Sucho, bardzo sucho.

U nas dzisiaj miało być burzowo ale burzy nie widziałam.

[Ewa L.]

Pola w przeciwieństwie do Zuzi nie jest amatorką mokrej karmy . Je tylko suche ale mokre też powinna. Zostały mi po Zuzi puszki musa i sosiku gurmeta oraz cosmy ale Pola nie bardzo chce je jeść za to zasmakowało jej Gurmet perl mimo , że też nie zjada całości. Niestety wyrzucam przez to dużo jedzenia.
Kupiłam jej w zoo+ gurmet perl w sosiku ale mniejsze saszetki po 50 g i te zjada prawie w całości.

[MaryLux]

Nie narzekajcie, babiszony. Ja dziś oprowadzałam wycieczkę, a na koniec (już po powrocie do domu) ugryzła mnie peszczoła. Nic na to nie poradzę, że nie zauważyłam głupiej, bo się do sznurówki przyczepiła

[MalgWroclaw]

Ucięła raczej. Dobrze, że nie masz alergii!

[MB&Ofelia]

Nie narzekajcie, babiszony. Ja dziś oprowadzałam wycieczkę, a na koniec (już po powrocie do domu) ugryzła mnie peszczoła. Nic na to nie poradzę, że nie zauważyłam głupiej, bo się do sznurówki przyczepiła

Pszczoła czy osa? Bo to duża różnica. Osy gryzą, przczoły żądlą.

[Dyktatura]

Nie narzekajcie, babiszony. Ja dziś oprowadzałam wycieczkę, a na koniec (już po powrocie do domu) ugryzła mnie peszczoła. Nic na to nie poradzę, że nie zauważyłam głupiej, bo się do sznurówki przyczepiła

Pszczoła czy osa? Bo to duża różnica. Osy gryzą, przczoły żądlą.

Tzn. była smukła i bardziej żółta czy włochata i bardziej brązowa.

[MalgWroclaw]

Osy też żądlą, przecież żądłem, nie zębami

[mir.ka]

Pola w przeciwieństwie do Zuzi nie jest amatorką mokrej karmy . Je tylko suche ale mokre też powinna. Zostały mi po Zuzi puszki musa i sosiku gurmeta oraz cosmy ale Pola nie bardzo chce je jeść za to zasmakowało jej Gurmet perl mimo , że też nie zjada całości. Niestety wyrzucam przez to dużo jedzenia.
Kupiłam jej w zoo+ gurmet perl w sosiku ale mniejsze saszetki po 50 g i te zjada prawie w całości.

dobrze ,że są takie różne wielkosci karm