Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 20, 2020 16:20 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Ogromnie mocno trzymam kciuki za Pasia i za Ciebie. Widziałam kiedyś, jak Kocurro "obrabiala" Bureczka i kotek był bardzo spokojny, bo wiedział, że zaraz dostanie jedzenie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88374
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw sie 20, 2020 19:04 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Drogie Dziewczyny,
padłam, po prostu padłam. Pojechałam jeszcze do Kakadu z kalkulatorem w ręce podobno po dobrą Bozitę z renifera i na tym był mój na dzisiaj koniec. Bozitę olali wszyscy. To znaczy renifera.
Spokojnego wieczoru życzymy, a ja pędzę do kuchni, bo Chłopcy przyszli wyraźnie głodni na mięsko :P .
I jeszcze wieczorne zabawy trawką z Chłopakami po kolacji.
Obrazek
Bratu na pierwszym planie, taki ogroooomny się wydaje 8) .
Ostatnio edytowano Czw sie 20, 2020 19:18 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19253
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 20, 2020 19:07 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Wiedzą co dobre :mrgreen:

PS. Moja Ofelia swego czasu na bozitę też miała dłuuuugie zęby. A kocury chyba biorą przykład z mojego Czarnidełka - kota nie chce jeść nic poza mięsem.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35252
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 20, 2020 19:26 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Moje koty większość Bozit uznawały za jadalne. Wyjątkiem był renifer, żadne go nie chciało

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 20, 2020 19:30 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Faktem jest że mięso renifera ma taki specyficzny smak. Inne niż większość mięs. Wiem bo jadłam w Skandynawii jak byłam na wycieczce. Mi smakowało, ale koty mają inne kubki smakowe.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35252
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 20, 2020 19:42 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Pasiu <3 <3 <3

Anna2016

 
Posty: 11589
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt sie 21, 2020 8:46 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

mam prosbe, niestety te zdjecia sie u mnie nie otwireaja, bo jak moj komputer twierdzi nie umozliwia to bezpiecznego polaczenia... Czy moglabys od czasu do czasu zrobic zdjecie telefonem, chociaz Pasia, bo bardzo mi go brak :placz: brata i pytona tez chetnie bym zobaczyla... Pasiowi bardzo duzo zdrowia.
Obrazek

nyoe

 
Posty: 601
Od: Wto lut 08, 2005 6:07
Lokalizacja: Sendai

Post » Pt sie 21, 2020 9:04 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Mi się też nie otwierają. Forum zapodaj - ten portal nie jest bezpieczny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 21, 2020 9:06 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

U mnie się otwierają.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70088
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 21, 2020 9:08 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Dzień dobry, upał już, już straszny upał.
Tak, oczywiście, mogę telefonem, ale będą gorszej jakości, bo i telefon z tych z kiepską rozdzielczością.
Ale zrobimy, oczywiście. Spróbuję też wstawiać przez Fotosik, może będzie lepiej.
Pasio i Bratu spali w domu, już sobie wyszli do ogrodu. Mama też się pojawiła. Nikt nic nie chce jeść, za gorąco. Apetyt przyjdzie wieczorem.
Z Pasiem stoję w miejscu, będziemy czekać na powrót mojej doktor z urlopu czyli na 1-go września a do tego czasu dietka bardzo pilnowana. Nie dam Pasia ustawiać na insulinie lekarzom, których nie znam.
Mam 10 dni na wyedukowanie się wstępne do końca, idą do mnie igły, paski, glukometr, zamówię coś dobrego w Zooplusie, jednym słowem wielkie przygotowania.
I oswajamy się z sytuacją, dużo z Pasiem rozmawiam na ten temat. Rozumie, Paś rozumie wszystko a nawet więcej.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19253
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 21, 2020 9:18 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Próba z fotosika.
Obrazek
Czy teraz wszyscy widzą? To kot. A nawet dwa koty. Brat z przodu, Paś z tyłu. Koty się bawią w ogrodzie trawką. Jest lato. Zielono. Popołudnie. To tak, gdyby ktoś nie widział :wink:
A tak przy okazji. Jak przyjdą igły insulinowe będę się uczyła wkłuwać, nigdy żadnej igły nie wbiłam w kota :roll: . Nie na Pasiu nauki będą oczywiście. W coś muszę. Co jest podobne do skórki kota? Jabłko? Banan? Mięsko? :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19253
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 21, 2020 9:18 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Kochany Paś i kochana czitka <3 <3 <3
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 21, 2020 9:20 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

czitka pisze:(...)
A tak przy okazji. Jak przyjdą igły insulinowe będę się uczyła wkłuwać, nigdy żadnej igły nie wbiłam w kota :roll: . Nie na Pasiu nauki będą oczywiście. W coś muszę. Co jest podobne do skórki kota? Jabłko? Banan? Mięsko? :roll:

Własna ręka?

Wojtek

 
Posty: 27938
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt sie 21, 2020 9:22 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Wielkie dzieki, obaj cudni, jak to dobrze ich zobaczyc, swiat od razu robi sie sympatyczniejszy, oby tylko zdrowie bylo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

nyoe

 
Posty: 601
Od: Wto lut 08, 2005 6:07
Lokalizacja: Sendai

Post » Pt sie 21, 2020 9:29 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje...

Z fotosika widać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 98 gości