Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 17, 2020 14:52 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:Oby się to wszystko jakoś udało ogarnąć :ok:

Musi. Tylko dlaczego sika, co chce nam powiedzieć? Może ma dość podawania leków na siłę i robi to złośliwie.


kot nie robi nic złośliwie, coś jej musi dolagać

Jest chora to już wiem, jest leczona ale dlaczego sika na posłanie Emi i fotelik Filipka?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 16:56 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Coś chce powiedzieć, ale co? Za duzo futerek w domu?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2020 18:56 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:Coś chce powiedzieć, ale co? Za duzo futerek w domu?

Nie jest za dużo od paru lat skład ten sam. Jeszcze po niedzieli sprawdzę mocz.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 18:59 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:Coś chce powiedzieć, ale co? Za duzo futerek w domu?

Nie jest za dużo od paru lat skład ten sam. Jeszcze po niedzieli sprawdzę mocz.

Ale parę lat temu ona nie była chora. Może teraz jej zaczęło przeszkadzać?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2020 19:09 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:Coś chce powiedzieć, ale co? Za duzo futerek w domu?

Nie jest za dużo od paru lat skład ten sam. Jeszcze po niedzieli sprawdzę mocz.

Ale parę lat temu ona nie była chora. Może teraz jej zaczęło przeszkadzać?

Wszystko możliwe czyli jednak Emi jej przeszkadza bo w inne posłanka nie sika.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 19:27 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosia, to jest problem zdrowotny, nie behawioralny, moim zdaniem. Nic się nie zmieniło, więc coś jej musi dolegać. U mnie każdy sikający kot miał problem z pęcherzem. Fakt, nie miałam tego zbyt często, ale zawsze to było przyczyną. Kot sika na miękkie rzeczy wtedy. Piksel zasikał mi wszystko, zanim odkryłam, że to on. Leki pomogły natychmiast. Moczu nie udało mi się złapać, tylko krew miał badaną.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 17, 2020 19:42 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

ewar pisze:Gosia, to jest problem zdrowotny, nie behawioralny, moim zdaniem. Nic się nie zmieniło, więc coś jej musi dolegać. U mnie każdy sikający kot miał problem z pęcherzem. Fakt, nie miałam tego zbyt często, ale zawsze to było przyczyną. Kot sika na miękkie rzeczy wtedy. Piksel zasikał mi wszystko, zanim odkryłam, że to on. Leki pomogły natychmiast. Moczu nie udało mi się złapać, tylko krew miał badaną.

Krew miała badaną i jak już pisałam kreatynina i mocznik podwyższone, bierze Nefrokrill. Mocz miała badany ale jakieś 3 miesiące temu za tydzień mam zrobić badanie krwi więc poproszę o zbadanie moczu.
Siusia też do kuwety, jak nie ma posłanka Emi to nigdzie indziej nie nasika. Nie wiem kto obsiusiał fotelik Filipka ja tam nie czuję zapachu kociego moczu ale jak uprała to może nie czuć. Zresztą koty tam nie chodzą tzn ja nie widzę.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 21:16 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Może to posłanko jakoś jej się kojarzy z kuwetą?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2020 21:25 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:Może to posłanko jakoś jej się kojarzy z kuwetą?

Żeby koty mogły mówić. :mrgreen:
Umyłam kuwetkę w łazience, uprałam posłanko i będę gada obserwować.
Na razie poszła spać na swoje posłanko.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 21:28 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

A gdzie ona teraz jest? Bo pisałaś, że mąż ją zabrał do Warszawy...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2020 21:53 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:A gdzie ona teraz jest? Bo pisałaś, że mąż ją zabrał do Warszawy...

Przywiózł z powrotem bo stwierdził że ona musi być z nami, nie możemy jej stresować. Po prostu nie będziemy na razie kłaść posłanka Emi tym bardziej że ona i tak śpi z nami.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 22:16 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ufff, to dobrze... :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2020 22:21 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:Ufff, to dobrze... :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A jutro czeka mnie ciężka rozmowa :|

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26781
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2020 22:30 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ciociu, postaraj się :ok: Od Ciebie zależy los Migotki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Trzymam łapki za Ciebie :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 18, 2020 6:47 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiu dobrze zrobiłas z tym posłankiem, że je schowałaś. Obserwuj teraz czy nie sika na nic innego. Nie zostawiaj ciuchów, ręczników w jej dostępie. U mojej córki jest taka sytuacja i wiąże się to z obecnością pieska. I też na początku było dobrze. A może to Rudy ją steruje, jego zapach? Widzi go z okna? Mój Maniek zaczął znaczyć po 2 latach pobytu u nas i trwa to już 3 lata, jest zdrowy i trudno coś poradzić na to. Trzeba ją głaskać i dawać jeszcze więcej miłości niż wcześniej. Pisz jak tam. Pozdrawiam Cie serdecznie.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości