Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chikita pisze:Na pocieszenie podzielę się z Wami moim ziemniakiem własnoręcznie hodowanym w doniczce. O ile nie padł, bo żeśmy wyjechały.
MB&Ofelia pisze:Chikita pisze:Na pocieszenie podzielę się z Wami moim ziemniakiem własnoręcznie hodowanym w doniczce. O ile nie padł, bo żeśmy wyjechały.
O, zaintrygowałaś mnie! W doniczce? z bulwy, znaczy się z kartofelka, czy z nasion?
Moli25 pisze:MB&Ofelia pisze:Chikita pisze:Na pocieszenie podzielę się z Wami moim ziemniakiem własnoręcznie hodowanym w doniczce. O ile nie padł, bo żeśmy wyjechały.
O, zaintrygowałaś mnie! W doniczce? z bulwy, znaczy się z kartofelka, czy z nasion?
nasiona ziemniaków są bardzo nieosiągalne.
raczej z ziemniaka![]()
wsadzasz w ziemie i masz !
mnie to Dyktatura pomidorami zadziwiłado dziś się smieje ze swojej mizernej wiedzy.
pomidory z plastrów pomidora świeżego![]()
to dopiero odkrycie roku 2020 dla mnie !
MB&Ofelia pisze:Poczytałam sobie wczoraj wieczorem chwilkę o pojemnikowej uprawie ziemniaków. Niby można. Tyle że na początku wsadza się niemal na dno doniczki, przysypując tylko lekko ziemią i dosypując ziemi w miarę rośnięcia pędów, żeby było więcej bulw. Mam nadzieję że nic nie pokręciłam. U mnie na balkonie w tym roku żaden ziemniak się nie zmieści, więc szaleć nie będę, ale jak widać niektórzy się w to bawią, więc się da.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 197 gości