Będzie w poniedziałek? Fajnie, że kupka na 5, chyba dawno takiej nie było
U nas spokój, Duża przysnęła, my też śpimy.
Sabcia
Może teraz trzeba zadzwonić do firmy przewozowej i się umówić? Bo czasem jest tak, że jak nie miał kto odebrać, to potem czekają, żeby sobie samemu odebrać u nich, a jak się nie odbierze, to odsyłają do nadawcy. Najlepiej zadzwonić, podać nr przesyłki i się dowiedzieć.
Jak jeszcze pracowałam, to przy małych paczkach wybierałam odbior w punkcie/na poczcie i jako ten punkt wybierałam najbliższą pocztę. Przychodziło zawiadomienie sms, że przesyłka czeka i spokojnie odbierałam po pracy. Nie wybierałam jakichś Żabek, cz kiosków ruchu, tylko pocztę, bo ona jest przystosowana do przechowywania przesyłek. Oczywiście mogłam tak zrobić tylko z małymi paczkami.
Oby się temu facetowi odechciało! To pewnie przez siedzenie w domu, chłop się nudzi i szuka zajęcia. 
Co zrobią kotki, jak on tam zacznie łazić? Martwimy się. 
Poza tym Duża pokruszyła mi trochę karmy thrive. Nowy smak, to pochrupałam. A Duża przy tym kruszeniu przycięła sobie rękę, gapa jedna 
gdy po udanym "przegladzie podwannowym" pokazywal dumnie ponad trzydzestoletni kurz i brud. 
