Lilo i Nala zapraszają po raz 4."Kolorowe" święta.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2020 19:16 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Lilo mój Lilo. Dobrze że się schowałeś do suchości, to by było okropeczne jakbyś zmoknął i się zaziębił! :strach: Niech cię Duża dobrze wysechnie, a jak nie umi to się porządmnie wylizaj. Ja bym ci wylizała mokre futerko ino w tego deszcza pkropecznego kotoloty nie chcą latać :(
Ale nie martwiaj się, Duża mówi że zaniedługo znowuż będzie ciepełko i wtedy se pomruczamy i pomiauczamy mięłośnie...
Książniczka Ofelja rozmarzona
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon maja 11, 2020 20:57 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

ewkkrem pisze:Uff, nareszcie. To się dzieciaki ucieszą :D . Pamiętam, jak czekałam prawie 3 tygodnie a Drops mi płakał ... i jakie zasieki robiłam żeby mógł wyjść na balkon i ... prawie zawał jak wskoczył mi na balustradę (mimo niesprawnej tylnej łapki). Nikt mi nie wmówi, że można kota "upilnować" na balkonie.
Duża.
Nala :D , Lilo :D , wspaniałego balkonowania Wam życzę.
Drops.

U nas szału dostaje Nala. Ona nauczona chodzenia na spacerki, a tu teraz korona i nigdzie z nią nie będę chodziła. Na osiedlu jest dużo dzieci. Wszystkie chcą głaskać. Nala ufna, leci do nich. A niech jej coś na futrze zostawią.
Od kilku dni jej tłumaczyłam, że w poniedziałek pójdzie na balkon, a tu klops. Deszcz leje. Łaziła po domu i wyła. Było o krok wystawienia jej na ten deszcz. Powstrzymywało mnie jednak widmo antybiotyku.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 11, 2020 21:18 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Jak wykorzystasz deszczówkę?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 12, 2020 10:14 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

MaryLux pisze:Jak wykorzystasz deszczówkę?


do podlewania upraw balkonowych
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 12, 2020 10:17 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Deszczówka jest wspaniała do mycia włosów. Polecam.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8862
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto maja 12, 2020 14:39 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Zlewam ją do 20 l. baniaków. Później jest zawieziona na działkę i zlana do beczek, do podlewania roślin.

ewkkrem troszkę zimna ta deszczówka, żeby nią włosy myć. No i do tego cały syf z powietrza w niej jest.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 12, 2020 15:42 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Dyktatura pisze:Zlewam ją do 20 l. baniaków. Później jest zawieziona na działkę i zlana do beczek, do podlewania roślin.

ewkkrem troszkę zimna ta deszczówka, żeby nią włosy myć. No i do tego cały syf z powietrza w niej jest.

Deszczówkę można podgrzać a ten "syf z powietrza" jest dokładnie taki sam jak ten, który wdychamy codziennie :).
Mydła, w znaczeniu chemicznym, tylko i wyłącznie zmiękczają wodę. Deszczówka, z natury jest bardzo miękką wodą. Cała reszta w szamponach, proszkach do prania, mydłach toaletowych daje tylko zapach i ewentualnie dodawany jest środek dezynfekujący.
Ja mam zawsze piękne włosy po deszczu albo po kąpieli w jeziorze. :)
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8862
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto maja 12, 2020 16:23 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Lilo mój Lilo Mążu koffany! Moja Duża mówiła że Teściowna mówiła że już byłeś na bałkonu! Miauknij mię jak ci się podoba nowy bałkonu!
Ja dzisiaj bałkonowałam króiutko bo zimnisko i wiater ziąbi futerko.
Lizam cię serdusznie po uszku
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto maja 12, 2020 20:02 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Super balkon! Koty będą zachwycone nawet z deszczem :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto maja 12, 2020 20:24 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

ewkkrem pisze:Deszczówka jest wspaniała do mycia włosów. Polecam.

Nie próbowałam

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 12, 2020 20:58 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Jest siatka, jest masakra.
Doszło do tego, że nie możemy w ogóle spojrzeć w stronę balkonu. Jak tylko Nala to zauważy to zaczyna się jazgot. Jak już otworzymy balkon, to choćby spała snem kamiennym i tak będzie na nim pierwsza. I biega, i drze japkę ze szczęścia. Do domu wracać nie chce. Coś czuję, że za moment skończy się to antybiotykiem. :strach:
Lilo jeszcze się boi. Sam z siebie wystawia tylko głowę na balkon zachowując resztę ciała w mieszkaniu. Wyniosłam go na zewnątrz. Brzuch przy ziemi, ale nie uciekł. Obwąchał wszystkie roślinki. Ł. woła go do środka, kot z brzuchem przy ziemi idzie. Nagle widzi. Wielki, szary przedmiot. Strach ogromny niczym u Stefka Burczymuchy. 5 złotowe oczy wlepiają się w Ł. i nagla kot przemówił "Tate, ja sem tylko jeszcze to powoncham". Po czym grzecznie wrócił do ciepełka. A my ? No cóż, tarzaliśmy się ze śmiechu. :ryk: :ryk: :ryk:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 12, 2020 22:12 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Tak to jest. U mnie Calineczka jest taka ostrożna do balkonowania. Za to Mini najchętniej spałaby na balkonie. Każdy trochę inaczej reaguje.
Ale jestem pewna, że Lilo pokocha balkon, tylko potrzebuje więcej czasu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69129
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 13, 2020 7:26 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Zgłoś się do programu Złap deszcz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 13, 2020 11:22 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Dziś trochę cieplej, to i balkon dłużej otwarty. A na balkonie groźne stwory.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 13, 2020 11:27 Re: Lilo i Nala zapraszają po raz 4.

Dokładna kontrola :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69129
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości