Marzenia11 pisze:Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?
Zawsze.
Do tego jak szukam np bluzki znajduję majtasy, które mi rok temu zaginęły i trzepanie szafy nie pomogło. Lub biustonosz . Lub spodnie... A wszystko cudnie odzyskane.
Jedź, odpocznij, naładuj akumulatorki przed nowym.
Spokojnego wypoczynku
