(6) 2020 Mamo... kociokwik.

[Gosiagosia]

[SabaS]

[Anna2016]

Jaki słodki malutek

[SabaS]

Jestesmy Marzeniu, codziennie zaglądamy, chociaz na pisanie nie zawsze jest czas
Jak się miewają czarnuszki i tygryska?

[Marzenia11]

Na razie wstawię apel - sytuacja nas zaskoczyła, negatywnie, niestety...

Miałem nadzieję, że przekażę wam dziś podziękowania i dobre nowiny, ale niestety... Wet zalecił kolejne dwa tygodnie po wynikach z elektroforezy białek, niestety wynik nie jest całkiem satysfakcjonujący

Leku starczy do jutra, BŁAGAMY o pomoc!!! Potrzebujemy ampułek na kolejne dwa tygodnie

Edit: Wieczorem wrzucę wyniki, Justyna jeszcze jest u weta.

Synuś BŁAGA o pomoc! Poziom wiremii okazał się zbyt wysoki, by przerwać leczenie i sytuacja jest dramatyczna - Justyna ma lek tylko do jutra!!!

Tutaj link do zrzutki: https://zrzutka.pl/y72mnp
Tutaj nr konta do wpłat zza granicy albo gdyby komuś nie udało się wpłacić poprzez zrzutkę:
Justyna Slezak,
PL 29 1160 2202 0000 0004 5581 6571,
BIC(SWIFT): BIGBPLPW
Temat dowolny, konto jest przeznaczone wyłącznie na potrzeby Synusia.

Miau?

I wyniki:

Wyniki:







Morfologia ogólnie dobra. Niski potas, podwyższone globuliny i gamma. Zdjęcia USG jutro będą, też wrzucę. Płyn w brzuchu znikł, węzły kreskowe niepowiększone. Nerki niezbyt ładne, poszła krew na dodatkowe badania - wyniki za kilka dni.

Jeszcze raz proszę o pomoc dla koteczka.

[Gosiagosia]

[Marzenia11]

Gosiagosia - wzajemnie!!!

[Marzenia11]

Ostatnie dni wolnego. Wczoraj byłam w nowej pracy zanieść papiery od lekarza medycyny pracy. Już mam grafik na przyszły tydzień.
Milenka bardzo chętnie zjada tabletki. Dopiero były 4 porcje, a juz wczoraj rano z ogonem w gorze czekała przy szafce w kuchni na pastę. Szybko się uczy. Hepatiale zlizuje jak DeeDusia, prosto z kapsułki. Na razie wymiotowała tylko raz. Z Notusią gorzej, miała dwa dni okropną biegunkę, teraz ma luźne kupki. Pupa brudna, nie da sobie umyć, a jej przeszkadza, wiec się liże - z racji tuszy nie dosięga no i się nieco męczy , biedactwo. Trochę wyczesałam, dzisiaj kolejna proba. Nutka łobuziakuje. Głównie jedzą mięso. Wczoraj kupiłam kotleta schabowego, wiec się rzuciły z apetytem. Ale suple, nawet w symbolicznej ilości, wyczuwają i nie chcą jeść.
Siostra chyba pożyczy samochod, wiec jedziemy do olsztyna. Jak się okazało, ze jest szansa na samochod to przyśniła się jej Mama - siedziała w pokoju w swoim różówym szlafroku i bardzo się ucieszyła, że pożyczyła Iza samochód i ze do niej przyjedziemy. Nie byłam u Rodziców zresztą tak jak w Olsztynie - od połowy lutego..

[SabaS]

Pomału się wszystko poukłada z pracy cieszę się najbardziej. Odnosiłam wrażenie, że wcześniej byłaś wiecznie sfrustrowana i przemęczona, czemu Ci się nie dziwię. Myślę, że zmiana wyjdzie Wam wszystkim na lepsze Jak Duża zadowolona i szczęśliwa, to i koty i ludzie wokół też czerpią z tego energię Dobrego dnia Marzeniu

[Marzenia11]

Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?

[SabaS]

prawie zawsze znajdzie się, jak już niepotrzebne.

[Gosiagosia]

Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?

Ja tak nie mam
Wszystkie dokumenty mam poukładane w teczkach, skoroszytach z napisami co tam jest. Cała rodzina że mnie się śmieje ale ja lubię być zorganizowana, nawet badania i karty wizyt moich zwierzaków mam w specjalnej teczce i każdy ma swoją przegródkę. Wiem że się uśmiejecie ale ten typ tak ma.

[Marzenia11]

Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?

Ja tak nie mam
Wszystkie dokumenty mam poukładane w teczkach, skoroszytach z napisami co tam jest. Cała rodzina że mnie się śmieje ale ja lubię być zorganizowana, nawet badania i karty wizyt moich zwierzaków mam w specjalnej teczce i każdy ma swoją przegródkę. Wiem że się uśmiejecie ale ten typ tak ma.

ja do tego dążę, ale jeszcze tak nie mam.

[Gosiagosia]

Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?

Ja tak nie mam
Wszystkie dokumenty mam poukładane w teczkach, skoroszytach z napisami co tam jest. Cała rodzina że mnie się śmieje ale ja lubię być zorganizowana, nawet badania i karty wizyt moich zwierzaków mam w specjalnej teczce i każdy ma swoją przegródkę. Wiem że się uśmiejecie ale ten typ tak ma.

ja do tego dążę, ale jeszcze tak nie mam.

To jednak ułatwia życie bo wiesz gdzie co jest, nie musisz szukać i się denerwować.
W pracy też tak wszystko zorganizowałam i jest porządek.

[Marzenia11]

Któryśzkoleiraz przewalam papiery... łapy brudne i poharatane zszywkami. Jak szukałam świadectw pracy znalazłam rózne umowy, jak dzisiaj szukałam pitu rocznego za 2018 rok znalazłam swiadectwa pracy.. wrrrr... Też tak macie?

Ja tak nie mam
Wszystkie dokumenty mam poukładane w teczkach, skoroszytach z napisami co tam jest. Cała rodzina że mnie się śmieje ale ja lubię być zorganizowana, nawet badania i karty wizyt moich zwierzaków mam w specjalnej teczce i każdy ma swoją przegródkę. Wiem że się uśmiejecie ale ten typ tak ma.

ja do tego dążę, ale jeszcze tak nie mam.

To jednak ułatwia życie bo wiesz gdzie co jest, nie musisz szukać i się denerwować.
W pracy też tak wszystko zorganizowałam i jest porządek.

dlatego dążę.