(6) 2020 Mamo... kociokwik.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 25, 2020 14:09 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Chikita pisze:
Marzenia11 pisze:Hmmmm, za to zabrali mi żel do odkażania rąk :ryk: :ryk: :ryk:

Dziwisz się ? Co będą nie swojego pracownika luksusami obdarowywać :wink:
Kartka chociaż ładna ?

no ładna, a właściwie całość ładna - nieustannie się zachwycam :1luvu: zrobiłam fotkę, pokazę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 9:01 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Anna2016 pisze:Kciuki za nową pracę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I kciuki za Koteczki :201461 :201461 :201461

Dziekujemy! :1luvu: czytam regularnie co piszesz nt Zuni i tez mocno trzymam kciuki. I za Ciebie też. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 9:05 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

SabaS pisze:A co u Was Marzeniu, jak Milenka, Nutka i Notka? Mogą już biegać po korytarzu?

No to jeśli chodzi o korytarz to mamy drzwi. Wprawdzie nie ma w nich zamka, no ale automatycznie się zamykają, zatrzaskują, więc z punktu widzenia kocic jest już po staremu. Chociaż szkoda, bo w dolnej połowie nie ma szyb, a były, więc dziewczyny nie mogą patrzeć co się dzieje na klatce.. Postanowiłam jakby im było z tego powodu źle coś wymysleć, ale na razie nie muszę. Milenka jest zdecydowanie spokojniejsza jak się drzwi zamykają, a Notka nie pokazuje bynajmniej w sposób widoczny żalu z powodu niemożności wychodzenia.
Mamy nową zabawkę - czyli do starej dowiązana na koncu tasiemka. Jest szał. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 9:12 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2020 9:12 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Pierwsza dawka metizolu zjedzona. Pokruszyłam i dałam w paście na kłaki. Jak będzie się sprawdzał ten sposób będę kupować pasty - na razie dzięki cioci Sabie :1luvu: jest zapas.
Wczoraj najpierw sprawdziłam cenę metizolu (ok 11zł) a potem zrobiłam wedrówkę po aptekach, w których byla od 16 do 23zł.. Szukałam i nic. Nie bardzo lubię wydawac więcej niż w necie, no ale stwierdziłam, ze potrzebuję podawać, więc wrociłam do domu z postanowieniem odpoczynku i pojechania jeszcze do jednej. I tam kupiłam za 10,90zł :D Opłacił się trud szukania :ryk:
Spokojnej i fajnej niedzieli dla wszystkich :piwa:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 9:13 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Gosiagosia - jakiegoż słodziaka wynalazłaś :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 9:40 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Marzenia11 pisze:Gosiagosia - jakiegoż słodziaka wynalazłaś :1luvu:

Lubię szukać takich słodziaków i miło mi bardzo że się podoba.
Pozdrawiam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2020 9:41 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Marzenia11 pisze:Pierwsza dawka metizolu zjedzona. Pokruszyłam i dałam w paście na kłaki. Jak będzie się sprawdzał ten sposób będę kupować pasty - na razie dzięki cioci Sabie :1luvu: jest zapas.
Wczoraj najpierw sprawdziłam cenę metizolu (ok 11zł) a potem zrobiłam wedrówkę po aptekach, w których byla od 16 do 23zł.. Szukałam i nic. Nie bardzo lubię wydawac więcej niż w necie, no ale stwierdziłam, ze potrzebuję podawać, więc wrociłam do domu z postanowieniem odpoczynku i pojechania jeszcze do jednej. I tam kupiłam za 10,90zł :D Opłacił się trud szukania :ryk:
Spokojnej i fajnej niedzieli dla wszystkich :piwa:

Migotka bierze Thiafeline i jest dużo droższy ale podobno najlepszy.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2020 9:51 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Pierwsza dawka metizolu zjedzona. Pokruszyłam i dałam w paście na kłaki. Jak będzie się sprawdzał ten sposób będę kupować pasty - na razie dzięki cioci Sabie :1luvu: jest zapas.
Wczoraj najpierw sprawdziłam cenę metizolu (ok 11zł) a potem zrobiłam wedrówkę po aptekach, w których byla od 16 do 23zł.. Szukałam i nic. Nie bardzo lubię wydawac więcej niż w necie, no ale stwierdziłam, ze potrzebuję podawać, więc wrociłam do domu z postanowieniem odpoczynku i pojechania jeszcze do jednej. I tam kupiłam za 10,90zł :D Opłacił się trud szukania :ryk:
Spokojnej i fajnej niedzieli dla wszystkich :piwa:

Migotka bierze Thiafeline i jest dużo droższy ale podobno najlepszy.

ciekawe - bo to jest ta sama substancja czynna, tiamazol.. może ma jakieś dodatkowe substancje poprawiające wchłanialność..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 10:06 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Pierwsza dawka metizolu zjedzona. Pokruszyłam i dałam w paście na kłaki. Jak będzie się sprawdzał ten sposób będę kupować pasty - na razie dzięki cioci Sabie :1luvu: jest zapas.
Wczoraj najpierw sprawdziłam cenę metizolu (ok 11zł) a potem zrobiłam wedrówkę po aptekach, w których byla od 16 do 23zł.. Szukałam i nic. Nie bardzo lubię wydawac więcej niż w necie, no ale stwierdziłam, ze potrzebuję podawać, więc wrociłam do domu z postanowieniem odpoczynku i pojechania jeszcze do jednej. I tam kupiłam za 10,90zł :D Opłacił się trud szukania :ryk:
Spokojnej i fajnej niedzieli dla wszystkich :piwa:

Migotka bierze Thiafeline i jest dużo droższy ale podobno najlepszy.

ciekawe - bo to jest ta sama substancja czynna, tiamazol.. może ma jakieś dodatkowe substancje poprawiające wchłanialność..

Nie wiem ale zaraz poczytam.
Ja kupuję u weterynarza a ty jak czytałam w aptece czyli na receptę.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2020 10:13 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Doczytałam i taka jest różnica oprócz dodatków to Thiafeline to lek typowo weterynaryjny natomiast Metizol ludzki. Różnica w cenie też jest.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2020 16:08 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Z tym żelem odkażającym to szefowie poszli po bandzie :)

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie kwi 26, 2020 16:16 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

SabaS pisze:Z tym żelem odkażającym to szefowie poszli po bandzie :)

fakt. Ale to w sumie w ich stylu :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 26, 2020 16:30 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Fajnie ,że zauważyli twoje odejście z pracy i wynagrodzili ...zabraniem żelu :mrgreen: Strasznie to płaskie. Ale co tam. Było minęło.

Na wątrobę to Ornipural. Cuda czyni. Kiedyś nie wierzyłam za bardzo ale po Miluni i Precusiu nabrałam wiary w ornipuralową moc.

Tobie się śnią faceci z pakietami. Mnie małe kotki. Oba sny okropne!

Szkoda,że oczy ucierpiały. Okulista okuliście nie jest równy. Mnie tak kiedyś też tak załatwiono.

Marzenko, odpoczywaj tyle ile się da przed nową pracą. Za nią kciuki mocne trzymam :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie kwi 26, 2020 17:31 Re: (6) 2020 Mamo,rok i ciągle nierealne jest to zycie ..

Przepraszam że wcinam się watek, ASK napisz coś wiecej o stosowaniu ornipularu, mam problem z kotką z wysokimi prametrami i ciążą.viewtopic.php?f=1&t=199852&p=12332696#p12332696

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 74 gości