(6) 2020 Mamo... kociokwik.

[Marzenia11]

Ja też popieram dietę mięsną, wszystkie jedzą, problemów kuwetkowych nie ma, a wymioty, to pewnie z mojej winy niedopilnowanie regularnego odkłaczania pastą. Terenia od prawie roku (tfu! tfu! żeby nie zapeszyć) żadnych problemów z jelitkami, żadnych wymiotów Mięsko jest najlepsze.

Z Tereską nieaktualne do majówki wprawdzie jeszcze tydzień, ale wolałabym odpocząć od wetów, chyba jak każdy tutaj

Wymiotuje?

[meg11]

choroby - ciężko było jeździć po mięso do sklepu.. Ale teraz mam odpowiednią maseczkę i mogę pojechać.

Możesz przez internet żarcie zamówić w sklepie,większość już ma taką możliwość.

[SabaS]

Ja też popieram dietę mięsną, wszystkie jedzą, problemów kuwetkowych nie ma, a wymioty, to pewnie z mojej winy niedopilnowanie regularnego odkłaczania pastą. Terenia od prawie roku (tfu! tfu! żeby nie zapeszyć) żadnych problemów z jelitkami, żadnych wymiotów Mięsko jest najlepsze.

Z Tereską nieaktualne do majówki wprawdzie jeszcze tydzień, ale wolałabym odpocząć od wetów, chyba jak każdy tutaj

Wymiotuje?

Zdarzyło się na razie raz późnym wieczorem i niech już tak zostanie. Wprawdzie widzę, że jest jakaś niewyraźna od dwóch dni, ale je (może trochę mniej) i pobiega czasem, nie jest jakaś osowiała bardzo i nie izoluje się od nas. Obserwujemy
A co u Was Marzeniu, jak Milenka, Nutka i Notka? Mogą już biegać po korytarzu?

[Marzenia11]

Milenka ma chorą wątrobę i tarczycę. Wyniki wyraźnie ponad normę.
Za chwilę wybiegam do Pruszkowa na badanie do okulisty. Potem napisze więcej.

[Gosiagosia]

Milenka ma chorą wątrobę i tarczycę. Wyniki wyraźnie ponad normę.
Za chwilę wybiegam do Pruszkowa na badanie do okulisty. Potem napisze więcej.

To jakaś epidemia z tą tarczycą, u mnie Hugo i Migotka mają problem.
Migotka po leczeniu z nadczynności wpadła w niedoczynność.

[Marzenia11]

Milenka ma chorą wątrobę i tarczycę. Wyniki wyraźnie ponad normę.
Za chwilę wybiegam do Pruszkowa na badanie do okulisty. Potem napisze więcej.

To jakaś epidemia z tą tarczycą, u mnie Hugo i Migotka mają problem.
Migotka po leczeniu z nadczynności wpadła w niedoczynność.

No własnie.
Milenka ma 13 lat i 7 miesięcy no ale... T4 troszkę za bardzo poszybowało, i mocznik i próby wątrobowe. Ja obstawiam, że mocznik związany jest z wątrobą, no ale.. Troszkę się zmartwiłam, cóż. Od piątku nie wymiotowała, za to Notka w ciągu doby cztery razy Jestem z nią umówiona na usg w poniedziałek - nie sądziłam, ze uda mi się załatwić wizytę i badanie krwi Milenki - więc nie mam na to kasy absolutnie.. właściwie na nic. Mam zarobione 500zł, ale dostanę najwcześniej w środę. A na Milenkę wydałam 375zł (usg 160 i wet z badaniem krwi 215zł)..
Dzisiaj od rana koty same w domu. Ja musiałam pojechac do Pruszkowa do okulisty - badania do pracy. Najpierw trzeba zapłacićź 120zł, oddadzą w środę Wchodzę do gabinetu i pytam dra, czy przy okazji może mi zrobić badania na okulary - nie, bo to co innego, to dwie różne wizyty itp. No dobra, trudno myślę sobie. Dr po badaniu do pracy mowi: no dobrze, zrobię dla Pani wyjątek, bo jest trudna sytuacja i nie wiadomo kiedy Pani dostanie się do lekarza. I mam receptę na okulary. Przy okazji okazało się, ze w tych starych mam oprocz mega zniszczonych szkieł źle ustawiona oś i stąd gorzej mi się widziało. A ja to złozyłam na karb mocniejszych szkieł, a potem się już przyzwyczaiłam..
Siedze ostatni dzień w pracy. I... dostałam od szefostwa prezent i kartkę z podziękowaniami za prace i życzeniami powodzenia

[SabaS]

To miło ze strony szefostwa, to nic że na koniec współpracy.
Może uda się zrobic Notce badania na zeszyt, jeśli to kwestia kilku dni. U mnie jest taka opcja, sama raz korzystalam, gdy na karcie brakło kasy a gotówki nie miałam. W ciągu dwóch czy trzech dni uregulowalam dług.

[Marzenia11]

To miło ze strony szefostwa, to nic że na koniec współpracy.
Może uda się zrobic Notce badania na zeszyt, jeśli to kwestia kilku dni. U mnie jest taka opcja, sama raz korzystalam, gdy na karcie brakło kasy a gotówki nie miałam. W ciągu dwóch czy trzech dni uregulowalam dług.

Hmmmm, za to zabrali mi żel do odkażania rąk
Pewnie się nie da, bo dr u nich tylko gabinet wynajmuje do badan... teraz jest łatwiej z terminami, moze przełożę..

[Anna2016]

Kciuki za nową pracę
I kciuki za Koteczki

[Gosiagosia]

[Marzenia11]

Dziękuję

Miałam sen sniło mi się, że jak lew broniłam wejścia na swój korytarz dwóm facetom w jakichs mundurach, ktorzy chcieli mi dostarczyć pakiet wyborczy do korespondencyjnego głosowania

[Chikita]

Hmmmm, za to zabrali mi żel do odkażania rąk

Dziwisz się ? Co będą nie swojego pracownika luksusami obdarowywać
Kartka chociaż ładna ?

[meg11]

Przy okazji okazało się, ze w tych starych mam oprocz mega zniszczonych szkieł źle ustawiona oś i stąd gorzej mi się widziało. A ja to złozyłam na karb mocniejszych szkieł, a potem się już przyzwyczaiłam..
Siedze ostatni dzień w pracy. I... dostałam od szefostwa prezent i kartkę z podziękowaniami za prace i życzeniami powodzenia

Żle ustawione szkła to zniszczenie wzroku bez odwrotu.

[Marzenia11]

Przy okazji okazało się, ze w tych starych mam oprocz mega zniszczonych szkieł źle ustawiona oś i stąd gorzej mi się widziało. A ja to złozyłam na karb mocniejszych szkieł, a potem się już przyzwyczaiłam..
Siedze ostatni dzień w pracy. I... dostałam od szefostwa prezent i kartkę z podziękowaniami za prace i życzeniami powodzenia

Żle ustawione szkła to zniszczenie wzroku bez odwrotu.

Co widac. W obu oczach -4,5, a było dużo mniej.

[Marzenia11]

choroby - ciężko było jeździć po mięso do sklepu.. Ale teraz mam odpowiednią maseczkę i mogę pojechać.

Możesz przez internet żarcie zamówić w sklepie,większość już ma taką możliwość.

sprawdzałam w necie w kilku sklepach sprzedających suropwe mięso i ceny za kg były dla mnie zaporowe. Ja kupuję drobne kawałki z indyka za 11,50zł za kg.. Tylko musze po nie pojechać i nie zawsze trafię, zeby jeszcze były, bo są wykupowane dość szybko.