InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

Ja popieram Ofelję. Swoją Dużą to ja muszę zgłosić, bo se siedzi w domu i się praktycznie mną nie zajmuje. Balkon zamknięty, bo jej zimno. Zamiast mnie bawić, miziać to ona se puzzle układa. Dzisiaj nie układa, bo mówi, że same jakieś czarne puzelki zostały i potrzebuje dobrego światła, ale za to gotuje. No non stop coś robi. Mówi, że kupi mi nowe miski, ale nie wie czy wziąć ciemną czy jasną czy może dwie. Ja też nie wiem jaką chcę. Może być byle jaka oby tylko chrupki były w środku.
Chiko

Koląb. Marudzić to się marudzi na Duże a nie na kocie mamusie. Pomarudzaj se na Dużą że daje tak malutko chrupciów że jak Lusia popróbowuje to dla cię prawieże nic nie zostaje.
Chiko. Misku to ważmna sprawa a nie byle jaka byle pełmna. Misku musi być ładmna i wygodmna do amciania. I jeszcze takowa coby pasowała do arystokotków.
Książniczka Ofelja

Ofelja tylko, że te co chce kupić to mniejsze :strach:

Chiko

Chiko. Jak to mniejsiejsze? Mniejsiejsze misku?

No ona se chyba żartuje! W mniejsiejszej misku zmnieści się mniej amciu!
Weś ty ją ugryźnij w dupinkę, coby jej się odechciało głodzenia kotku!
Książniczka Ofelja oburzona

To prawda, mniejsze miseczki to skandal! Szczególnie, jak Duża wydziela jedzenie!
Sabcia

jolabuk5 pisze:Lusiu, Kolumbolku, nie marudźcie, tylko kochajcie się wzajemnie i kochajcie Waszą Dużą
Sabcia

Dlaczego, Sabulko?

Chikita pisze:Ja popieram Ofelję. Swoją Dużą to ja muszę zgłosić, bo se siedzi w domu i się praktycznie mną nie zajmuje. Balkon zamknięty, bo jej zimno. Zamiast mnie bawić, miziać to ona se puzzle układa. Dzisiaj nie układa, bo mówi, że same jakieś czarne puzelki zostały i potrzebuje dobrego światła, ale za to gotuje. No non stop coś robi. Mówi, że kupi mi nowe miski, ale nie wie czy wziąć ciemną czy jasną czy może dwie. Ja też nie wiem jaką chcę. Może być byle jaka oby tylko chrupki były w środku.
Chiko

To chciej cztery różne, w każdej inne amciu
Kolumb

MB&Ofelia pisze:Koląb. Marudzić to się marudzi na Duże a nie na kocie mamusie. Pomarudzaj se na Dużą że daje tak malutko chrupciów że jak Lusia popróbowuje to dla cię prawieże nic nie zostaje.
Chiko. Misku to ważmna sprawa a nie byle jaka byle pełmna. Misku musi być ładmna i wygodmna do amciania. I jeszcze takowa coby pasowała do arystokotków.
Książniczka Ofelja

No fakt, to Duża sknerzy

Chikita pisze:Ofelja tylko, że te co chce kupić to mniejsze
Chiko

To chyba gupia jakaś?

MB&Ofelia pisze:Chiko. Jak to mniejsiejsze? Mniejsiejsze misku? No ona se chyba żartuje! W mniejsiejszej misku zmnieści się mniej amciu!
Weś ty ją ugryźnij w dupinkę, coby jej się odechciało głodzenia kotku!
Książniczka Ofelja oburzona

Lepiej nie gryź w dupinkę, żebyś się nie otruła!
Lusia

jolabuk5 pisze:To prawda, mniejsze miseczki to skandal! Szczególnie, jak Duża wydziela jedzenie!
Sabcia

Przy małych miskach można udawać, że się nie sknerzy, bo przecież dała pełną misku. A że mała misku, to już cichosza!
Lusia oburzona

Kupiła mniejsze.
Idę pakować walizkę.
Chiko

Chiko, nie pakuj walizki, tylko każ sobie postawić 2 miseczki :ok:

Tak jak radził Kolumb - każda z innym jedzonkiem. :ok:

Sabcia

To moja Lusia :1luvu:

Nie mylić z Kolumbem!
Podobni są z pysia

co, nie?
Drops.

ewkkrem pisze:
To moja Lusia
Nie mylić z Kolumbem!
Podobni są z pysia co, nie?
Drops.

Prawda Dropsie, podobni

Ale Lusia delikatniejsza, jak to dziewczynka :1luvu:

Sabcia

InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

Kto przegląda forum