Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
SabaS pisze:Gdyby koty mogły teraz wygrzewać dupki na balkonie, to nawet bym nie wiedziała, ze mam koty. Potrafiły przeleżeć cały dzieńTeraz plączą się pod nogami, zwłaszcza Kropka przechodzi samą siebie w pomysłowości na zabicie nudy
Dopiero teraz widzę, jak jest rozgadana, miauczy cały czas, zrzuca posłanka z parapetu i otwiera wszystkie mozliwe szafki wrrr...
SabaS pisze:Indianeczka, dziękujemy za odwiedziny, ja też zagladam na Twój wątek, chociaż bardziej jako cicha podczytywaczka
ewar pisze:Śliczne koty![]()
Remontu współczujęKoszmar. Balkon nieczynny, siatka zdjęta, wszędzie kurz. Wtedy pojawiła się u mnie metalowa moskitiera w drugim pokoju. U mnie jeszcze była wymiana kaloryferów. Od tamtego czasu mam w domu zimno, żeliwne kaloryfery były lepsze. Przez styropian , którego nienawidzę, nie działa prawidłowo wentylacja. Moje smrody i smrody sąsiadów kumulują się. Kominiarz mówi, że nic się nie da z tym zrobić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, zuza i 37 gości