
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Byłam w lecznicy, kupiłam leki dla Beni i przy okazji umówiłam Pusię na golenie i badania ( czwartek 9.01) i małą kotkę od Meli na sterylkę ( środa 8.01). Zapłacę razem 420 zł. Pracowity tydzień się zapowiada. Na razie tyle, zostaje jeszcze kastracja, ale to małe piwo przed śniadankiem. Muszę zamówić żwirek dla kociaków u p.Izy i mokrą karmę dla wszystkich kotów. Suchą mam, kurier dostarczył we wtorek.
Zaraz jadę pod hutę i do Kulek. Pani w mięsnym wybrała mi ładny kawałek wieprzowiny II gatunku, wołowinę też kupiłam i trochę serc drobiowych. Koty się ucieszą.
Wiem, że jak nie Ty to kto, ale czy aby nie za dużo bierzesz na siebie? Czy w niektórych sprawach naprawdę nie może Cię wyręczyć czy pomóc ktoś młodszy, choćby z tym bieganiem do weta? Wiele razy myślę ile Ty masz sił na to wszystko i naprawdę podziwiam, ale martwię się o Ciebie, szczerzeewar pisze:Mam dość, szczerze mówiąc
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości