1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 24, 2019 22:47 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Wszystkiego, czego Wam najbardziej teraz potrzeba! Niech już będzie tylko dobrze!

Tundra

 
Posty: 3571
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Wto gru 24, 2019 23:03 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Wszystkiego najlepszego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24275
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 24, 2019 23:09 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Spokojnych Świąt.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2312
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Śro gru 25, 2019 22:14 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Wszystkiego Najlepszego, niech już będzie dobrze!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Sob gru 28, 2019 11:59 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Jak maleńka?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2966
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Sob gru 28, 2019 12:43 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Przekazuje wiadomości od jasdor: "Święta przetrwalismy. Szału nie ma, do dobrego to jeszcze trochę brakuje, ale nie jest gorzej. A że jest lepiej to nie napisze żeby nie zapeszac. Dziś rtg zrobiony, podana 3 dawka antybiotyku. Ostatnia jaką można. Plucka czystsze, jeszcze trochę płynu się utrzymuje. Brzuszek bez zmian. 2 stycznia badanie, nerki, alb/globuliny. Schodzimy minimalnie z furasemidu. Jak będzie lepiej zmienimy steryd na interferon."
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob gru 28, 2019 12:54 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Dzięki Marzeniu za wieści. Kciuki cały czas :ok: :ok: :ok:

Tundra

 
Posty: 3571
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Sob gru 28, 2019 12:58 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Dobre wiadomości, oby było coraz lepiej :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68926
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 30, 2019 18:48 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Kciuki za Was, za zdrowie i spokojne dni.

FuterNiemyty

 
Posty: 4841
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto gru 31, 2019 16:24 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Niech Wam się wiedzie w Nowym Roku.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2312
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto gru 31, 2019 17:25 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Byśmy w niezmienionym składzie czworo- i dwunożnym dotrwali do następnego Sylwestra.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2966
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto gru 31, 2019 18:27 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Szczęśliwego Nowego Roku! Niech będzie DOBRY dla Was!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68926
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 31, 2019 20:01 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Szczęśliwego Nowego Roku :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sty 01, 2020 18:27 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Jak malutka?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pt sty 03, 2020 14:06 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Przepraszam za milczenie, ale czas był straszny, świąteczny, rodzinny i te sprawy, masakra....
Dziękuję za życzenia i Wam też życzę, żeby wszystkie marzenia się spełniły, kasa sama do kieszeni się pchała, bo trzeba kotom pomagać, a jak będzie kasa to resztę sobie kupicie :)

Sami z dnia na dzień robi bardzo malutkie ale jednak postępy ku lepszemu.
Cały czas na furasemidzie i sterydzie przetrwała święta. Je wg mnie trochę za mało, apetyt jakiś taki słabiutki. Conva już nie chce, dostaje witaminki i genomune.
Najbardziej pragnie żeby z nią siedzieć. I miziać. Dużo, dużo, dużo....Jest już znudzona tą samotnością w pokoju.
Wynoszę ją na rękach do innego pokoju dla odmiany, ciekawie się rozgląda, że za drzwiami jest jeszcze jakis inny świat i INNE KOTY .
Bardzo by chciała się z nimi poznać.
Nie gorączkuje, kuweta w 100% OK. Czyli n ic złego z jelitkami się nie dzieje. Kupki sadzi takie, że mój Pifko by się nie powstydził.
Wczoraj byłyśmy na wizycie kontrolnej, wet zmasakrował łapinki bo krew braliśmy na badania.
Cały dzień aż do 19,30 siedziała o głodzie ale wcale się nie dopominała o jedzenie.
Katarek jeszcze sie utrzymuje i oczko łzawiące, choć też jakby już mniej.
Zrobiliśmy kolejny RTG i płucka już prawie w porządku, cała ich powierzchnia i serduszko jest dobrze widoczne, płucka napowietrzone.
W morfologii wyszła jednak anemia, troche mało czerwonych krwinek, choć wet twierdzi, że to nie tragedia. Nie dał mi na razie wyników, bo musi wklepać w komputer.
Biochemii jeszcze nie ma, bo wysłał do Laboklinu i do tego najważniejsze czyli stosunek albumin do globulin.
Szczerze mówiąc to jestem os***ana jak wyjdzie, bo to teraz najważniejsze badanie.
Zeszliśmy na razie na 1 x dziennie furosemid i 1/4 sterydu, tak mam podawać dopóki wyniki nie przyjdą.
Jeśli będzie w miarę dobrze, a jej stan się nie będzie pogarszał dostanie interferon.

Z uwagi na ich historię, byliśmy prawie w 100% pewni, że ten płyn w płucach to wynik koronawirusa, bo skąd?
Jednak gdyby tak było to chyba płyn mimo leków zbierałby się nadal, a zniknął. To chyba dobry znak.
Skąd więc u niej to zapalenie płuc się rozwinęło ? Nie miało powodu....
Nie wiem, jestem cała głupia i jakby w punkcie wyjścia.
Wynik A:G bedzie po Trzech Królach

O tak mię biedne apeczki pokuła :placz:
Obrazek

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian, Kennethjak, LarryMib, puszatek i 72 gości