
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Damian- iza71koty pisze:Jesetśmy na lotnisku. Zaraz wracamy. Iza wpadła po kolana do kanalku. Znalezliśmy kolejnego nieżywego kotka. Wczoraj jeszcze żył...
iza71koty pisze:Kotek który prawdopodobnie umarł w nocy przed budką, wczoraj jeszcze żywy- choć już było widać że bardzo chory siedział w zaroślach i uciekał na nasz widok.Trząsł się jakby z zimna.To samo kotek który w domu po dwóch godzinach odszedł.Dzisiejszy kotek miał ślady moczu pod ogonkiem.Bardzo żółtego jak przy chorobie nerek albo mocznicy.Być może jakiś lek może doprowadzić do tego rodzaju uszkodzeń i biegunek - bo wczorajszy kot miał biegunkę zbliżoną do takiej jaka jest przy pp ale oczywiście również może to być skutek niewydolnosci jakiegoś organu.Nie znam się na tym - ale nie daje mi to spokoju.To były piękne silne koty.Dzisiejszy ważył ponad 4 kg.Młody tegoroczny.U wszystkich ciała są jakby pełne.Nie wiem jak to określić.
makrzy pisze:Popieram sekcja jest najważniejsza, to musi być rzetelne i pełne badanie sekcyjne![]()
Poproszę o nr konta na priv, dorzucę się.
Bez ustalenia przyczyny cały Wasz wysiłek może zostać zaprzepaszczony
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości