aga66 pisze:Niech je na zdrowie. Jest młodziutka i musi dużo jeść bo rośnie.
Kizia z piratem na początku też tak dużo jadły ale z czasem przestały jeść na zapas bo szybko zrozumiały że jedzenie nie ucieknie
Śnieżka też już to zrozumiała bo często nie zjada do końca

Poza tym ona ma cały czas dostęp do suchej karmy a więc może jeść ile chce
Dobrze że jestem na zwolnieniu lekarskim bo mam czas na obserwację stosunków psio-kocich
Już teraz wiem że mała jest prowodyrem zaczepek względem pirata i zbója
Wystarczy tylko że któreś przechodzi a ona już zaczepia. Dzisiaj na przykład stwierdziła że woli spać na krześle pirata i tak długo go zaczepiała aż biedak poszedł gdzie indziej spać.
Szelma wciąż nie wie co myśleć i woli unikać kota.