Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Dobrze się mamy Ciociu, czekamy na kolację :201461

Sabcia

A moja Duża jezd nieznośmna jak niewięco! W nocy się tak wierciła że obie z Małą Ciorną uciekłyśmy wtepędy z łóżeczka. Raniutko dała mniej amciu - ino jedmną miseczku - bo kolacyjku kączyłyśmy w nocy. A z obiadkię się spóźmniła bo łaiła do ludziowych Doctorro i jeszcze do sklepu, niby po nasze miąsko, ale jakoś tego miąska nie widać. No i byłam już tak okropecznie głodmna, że aż się słoniałam na łapciach! :strach:

Ta Duża nic a nic o mię nie dba :placz:

Niech ktoś zatelefoni do Toza!
Książniczka Ofelja

Biedna jesteś Księżniczko Ofelio! Ciociu, nakarm Księżniczkę :201461

Sabcia

jolabuk5 pisze:Dobrze się mamy Ciociu, czekamy na kolację
Sabcia

Tylko wszystko ładnie zjedzcie. Smacznego :catmilk:

jolabuk5 pisze:Biedna jesteś Księżniczko Ofelio! Ciociu, nakarm Księżniczkę
Sabcia

Toż dałam michy. Pannice się odsiadły i wyżarły już wszystko. Idę po dokładkę. Później będę jeszcze kroić małego barfika, więc dopchają mięchem. O ile jeszcze coś zmieszczą.

Koniecznie daj dokładkę ciociu :1luvu:

Dużą dokładkę!
Sabcia

Dałam. Ofelia siedzi przy misce i myśli :roll:

Jak Zunia się ma?

Właśnie! Jak wizyta u weta?
Sabcia

Dziękuję, pani wet długo czytała wyniki i wydruk z historii choroby (byłam w innym gabinecie) Raczej nie stawia na IBD bo nie ma wysokich leukocytów. Ponieważ Zunia nie była na czczo to jutro na 9 rano ma badanie krwi pod kątem trzustki. Waga Zuni 5670. A około 25 października kiedy zaczęła leczenie miała 6100.....a w czerwcu 6300....

Teraz zjadła...tuńczyka i odpoczywa w budce. Może jeść do 22giej.....Prosimy o kciuki.

Kciuki są.
I ja też zaciskam łapki
Kubuś

Lucas 2014 z Lucasem i Julkiem

Trzymamy wszyscy mocno! :ok:

Zjadłam sporo mięska mielonego (polędwiczek nie chcę).
Sabcia

Fajnie, że zjadłaś, Sabciu
:201461

grzeczne koteczki powinny jeść dużo. Jedz, kochana.

Miau , obudziłam duża o 2.50 no chciałam jeść
Nic nie dostałam

duża tylko maczała mi łapkę gazikiem z wodą i z zapachem sosiku żebym zwilzyla pyś

Ale mi sie to nie podobalo. I tak do godz 5.20. Teraz zostałam sama w domu głodna. Duża się bardzo martwi . Sama nie zjadła śniadania żeby mi smaku nie robić. Teraz siedzi w bistro na stacji benzynowej i je śniadanie bo do pracy jeszcze za wcześnie. ...coś mówiła ze przyjdzie po mnie około godz 8.... zapakowala do torebki puszeczke musu Gourmeta żeby mi od razu po badaniu dać. ...ciężki dzień przede mną i przed duża
Dziękujemy i prosimy o kciuki zeby poszło dobrze i sprawne i żebym w końcu dostała diagnozę i leczenie....miauproszę bądźcie z nami myślami około godz 9....
.

Sabciu , Kotki , - dobrego dnia dla Was
Zunia

miaups: godzina 6.42, duża dotarła do pracy, pije herbatę a ręce jej się trzęsą ze strachu...

Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Kto przegląda forum