Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

MB&Ofelia pisze:(czarna @ potrafi włączyć i odłączyć internet, zmienić czcionkę, ostatnio jest podejrzewana o odcięcie mnie od internetu - albo ona mi jedną rzecz przestawiła, albo windows 10).

mój syn, informatyk - programista (i kociarz ofc) mawia, że koty znają takie skróty klawiaturowe, o których informatycy jeszcze nawet nie pomyśleli :mrgreen:

A Brat jest cudowny :1luvu:

izka53 pisze:mój syn, informatyk - programista (i kociarz ofc) mawia, że koty znają takie skróty klawiaturowe, o których informatycy jeszcze nawet nie pomyśleli

I ma całkowitą rację. Mnie już kilka razy Mała Czarna przyprawiła o palpitacje, jak nie wiedziałam czy mi się uda uratować sytuację (nie mówiąc o tym że nie wiedziałam jak ratować)

Hmmm... Nie wiem czy jednak Paś od Brata nie jest ładniejszy. Poproszę o fottkę Pasia do porównań!

a masz pojęcie ile klawiszy równocześnie może nadepnąć kociatko o wadze 8 kg i łapietach o adekwatnym rozstawie paluszków ? do tego poruszające się z gracją pijanego nosorożca ?

izka53 pisze:a masz pojęcie ile klawiszy równocześnie może nadepnąć kociatko o wadze 8 kg i łapietach o adekwatnym rozstawie paluszków ? do tego poruszające się z gracją pijanego nosorożca ?

Coś o tym wiem, zwłaszcza jeśli te 8 kg postanowi całą swoją masą zwalić się na klawiaturę.

Cieszę się, że mnie ten klawiaturowy problem nie dotyczy.
Moja woli papiery i dokumenty wiec kiedy się rozłożę ze swoim stosem to ona pierwsza na te najważniejsze i najbardziej potrzebne. Nie wygonisz, bo wraca wiec trzeba delikatnie wyciągać spod dupska licząc, że się nie porwie po drodze.

Chikita pisze:Cieszę się, że mnie ten klawiaturowy problem nie dotyczy.
Moja woli papiery i dokumenty wiec kiedy się rozłożę ze swoim stosem to ona pierwsza na te najważniejsze i najbardziej potrzebne. Nie wygonisz, bo wraca wiec trzeba delikatnie wyciągać spod dupska licząc, że się nie porwie po drodze.

do czasu

A co u Gucia słychać (oprócz tego, że rośnie

)?

Gustaw to rzadko nadawane imię. Oznaczające ambicję, wytrwałość i siłę. W Polsce nadawane jest od XIX w. Obecnie imię to nosi 3612 Polaków.

(cytat z GW)

A dziękuję, Gucio rośnie, 10-go grudnia mamy roczek

Stawia pierwsze kroki, po wszystko wyciąga rączki, mówi mama i ma sześć ząbków

Jak ten rok błyskawicznie minął :roll:

A teraz z frontu, bo na froncie komuś tyłek zmarzł i zagląda do domu. Chłopaki usłyszały walkę z dywanikiem w przedpokoju, ale czy wejdzie???

To dziesiąte podejście Mamy. Dobra, wchodzę, ale ostrożnie, niech nikt nie próbuje zamknąć drzwi do piwnicy :evil:

( mam w domu już w tym momencie temperaturę 10 stopni, bo ona siedzi w tych drzwiach) Jestem!

Ale zwiała. I tylko z piwnicy słychać było boli oli boli, ratunku, niech ktoś po mnie przyjdzie :cry:

Poszedł Pasio. Przywlókł. Weszła, wyszła, boli oli boli...
Jak wyszła, to wyszła. Chłopaki poszli spać, niech boli, bo ile można :evil:

Ale Pasia sumienie jednak gryzło i znowu poszedł na dół. Brat wypatruje obojga. (Mam już chyba zero stopni...)

Przyszli razem. Wycofałam się cichutko, zamknęłam tę bandę trojga w saloooonie, bo już mnie wszystko boli oli :wink:

No, jestem. Teraz posiedzę, a potem pośpię z chłopakami, idź już sobie!

To poszłam karnie do łóżka. Jestem odcięta. Salonu nie mam, kuchni nie mam, telewizji nie mam.
Może to i lepiej :20147

czitka pisze:(...)

(...)

Oni mają u Ciebie za dobrze.

Własny pokój, kanapa, indywidualne kocyki, kominek.
No w głowie się nie mieści.

nie zapomnij o telewizorze

Śliczności

A tak, jeszcze telewizor.

Aqua TV wystarczy

Dobrze, że się Mama w końcu zdecydowała, bo od tego jej wahania mogło ciśnienie skoczyć, nawet przy czytaniu

Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

Kto przegląda forum