Kot Bungo [*]BASIA chora-po operacji CIEPŁE MYŚLI !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 15, 2019 14:50 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Niestety - nie jest lepiej.
Wieczorem Bungo nieco ożył - trochę się przemieszczał, zjadł, mruczał.
Rano polizał galaretkę z saszetki miamora - i znów zapadł. Nie rusza się, nie je, nie mruczy, nawet podczas czesania, które uwielbia. Leży na łóżku, z pyszczkiem wciśniętym w koc.

Nie wiem, dlaczego aż tak źle się czuje, mimo sterydu i zastrzyku przeciwbólowego. I nie wiem, co rabić, jeśli ten stan będzie się utrzymywał :cry:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 15, 2019 15:18 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Ojej, Bungo, postaraj się kocie!
Może silniejszy środek przeciwbólowy? :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70143
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 15, 2019 15:24 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

teraz dostaje koci bunondol w iniekcji, maksymalną dawkę, 2 razy dziennie

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 15, 2019 15:36 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Basiu, nic mądrego nie napiszę. Trzymajcie się po prostu :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt lis 15, 2019 15:48 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Bungo pisze:teraz dostaje koci bunondol w iniekcji, maksymalną dawkę, 2 razy dziennie

To chyba nic lepszego nie da się podać. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70143
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 15, 2019 15:51 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Poza tym nic nie wskazuje na to, że odczuwa jakiś silny ból. Może dokuczają mu stawy, ale na pewno nie boli go nic w jamie brzusznej. Owszem, od czasu, gdy zrobiło się zimno i wilgotno rusza się mniej niż w lecie, ale teraz całymi godzinami leży nieruchomo z bardzo nieszczęśliwą miną.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 15, 2019 16:28 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

:201461
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 15, 2019 16:32 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

A to nie nerki? Przy nerkach Adolf miał dziwny chód, sztywno-pląsający, i kompletny brak apetytu. No i wymioty :(
Bungo, nie daj się.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lis 15, 2019 18:03 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Gorące :ok: :ok: :ok:

makrzy

 
Posty: 1054
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt lis 15, 2019 18:07 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Mam wyniki badań i trochę się wyjaśniło.
Nerki w porządku, wyszedł natomiast stan zapalny, zapewne przewodu pokarmowego. Albo rozrabia chłoniak, albo zjadł coś, co mu zaszkodziło. Leukocyty skoczyły do 29,3, przy normie do 19. Więc antybiotyk na 8 dni i zobaczymy.
Prócz tego znów podniesiona glukoza (12,6 przy normie do 7,8) i obniżona hemoglobina i erytrocyty, co wskazuje na początek anemii.
Podałam mu 1/4 tabletki mirtro - może go to pobudzi do życia i jedzenia.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 15, 2019 19:04 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Trzymam kciuki za ogarnięcie się chłopaka :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lis 15, 2019 19:37 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Dziękuję Wam wszystkim za kciuki. Bungo bardzo ich potrzebuje...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 15, 2019 20:00 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

:ok: :ok: :ok: Oby zaskoczył z jedzeniem po tabletce! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70143
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 15, 2019 22:05 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Oby leki szybko podzialaly!
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5031
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob lis 16, 2019 14:47 Re: Bungo - wznowa chłoniaka, złe samopoczuczucie

Kciuki pomogły :ok:
Zgodnie z oczekiwaniem, po mitrorze Bungo zaczął lekko świrować. Był pobudzony, łaził, ale kipesko - po 1-2 metrach tylne nogi odmawiały posłuszeństwa i padał. Jadł też dziwnie, bo rzucał się na jedzenie i po połknięciu kilku okruszków odchodził. Niemniej na pewno poczuł się lepiej, bo przynajmniej mruczał.
Rano dostał drugą dawkę antybiotyku, bunondol w tabletce i teraz steryd. Coś niecoś zjadł, chodzi też lepiej.
Może jeszcze i tym razem się wywinie :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra, Wix101 i 120 gości