Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 26, 2019 14:18 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

pibon pisze:Bardzo sie ciesze, ze je! Jak dobrze.
Z tego co ciagle czytam a jestem zapisana do newsletterow dr Andrew Jones, dr Karen Becker (healthy pets Mercola) to kotki z chorobami nerek wcale nie powinny dostawac diety ubogiej w bialko. Za to bardzo wazne jest zeby mialo jedzonko niski poziom fosforu. Wiem, ze u Tulinka to jest inna sytuacja, tu sie cieszymy jak w ogole cos zje, ale tak pisze, moze komus innemu sie ta informacja przyda.
Poziom fosforu w puszkach sprawdzam tutaj:
https://catinfo.org/docs/CatFoodProtein ... sChart.pdf
Duzo fosforu jest w puszkach z posilkami rybnymi (fosforu duzo w zmielonych osciach), w puszkach gdzie producent daje duzo zmielonych kosci (bo tak tanio).
Takze ciesze sie, ze zjadl troszke wartosciowego bialka ale mimo to niewiele fosforu. Oj oby juz bylo po tej operacji. Tak wspaniale o niego dbasz.

Edit: no i bardzo wazne, a zapomnialam dodac: mnostwo fosforu jest w jedzeniu ktore sklada sie w duzej mierze z maczki miesnej (meat meal), ktora ma w sobie duzo zmielonych kosci i tkanki lacznej.


Prawdę mówiąc zaczęłąm serwować to, co zawsze bardzo lubił : ugotowałam rybę, sporo wypił rosołku i ciut zjadła, kupiłam medaliony indycze , pani zmieliła je w sklepie, wiec powstała taka troche papka, której ciut także wciagnał. Problem z Tulinkiem jest taki,ze on nie bardzo toleruje w ogóle jedzienie gotowe, chocby najlepsze , nie wiem czy to uczulenie na konserwanty, czy kłopot po niegdysiejszym podrażnieniu trzustki . Od tamtej pory żyl tylko na gotowanym lub surowym mięsie, jesli zjadł co innego , zawsze była koopa brzydka i luźna. Niestety , dzis w nocy pojawiła sie niefajna kupa, wyżółcona :( Dlatego wróciłam do jedzenia naturalnego nie patrzac na wysokobiałkowosc, choc, jak piszesz bazując na informacjach naukowych, wcale nie musi to byc złe , nawet pzry kłopocie z nerkami. A przy okazji ryby to dobre zaopatrzenie w fosfor, choc z duszą na ramieniu ja podałam, bo zdarzyło sie ,że miał uczulenie na olej rybny :(
Kupiłam też mieloną wołowinę , rozrobię z wodą , może popije ten rosołek lub zje papkę z tego.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26884
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 26, 2019 14:26 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

chyba na razie trzeba mu podawać to co mu smakuje i co zje, zeby się wzmocnił, a tym czy to zdrowe czy nie to moze na razie się nie przejmować
przecież on i tak nie ma podawanych jakiś niezdrowych rzeczy

nieustająco trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76334
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie paź 27, 2019 17:06 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Tuliniu kochany nieustające i najmocniejsze :ok: :ok: za Twoje zdrowie, za apetyt i za wtorkowy zabieg.
Jesteś bardzo dzielnym i mądrym kocurkiem.
Wszystko będzie dobrze Słodziaku :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2740
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie paź 27, 2019 19:44 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Trzymamy kciuki!
Mam nadzieje, ze nasz Tulinek dzis ladnie zjadl i jest mocniejszy.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5034
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie paź 27, 2019 22:28 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Tulisiu, uszka do góry! :201461 :201461 :201461 Wierzymy w Ciebie - ja i Rudy Konkwistador :) Kciuki cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Marmolada18

Avatar użytkownika
 
Posty: 1395
Od: Pt sie 24, 2018 10:34

Post » Pon paź 28, 2019 8:05 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Tulisiu kochany cały czas trzymamy kciuki i mnóstwo dobrych myśli ślemy !!!
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 28, 2019 9:22 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Bardzo kciuki i mysli potrzebne, dziekuję,ze zagladacie :)
Im bliżej , tym mniej sypiam i jakaś kula mi rośnie w żołądku :roll: Tulinek zachowuje sie prawie normalnie , naburczał i złościł sie dzis, gdy chciałam wytrzec nóżki, bo posikał sobie , lecz widac, ze jest słaby jak szwenda sie , sam wchodzi na sofę , zeskakuje , ale daleko do dobrej formy :( Pije sosy , na nic innego sie nie daje namówić, nieco rozrabiam z convalescentem, ale gdy poczuje, odmawia picia i kropka. :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26884
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 28, 2019 10:17 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76334
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 28, 2019 10:34 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

:ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 28, 2019 16:49 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

U nas też po ujawnieniu się kciuki i łapy zaciśnięte :ok:
A będziecie robić coś z tym ząbkiem?
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Pon paź 28, 2019 16:56 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

tinga7 pisze:U nas też po ujawnieniu się kciuki i łapy zaciśnięte :ok:
A będziecie robić coś z tym ząbkiem?

kilka jest do usuniecia

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26884
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 28, 2019 16:59 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

alessandra pisze:
tinga7 pisze:U nas też po ujawnieniu się kciuki i łapy zaciśnięte :ok:
A będziecie robić coś z tym ząbkiem?

kilka jest do usuniecia


Czyli Tuliś będzie kompleksowo obsługiwany :D
Na pocieszkę powiem, że w zeszłym roku z duszą na ramieniu podjęłyśmy z panią wet decyzję o porządkach w paszczy u nerkowej 15 latki. Przetrwała i na dodatek wyniki się po jakimś czasie poprawiły. Zęby i kamień nie służą nerkom.
Kciuki i ciepłe myśli podsyłamy!
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Pon paź 28, 2019 17:29 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

Mocne kciuki za jutrzejszy dzien :ok: :ok: :ok:

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4822
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 28, 2019 17:29 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

tinga7 pisze:
alessandra pisze:
tinga7 pisze:U nas też po ujawnieniu się kciuki i łapy zaciśnięte :ok:
A będziecie robić coś z tym ząbkiem?

kilka jest do usuniecia


Czyli Tuliś będzie kompleksowo obsługiwany :D
Na pocieszkę powiem, że w zeszłym roku z duszą na ramieniu podjęłyśmy z panią wet decyzję o porządkach w paszczy u nerkowej 15 latki. Przetrwała i na dodatek wyniki się po jakimś czasie poprawiły. Zęby i kamień nie służą nerkom.
Kciuki i ciepłe myśli podsyłamy!


Dziekuję tinga7 za słowa otuchy <3 Ten pzrykład świadczy o tym,że i niemożliwe jest mozliwe :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26884
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 28, 2019 17:30 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja 29.10 wtorek

kocka pisze:Mocne kciuki za jutrzejszy dzien :ok: :ok: :ok:


Ciociu, a my mjeli wysłać kota i zapomnielim w tym wszystkim T. :oops:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26884
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 139 gości