Moderator: Estraven
rozumiem, ale nie chodzi o to, po co były kciuki, tylko - czy pomogły! Ale może rzeczywiście lepiej nie pisz, zeby nie zaprzeczyć!
niech już będzie ta tabletka, byle byś jadła!
Księżniczko Ofelio, nasza Duża też calkiem niedawno miala problem z zamrażarką, bo się nagle rozmroziła i było mnóstwo sprzatania, a nawet część jedzenia musiała wyrzucić
Ale robota taka sama.
jak fajnie, że tyle zjadłaś! Od razu będziesz silniejsza
My też trochę zjedliśmy. A wczoraj z Calineczką poleźliśmy do łazienki i okupowaliśmy miejscówki Sabci - najpierw ja leżałem w budce, a Calineczka w pudełku obok, a potem przenieśliśmy się na pralkę, gdzie teraz leży fajna poduszka od brata Dużej. I razem sobie leżeliśmy aż do kolacji
grunt, że trochę zjadłaś
Nasza Duża nie ma problemów z przestawianiem, bo ma stare zegarki i wystarczy cofnąć wskazówki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 10 gości