Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 20, 2019 9:27 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Gosiagosia pisze:Obrazek

Dziękujemy ciociu Gosiagosia i Tobie też życzymy milutkiej niedzieli! :1luvu:
Zjadłam trochę z 3 talerzyków i teraz odpoczywam. Ale wczoraj było strasznie :strach: Niech Duża napisze.
Sabcia


Wczoraj w nocy Kitek nagle napadł na Sabcię :strach: Gonił ją po całym mieszkaniu, ona uciekała z piskiem, nie mogłam ich uspokoić, w końcu złapałam Kitka i wyrzuciłam do pokoju Uszatki. Nie wiem, co mu odbiło, już wcześniej wydawało mi się, że podchodzi powąchać Sabcię, a ona go odgania. Dziś wypuściłam Kitka i obserwuję, na razie oboje śpią. Zobaczymy co będzie dalej. Martwię się...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 9:29 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Kitek ty się nie wygłupiaj kocie :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie paź 20, 2019 10:14 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Coś takiego !!! :strach: :strach:
Dobrze robisz Cociu , obserwuj Kitka , może to u Niego coś się zmienia....
Sabciu u nas smutno. Ja nie mam apetytu i nie chce sie bawic. Duża juz płakała. Z powodu pracy. Jutro wydrukuje sobie rezygnację z funkcji kierownika - będzie pod ręką w razie potrzeby...mówi ze nie chce zyć bojąc się za każdym razem pójścia do pracy. O znów płacze. Płakać z powodu przykrości w pracy też nie chce...
Z.

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie paź 20, 2019 10:44 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Sabciu kochana bardzo się cieszę że wrócił ci apetyt i jesz.
A Kitek to mały lobuziak jak cię będzie napadal i bił to ja przyjadę i zrobię mu wykład jak się traktuje kotki. Hugo

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 20, 2019 10:48 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

To prawda Zazulko. W pracy człowiek spędza dużo czasu i to nie powinno być miejsce, gdzie człowiek płacze, podlega jakimś ciągłym stresom. Dobrze, że Duża ma do tego zdrowy stosunek - nie musi być kierownikiem, jak będzie trzeba, tozrezygnuje. Na razie niech nie płacze. :ok:
Zuniu a Ty jedz i nie martw Duzej! :201461

Lucasku, jak się czujesz? :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Hugo, bardzo dziękuję, jak będzie trzeba, to dam Ci znać :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 10:53 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:
Gosiagosia pisze:Obrazek

Dziękujemy ciociu Gosiagosia i Tobie też życzymy milutkiej niedzieli! :1luvu:
Zjadłam trochę z 3 talerzyków i teraz odpoczywam. Ale wczoraj było strasznie :strach: Niech Duża napisze.
Sabcia


Wczoraj w nocy Kitek nagle napadł na Sabcię :strach: Gonił ją po całym mieszkaniu, ona uciekała z piskiem, nie mogłam ich uspokoić, w końcu złapałam Kitka i wyrzuciłam do pokoju Uszatki. Nie wiem, co mu odbiło, już wcześniej wydawało mi się, że podchodzi powąchać Sabcię, a ona go odgania. Dziś wypuściłam Kitka i obserwuję, na razie oboje śpią. Zobaczymy co będzie dalej. Martwię się...

Jeżeli jeden kot nagle zaczyna napadać na drugiego to może oznaczać jakąś chorobę i bol. U mnie Kitusia zaczela napadac na Marysie i sie okazalo, że ma kamień w pecherzu.
Jak to bedzie sie powtarzac to idzcie do weta.

Kciuki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie paź 20, 2019 12:24 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Tak, wiem. W sumie to i Sabcia jest chora (chłoniak) i Kitek (poczatek pnn). Muszę obserwować.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 13:01 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Oby się szybko wyjaśniło! Trzymamy mocno kciuki !

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie paź 20, 2019 13:06 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Dziękuję ciociu :1luvu:
Jak dziś w pracy?
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 14:21 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Dziś nie jestem w pracy Sabciu. Nie mam zajęc. Zanioslam do ogródka nowa budkę, wyrzuciłam 2 stare, zamiotlam trochę liści. Spocilam się. Jeszcze jest trochę do zrobienia ale nareszcie zainstalowałam ta budkę! I.....dużo płakałam z powodu pracy :evil:

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie paź 20, 2019 15:09 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Nie płacz Ciociu :201461 Nie warto! Przecież w sumie nie chciałaś tego awansu, więc jeśli szefowa będzie próbowała Ci dokuczać, to po prostu zrezygnujesz z niego. Ale jestem pewna, że tak nie będzie. A Duża mówi, że warto by zadziałać nietypowo, np. kupić kwiatki i powiedzieć - Czuję, że coś się nie uklada, ze swej strony przepraszam, ale może byśmy sobie wyjaśniły, o co chodzi, żeby na przyszłość uniknąć takich sytuacji, bo one mnie strasznie stresują...
Może to by pomogło? Duża tak robiła i jakoś przeszła przez okres pracy bez wielkich konfliktów. Najgorzej usiąść i rozpamiętywać, że jest źle, zamiast szukać rozwiazania! Odwagi Ciociu! Miziam Cię mocno :201461 :1luvu: :201461 :1luvu: :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 19:29 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Dobry wieczór Lady Sabciu,
chyba gorzej sie nie czuje. Moje oczy nie sa gorsze. Tabletek nie udaje sie Duzej mi podac. :mrgreen: Czuje je z daleka. Przeciwko mojej woli Duza nie nic potrafi zadzialac. Proszenie, chowanie, przemycanie... jest przezemnie wykrywane w zalazku. Duza boi sie co bedzie gdyby musiala mnie zmuszac????
Sabciu, mialknij tylko gdy Kitek sprobuje Cie pogonic jeszcze raz to... pokaze mu moje pazurki i zabki. Sa bronia sieczna i cieta :P Tak mowi Duza. Przyjade i bede Cie bronil. Mam wprawe w... napadach z nienacka.
Twoj Lucas. :1luvu: :1luvu:
Duzy poskarzyl Duzej, ze go... osmarkalem. :oops:

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Nie paź 20, 2019 19:51 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Lucasku dziękuję Mój Dzielny Rycerzu, jestem pewna, ze Kitek nie miałby z Tobą zadnych szans! Miauknę mu, co mu grozi, jak się nie uspokoi. :D
Bardzo się cieszę, że nie czujesz się gorzej, ale to niedobrze, że niebierzesz leków :( Choroba będzie dłużej trwała...
Dla ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 20, 2019 20:40 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:Lucasku dziękuję Mój Dzielny Rycerzu, jestem pewna, ze Kitek nie miałby z Tobą zadnych szans! Miauknę mu, co mu grozi, jak się nie uspokoi. :D
Bardzo się cieszę, że nie czujesz się gorzej, ale to niedobrze, że niebierzesz leków :( Choroba będzie dłużej trwała...
Dla ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia

:love: :love: :love: Sabciu
Lucas
Duza grozi mi... ale nie odwaza sie mnie zmuszac. Takim kotkiem bylem jak z nia zamieszkalem i taki jestem. :oops:
Lucas

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Nie paź 20, 2019 21:36 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Jesteś dzielnym Rycerzem i to Ty rządzisz w domu, Duża to wie. Ale ja się martwię, jak wyzdrowiejesz bez leków :(
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości