Tak mi przykro, ze Koteczek cierpi i przez ten zabek nie moze jesc:-(
Znalazlam wpis veta, ktory opisuje, jak u jego 16 letniego pudelka z choroba nerek przeprowadzono operacje.
https://www.mypetsdoctor.com/neither-ag ... anesthesiaW skrocie, pudelek mial zrobione badania krwi, gdzie wartosci wskaznikow odnosnie nerek byly dwukrotnie wyzsze. Ale zeby trzeba bylo wyczyscic. Zastosowal antybiotyk Convenia w przedzien, a w dzien operacji terapia plynem zeby wyplukac toksyny, ktorych nerki nie byly w stanie. Potem operacja, pudelek przetrwal ja bardzo dobrze, a po operacji znowu plyny.
Tylko oczywiscie tu chodzi o psa, jednak psy sie daja latwiej leczyc, tak mi sie wydaje, ze tego co obserwuje i czytam. Koteczki sa bardzo wrazliwe, delikatne.
Odnosnie Convenii, to jest to dosyc kontrowersyjny antybiotyk, poniewaz zaaplikowany przez iniekcje pozostaje w organizmie przez wiele tygodni i bylo sporo przypadkow zgonow.
Mojemu Koteczkowi lekarka to zaaplikowala, przeczytalam o skutkach ubocznych i tych zgonach tuz po i myslalam, ze zejde. Od razu zastosowalam internsywna terapie probiotykami, bo tak polecano, zeby uniknac problemow, i na szczescie nic mu sie nie stalo i pomogl mu ten antybiotyk wtedy.
Tak mi szkoda tego Tulinka no, kotki tak ukrywaja bol, tak cierpia, a bol zeba i w ogole bol gdzies w obrebie glowki to straszny bol. Mam nadzieje, ze veci cos poradza niezwlocznie.
Aha, i jeszcze dopisze, ze moj Bobby czul sie zle po cerenii. Wlasnie nie mial po niej zupelnie apetytu i mimo ze zalecono nam dawac mu ja przez kilka dni to po 2 czy 3 dniach zaprzestalismy, bo on sie po niej wyraznie zle czul. Odstawilismy, i od razu bylo lepiej. jadl i po prostu mial lepsze samopoczucie. Ale to pewno juz bardzo indywidualna sprawa. My mielismy cerenie w tabletkach, a ponoc dla kotow tylko iniekcje, wg producenta. Moze przez ta cerenie nie je?
Ale Ty znasz go najlepiej i najpewniej jest tak jak piszesz - to przez bolacy zab:-(