Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 48

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 23, 2019 7:00 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Zuzieńko oby zdrówko poprawiło się na stałe!

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon wrz 23, 2019 9:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

W czwartek idziecie na usg?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 23, 2019 10:15 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Miłego dnia dla Was :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 23, 2019 11:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Wczoraj miałam bardzo słaby dzień. W sobotę planowałam generalne porządki ale wyszło na to , że zmieniłam pościel, zrobiłam i powiesiłam dwa prania, pozmywałam i zamiotłam podłogi. Na resztę brakło mi czasu i siły . Długo czekałam aż Zuzia się wyśpi na nowej kołdrze bym mogła zdjąć pościel i położyć narzutę na kanapę. Gdy położyłam się spać znów długo nie mogłam usnąć bo nie wzięłam wieczorem tabletki i do 4 mi zeszło.
Na niedzielę umówiłam się z mamą , że pojedziemy na cmentarz korzystając z ładnej i słonecznej pogody. Gdy się obudziłam po 7 stwierdziłam , że to jeszcze nie czas i położyłam się znowu. Około 10 obudził mnie ból głowy. Zadzwoniłam do mamy , że musimy przełożyć na po obiedzie to wyjście bo muszę wziąć proszka i się położyć. Mama powiedziała , że nie ma sprawy , że nic na siłę i pójdziemy jak się lepiej poczuję a ja się po prostu rozpłakałam. Wzięłam tabletkę, położyłam się i usnęłam. Obudził mnie telefon po 13 ale nawet nie chciało mi się go odebrać. Zwlekłam się dopiero koło 14 i poszłam do mamy. Wczoraj miałam bardzo płaczliwy dzień. Co chwilę bez konkretnego powodu po policzku płynęły mi łzy nad którymi nie potrafiłam zapanować. I tak upłynęła mi niedziela. Po powrocie do domu czekała mnie kolejna niemiła niespodzianka . Tym razem się po prostu wściekłam a z tej bezsilności zaczęłam tak strasznie płakać , że przez ponad godzinę nie mogłam się opanować. Przyszłam do domu i na świeżo zmienionej narzucie , świeżo wypranej która nie leżała nawet 24 godzin Zuzia zwaliła mi taką kupę a właściwie dwie jedną zakręconą jak precelek a drugą rzadką . Pierwszy raz zaczęłam na nią krzyczeć bo zamiast iść do kuwety to zerżnęła mi się na łóżko. Obie kuwety były czyste bo sprzątałam je przed samym wyjściem i przez ten czas żadna w nią nic nie zrobiła. Pola uciekała przede mną a Zuzia siedziała w szafie i ani drgnęła. Pola próbowała mnie udobruchać. Położyła się koło mnie , podgryzała mnie w łokieć co spowodowało , że jeszcze na nią nakrzyczała.
Dziś rano Pola spała ze mną w nogach za to Zuzia nie opuściła szafy przez całą noc. Nawet na śniadanie bała się wyjść.
Strasznie siadła mi psychika , nie radzę sobie z emocjami i dziś znów mam płaczliwy dzień. wiem , że muszę dziś iść do pracy choć wcale n=mi się nie chce.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 23, 2019 14:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewciu umówiłaś się już gdzieś do psychologa?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 23, 2019 14:32 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewus trzymaj się :ok:
Czasami nerwy nam puszczają i krzyczy y lub płaczemy bez powodu. Ja też mam ostatnio złe dni, mam dość klakow kocich, rozsypanego żwirku. Co posprzątam to tylko na chwilę jest czysto. Jedynie w Zanecinie mam czysto bo nie ma kotów, są tylko dwa podwórkowe. Ból który nas wykańcza powoduje nasze złe nastroje.
Zuzia jest chora i napewno nie chciała... :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 23, 2019 16:20 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewciu, coś specjalnie dla ciebie na poprawę humoru:
https://demotywatory.pl/4949095/Kiedy-z ... o-byc-500+

A do psychologa idź jak najbardziej, nie ma się co męczyć :201428
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon wrz 23, 2019 21:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:Ewciu, coś specjalnie dla ciebie na poprawę humoru:
https://demotywatory.pl/4949095/Kiedy-z ... o-byc-500+

A do psychologa idź jak najbardziej, nie ma się co męczyć :201428

Koniecznie idź.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 23, 2019 22:16 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Miau Ciociu Ewo, miziam Cię mocno. Zunia

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon wrz 23, 2019 23:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ciociu, jak boli, to kotek też drapie i gryzie. A Ciebie przecież boli :(
A jak Zuzia ma teraz takie przygody, to może trzeba łóżko folią przykrywać? Ciocia Dworcowa tak robi.
Sabcia doradzająca
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2019 6:46 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ja wiem , ja wszystko rozumiem, że chora , że zdarzają jej się takie wpadki ale czasami nie mam już na to siły. Rozumiem jakby zrobiła na podłogę i nie miałabym o to do niej pretensji ale na łóżko . Już mi czasami ręce opadają . Czy posprzątam czy nie jeden syf . Moja forma psychiczna też jest poniżej jakiejkolwiek normy. Są dni , że muszę się zmuszać by w ogóle z łóżka wstać i cokolwiek zrobić. Brudne naczynia stoją w zlewie po 2 - 3 dni zanim zmuszę się je pozmywać bo przestało mi to przeszkadzać. Gdyby nie poczucie jakiejś odpowiedzialności pewnie przestałabym nawet chodzić do pracy. Płaczę bez powodu, nie potrafię zapanować nad emocjami i czuję się skrajnie rozbita. Nienawidzę samej siebie . Po prostu dno i kanał.
Dzwoniłam do kilku poradni ale to nie takie proste. Niestety na ten rok nie ma już wolnych terminów. Wszędzie każą mi dzwonić na początku listopada.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2019 8:22 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewciu to co piszesz to moim zdaniem początki depresji. To juz psychiatry trzeba. I to jak najszybciej. I nie czekaj na NFZ tylko idz prywatnie. Zeby nie bylo jeszcze gorzej.
Martwimy sie o Ciebie tu wszyscy. :201428
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto wrz 24, 2019 8:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Monika ma rację.
Ewa musisz iść po pomoc
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto wrz 24, 2019 11:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dziewczyny mają rację, jeśli trzeba, idź prywatnie, trzeba sobie pomóc! Ewuniu, masz Mamę, która potrzebuje Twojej troski i miłości, masz pod opieką koty, zrób to dla nich!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 24, 2019 21:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Popieram. W mojej przychodni na psychiatrę czeka się max 3 tygodnie, jeśli to pierwsza wizyta, bo pierwsza jest podwójna, czyli 30 min jednym ciurkiem. Nie trzeba skierowań

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości