Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 18, 2019 6:35 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Pafciu [*] :cry: :cry: :cry:
Aniu przytulam mocno .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 18, 2019 7:31 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Pafulek mój juz śpi bezpiecznie :placz: . Kiedy się z Nim żegnałam na niebie pojawił się gęgający klucz gęsi czy żurawi...leciały nisko...Jest mi bardzo bardzo bardzo źle. Oby Pafciowi, jeśli jego kocie JA istnieje nadal , było teraz dobrze. Skarby świata oddalabym za to.

Dziękuję serdecznie Wszystkim <3
Idę ryczeć
Kropko XL zaopiekuj się też moim Pafciem.....

Anna2016

 
Posty: 11474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro wrz 18, 2019 8:26 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Aniu zrobiłaś dla niego wszystko co mogłaś. Przytulam Cię mocno.
Pafciu biegaj szczęśliwy za TM [*]

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2019 8:38 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Aniu bardzo współczuje. Był Pafcio ślicznym kotem. Na zawsze zostanie w pamieci.
pamietaj ze zrobiłaś dla niego co moglaś. On czul Twoją miłość i troske <3
Ściskam :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro wrz 18, 2019 9:14 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Współczuję bardzo, zawsze jest nam ciężko jak odchodzi nasz przyjaciel :placz:
Już nie cierpi i jest Mu dobrze.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26785
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 18, 2019 9:54 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Pafcio miał dobre życie dzięki Tobie ciociu :catmilk: Teraz będzie razem z Migusią, przecież znali się z ogródka :aniolek: :aniolek:
Zuniu, Łatko, Marcysiu, opiekujcie się Dużą :201461
Zjedliśmy śniadanie, ja trochę mało. Nie chciałam sosiku, tylko półtorej pasty zjadłam :oops: Za to nabrałam ochoty na zabawę, nie dużo, ale bawię się z Dużą piórkami na patyku. Duża mówi, że to bardzo dobry objaw :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 18, 2019 10:43 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

(*)
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 18, 2019 11:04 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Duży Ból [*]
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2019 15:23 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Dziękuję Wszystkim bardzo !
Jest bardzo smutno, są wyrzuty sumienia i poczucie winy.
Na podwórku żyją jeszcze siostra i matka Pafcia. Torbielowatość nerek która miał Pafcio jest dziedziczna , bardziej po linii męskiej - powiedziała wczoraj pani wet. Nie da rady nic na ta przypadłość zapobiegawczo , profilaktycznie zrobić. Można jedynie bardziej oswajać te dzikunki żeby w razie czego były bardziej obsługiwalne :|

Tak Sabciu, Pafcio znał Migusie, bardzo mu się podobała, nawet mówiłam Mu ze Migunia to już seniorka i żeby jej nie ''podrywał''. No....podobała mu się... :cry:
Edit. 18.50 kocham Cię zawsze Pafulku... Wszystkie moje kochane zwierzęta poniosę ze sobą a jesli jest życie po śmierci i jeśli na nie zasłużę to wejdę tam tylko i wyłącznie z Nimi.....


Sabuniu za Twój apetyt :201461 Sabuuulkoo, jak dziś z jedzeniem i z bawieniem? ciociazatroskana

Anna2016

 
Posty: 11474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro wrz 18, 2019 20:24 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Ciociu, zjadłam właśnie 5 past, a przedtem trochę sosiku :oops: Nie za wiele, ale więcej niż nic, mówi Duża
Jeszcze nie tak mało, żebym musiała dostać tabletkę :wink:
Inne kotki też trochę zjadły :D
Ciociu, nie miej wyrzutów sumienia ani poczucia winy. Zrobiłaś dla Pafcia wszystko, co mogłaś.
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 18, 2019 21:13 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016 pisze:Edit. 18.50 kocham Cię zawsze Pafulku... Wszystkie moje kochane zwierzęta poniosę ze sobą a jesli jest życie po śmierci i jeśli na nie zasłużę to wejdę tam tylko i wyłącznie z Nimi.....

Życie po śmierci jest. Tzn nie wiem, czy to jest życie, tak jak my myślimy, ale coś jest. I dla ludzi, i dla zwierząt. Ja to wiem, ponieważ tego doświadczyłam.
A Ty, Aniu, z tego co tylko podczas mojego krótkiego stażu na forum się dowiedziałam, zasłużyłas już 15 razy.

Kasiasemba

 
Posty: 204
Od: Wto lip 30, 2019 21:12

Post » Śro wrz 18, 2019 21:13 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Ciociu, duża mówi: dobrze, że wiesz, że Pafcio umarł. Bo przecież często jest tak, że duże nie wiedzą, co się stało z kotem, który przychodził zjeść
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro wrz 18, 2019 22:21 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Pralcia ma rację. Lepiej wiedzieć i mieć świadomość, ze nie można było pomóc.
Kasiasemba - oczywiście, ja też jestem o tym przekonana. Rozmawiałam kiedyś o tym w pracy, w gronie kilku osób i właściwie każda opowiadała o jakichś swoich przeżyciach, świadczących o istnieniu jakiejś formy bytu po śmierci. Chociaż najprawdopodobniej nie jest to coś, co możemy sobie wyobrazić będąc jeszcze po tej stronie...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 18, 2019 22:46 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Nie. Ja wiem tylko, że dobrym ludziom jest "tam" dobrze.

Kasiasemba

 
Posty: 204
Od: Wto lip 30, 2019 21:12

Post » Śro wrz 18, 2019 23:34 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 3

Kasiasemba pisze:Nie. Ja wiem tylko, że dobrym ludziom jest "tam" dobrze.

Tak powinno być, potrzebne nam jest poczucie istnienia sprawiedliwości, choćby na tamtym świecie!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości